- 1 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 2 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (83 opinie)
- 3 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (35 opinii)
- 4 Znamy terminy egzaminów w roku szkolnym 2024/25 (17 opinii)
- 5 Nowe wymagania na maturze 2025. Co się zmieni? (83 opinie)
- 6 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (85 opinii)
Na 100 bębnach przeciwko reformie oświaty. Rodzice wychodzą na ulice
Bębny, tamburyny, gwizdki i trąbki - trójmiejscy rodzice zamierzają "narobić hałasu" przeciwko planowanej reformie edukacji. W środę przed gdańskim Kuratorium Oświaty pojawi się kilkadziesiąt osób. W piątek, w ramach strajku, rodzice zamierzają nie posyłać dzieci do szkół. Z kolei wojewoda uprzedza, że takie strajki mają jedynie znaczenie symboliczne, bo klamka już zapadła i reforma zostanie wdrożona zgodnie z planem.
"Będziemy tak głośno hałasować, by wreszcie nas usłyszano"
Nie godzą się na to jednak rodzice zrzeszeni wokół inicjatywy Strajk Obywatelski - Edukacja. Aby zamanifestować swoje niezadowolenie zamierzają, wzorem rodziców z innych polskich miast, wyjść na ulice Gdańska w "Proteście 100 bębnów". Organizatorzy zapowiadają, że przed gdańskim Kuratorium Oświaty pojawi się około 150 osób.
- Podobny protest "bębnów" odbył się 14 stycznia 2017 roku w Warszawie pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie, gdzie zebrało się ponad 200 osób wyposażonych w bębny, tamburyny, gwizdki i trąbki - informuje Anita Czarniecka, jedna z organizatorek protestu. - Będziemy tak głośno hałasować, by wreszcie nas usłyszano. Nasze dzieci są dla nas najważniejsze. Nie zgadzamy się na grę polityczną, której największymi przegranymi będą dzieci, to one są naszą przyszłością - dodaje.
Strajk Obywatelski - Edukacja wspiera kampanię, która dąży do referendum w sprawie reformy systemu kształcenia. Jeśli organizatorom uda się zebrać 500 tys. podpisów, Polacy odpowiedzą na pytanie "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?".
Z kolei w piątek 10 lutego odbędzie się Strajk Rodziców - tego dnia zamierzają oni nie posyłać do szkół swoich dzieci.
Szkoły będą działały zgodnie z planem
Władze miasta podkreślają, że strajkować zamierzają rodzice, a nie placówki edukacyjne, dlatego ci, którzy nie zamierzają brać udziału w proteście, mogą bez obaw posłać tego dnia do szkół swoje pociechy.
- Zajęcia tego dnia odbywają się zgodnie z obowiązującymi planami placówek - pisze na swoim facebookowym profilu Piotr Kowalczuk, odpowiedzialny za oświatę zastępca prezydenta Gdańska. - Bezwzględnie proszę o zachowanie zasad i procedur bezpieczeństwa dzieci, młodzieży, pracowników oraz właściwej opieki i posiłków dla tych, którzy 10 lutego do placówek przyjdą. O wszelkich zmianach proszę bezzwłocznie i skutecznie informować wszystkich rodziców - apeluje.
Wojewoda studzi zapał, kurator zaprasza do rozmów
Wojewoda pomorski, Dariusz Drelich, krytykował angażowanie dzieci w protesty organizowane przez dorosłych już 20 stycznia, podczas konferencji prasowej.
- Myślę, że angażowanie młodzieży i dzieci do protestów jest inicjowane przez dorosłych - nie sądzę, żeby to była oddolna inicjatywa - mówił wówczas wojewoda. - Zdarzają się pojedyncze przypadki i nie mogę się temu dziwić, że uczniowie dobrze zgranej klasy, uczący się w dobrej szkole, mogą być z takiego obrotu spraw niezadowoleni. Jakiekolwiek działania są, moim zdaniem, inspirowane przez dorosłych, bo młodzi ludzie nie są jeszcze w stanie przewidzieć skutków czegoś takiego, jak zmiana prawa oświatowego w całej skali.
Wojewoda podkreślił również, że strajków (w tym planowanego na marzec strajku organizowanego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego) się nie obawia i, co więcej, takie protesty nic nie zmienią, ponieważ klamka zapadła i reforma wejdzie w życie z dniem 1 września 2017 roku.
- Żyjemy w wolnym demokratycznym kraju, w którym każdemu wolno manifestować swoje poglądy i zapewniam, że my wszystkie tego rodzaju protesty czy apele bierzemy pod uwagę, analizujemy i wyciągamy wnioski. Jeśli coś uznamy za słuszne, znajdzie to odzwierciedlenie w ustawach, które projektujemy - mówił 20 stycznia, podczas konferencji prasowej wojewoda, Dariusz Drelich. - To, że ustawę będziemy wdrażać jest pewne i nie ma od tego żadnego odwrotu. Strajk też tego nie zmieni - podkreślał.
Co na to gdańskie kuratorium oświaty?
- Jeśli rodzice obawiają się o przyszłość swoich dzieci, chętnie się z nimi spotkam i porozmawiam - mówi Monika Kończak, pomorski kurator oświaty.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (241) 2 zablokowane
-
2017-02-07 23:16
(1)
co za plakat ?! a potem się dziwią,że dzieci walą innych po ryj..ch.
- 13 0
-
2017-02-08 04:37
Ale jakie hasło
"strajk w obronie dzieciaków"......jakby im się miała jakaś krzywda wielka dziać
- 4 0
-
2017-02-07 23:17
a ja jestem rodzicem i jestem za reformą!!
- 13 0
-
2017-02-07 23:21
(1)
Ty jesteś nieukiem. Zdanie zaczynamy z dużej litery.
- 0 4
-
2017-02-08 03:32
Chyba z wielkiej litery nieuku!
- 3 0
-
2017-02-07 23:21
na tym plakacie KODowcy zapomnieli dodać swastyki albo chociaż grzywki i wąsików
- 13 1
-
2017-02-07 23:25
A nieuk dalej się produkuje...
- 1 2
-
2017-02-07 23:27
Lemingi nie ujadac, Pełowska grupa juz nigdy nie bedzie Polski o... (2)
Arty. i pytania na poziomie łajz pełowskich !!!
- 8 1
-
2017-02-07 23:31
(1)
W jednym zdaniu zrobiłeś trzy błędy, łajzo.Znowu!
- 1 2
-
2017-02-07 23:35
Cztery!!!
- 2 0
-
2017-02-07 23:46
Jestem za reformą.Może w końcu treści nauczania będą dostosowane do życie.A materiał odchudzony.Mniej a dokładniej.Wyniki uczniów będą lepsze.Obecnie nauczyciel relizuje program a nie nauczą!!!Podstawy programowe dostosowane a nie przeładowanie.Uczeń w 3 kl.niech dobrze opanuje podstawy pisania czytania liczenia!!!itp.
- 7 0
-
2017-02-08 00:03
Jestem za reformą
Nareszcie ktoś pomyślał i zlikwidował te pomyłkę jaką były GIMNAZJA!!!!
- 11 1
-
2017-02-08 00:07
Na bębnach??
W obronie gimnazjów powinni grać na trójkątach i okarynie.
- 8 0
-
2017-02-08 00:44
Ale będę lał na przerwach młodsze bechary (2)
, a i koledzy będą mieli żywy towar to bicia.
- 1 7
-
2017-02-08 00:55
(1)
Podpisz sie adam KOD, a nie gimnazjalista
- 4 0
-
2017-02-08 09:44
Odstaw politykę na bok - nie widzisz problemu ze razem z 6 latkami na korytarzu będziesz miał 14 latków? Wiem ze kiedyś tak było i każdy 30 latek to przeżył ale dzis dzieci są inne chociażby przez łatwiejszy dostęp do przemocy czy erotyki w internecie
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.