• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracy wakacyjnej nie brakuje

Michał Sielski
18 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Praca wakacyjna jest ciężka, ale przy dużym zaangażowaniu w sezonie letnim można nieźle zarobić. Praca wakacyjna jest ciężka, ale przy dużym zaangażowaniu w sezonie letnim można nieźle zarobić.

Wciąż bez większego problemu można znaleźć pracę na wakacje, ale miejsca w których da się najlepiej zarobić są już w zazwyczaj zajęte. Niestety wciąż zdarzają się oszuści, zatrudniający na czarno i niewypłacający uzgodnionych kwot.



Czy pracodawca proponował Ci kiedyś wyższą pensję w zamian za brak umowy?

W ubiegłym roku Powiatowy Urząd Pracy w Gdańsku miał oferty pracy sezonowej dla 594 osób. W tym roku, jeszcze przed wakacjami, były już 443 ogłoszenia, w których szukano 1317 osób do pracy sezonowej. A trzeba pamiętać, że większość pracodawców nie rekrutuje pracowników poprzez urzędy pracy. Najczęściej są to ogłoszenia, a nawet poczta pantoflowa.

- Ofert jest dużo więcej niż przed rokiem. Najwięcej w branży handlu, gastronomii i usług. Można się z nimi zapoznać w naszej filii, w Centrum Pracy, które mieści się przy al. Grunwaldzkiej 30/32 zobacz na mapie Gdańska - zachęca Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik gdańskiego Powiatowego Urzędu Pracy.

Firmy najchętniej zatrudniają jednak osoby, które już dla nich pracowały, choćby w poprzednim roku. - Od trzech lat na naszym stoisku w Łebie pomaga nam ta sama dziewczyna. Za rok kończy studia, więc pewnie będziemy szukać kogoś nowego, szkoda - mówi Anna Witaszyńska, od lat handlująca biżuterią. W sezonie rozszerza działalność i oprócz sklepu w galerii handlowej ma również stoisko nad morzem. Zawsze zatrudnia na umowę zlecenie, płaci 7 zł netto za godzinę oraz ewentualną premię jeśli tydzień okazał się owocny.

Nie wszyscy pracodawcy są jednak uczciwi. Wielu nie podpisuje umowy, a część wręcz nie wypłaca uzgodnionej kwoty, albo wbrew wcześniejszym ustaleniom odlicza od niej np. wyżywienie, potrąca za noclegi, albo mniejszy od oczekiwań utarg. Młodzi ludzie często bowiem nie wiedzą, że zgodnie z prawem pracodawca musi wywiązać się z każdej umowy - nawet ustnej, która nigdy nie została spisana. Poza tym jeśli zatrudnia na czarno, powinien wypłacić pełną kwotę - choćby w obawie o doniesienie do Urzędu Skarbowego złożone w rewanżu przez oszukanego pracownika.

Oszukanym przez pracodawców chce pomóc Okręgowy Inspektorat Pracy i gdańska "Solidarność". Instytucje wspólnie wydały ulotki, które są rozdawane młodym pracownikom w nadmorskich kurortach. Są na nich wydrukowane prawa i informacje jak nie dać się oszukać. - Większość przedsiębiorców jest uczciwa, ale niestety zdarzają się tacy, którzy działają w szarej strefie. Ich trzeba się wystrzegać - podkreśla Wojciech Książek z sekcji szkolnictwa "Solidarności".

Ryzyko więc jest, ale czy opłacalne? Dla wielu tak, bo w wakacje można zarobić nawet kilka tysięcy zł. Podstawowe stawki nie rzucają jednak na kolana. Sprzedawca lodów na plaży w Trójmieście i na półwyspie helskim dostaje zazwyczaj 1 zł za każdą sprzedaną sztukę. Niby mało, ale w ciągu upalnego dnia można sprzedać nawet ponad 200 lodów.

W handlu zazwyczaj jest stawka godzinowa (5-10 zł na godzinę) i ewentualny procent od sprzedaży. W zależności od produktu dodatkowe wynagrodzenie waha się w granicach 5-30 proc. wartości sprzedaży.

Niestety najlepsze oferty w większości są już wykorzystane, ale wciąż nie brakuje ofert wakacyjnej pracy. Cały czas poszukiwani są sprzedawcy okularów słonecznych (ok. 350 zł na tydzień), obsługujący kempingi (nawet 500 zł) czy pomoce kuchenne w mniejszych pensjonatach. Ich pracownicy mogą liczyć na zarobek rzędu 300-500 zł tygodniowo oraz darmowe wyżywienie i zakwaterowanie. Praca w sezonie może oznaczać także ciekawe wakacje i wiele osób z tego korzysta.

- Wprawdzie ciężko pracujemy niemal przez cały dzień, ale wieczorem jest czas na spacery i zabawę. W sierpniu kończę, to się odeśpi. No i będą pieniądze na jakiś fajny wyjazd - uśmiecha się 19-letnia Monika, sprzedająca na plaży w Dębkach prażone orzeszki.

Miejsca

Opinie (144) ponad 20 zablokowanych

  • PRACA PRZEZ INTERNET!

    Praca przez internet!Zarobki w granicach1500-5000pln.! Ktoś chętny?Pisać na adres pracazinternetem@wp.pl ! Zawsze można sobie jakoś dorobić :)

    • 0 2

  • TEN ARTYKUŁ TO BZDURA !

    tak jest robota ?! to gdzie ?! pytam sie gdzie i za ile ?!
    wiem tyle że w ferberze i sowie wykorzystują nawine dziewczyny: mówią im ach tak dni próbmne niepłatne, a tak naprawde ? mają 30 dziewczyn chcące pracować pomnózmy to razy 3 dni ? i wychodzi nam.... gówno wychodzi ! żadnej laski nie zatrudnią a te wszystkie biedne dziewczyny za 3 dni za darmo czyszczą kible ! SKANDAL !

    • 1 0

  • Też szukam

    Od 3 miesięcy bezskutecznie. Jestem studentką ostatniego roku studiów zaocznych, mam doświadczenie zarówno w biurze, jak i na stanowisku sprzedawcy. Zaczęłam pracować mając 18 lat. Wszystkie poprzednie prace znalazłam w 2 tygodnie, a teraz na wysłanych ponad 30 CV, rozmów było 4.Do tego 1 firma przeprowadziła ze mną rozmowę kwalifikacyjną przez telefon, do której totalnie nie byłam przygotowana, a inna firma wysłała mi na maila ankiete,w której musiałam odpowiadać na, jak uważam, zbyt osobiste pytania. Paranoja poprostu. Ja wcale nie mam dużych wymagań, wcześniej szukałam czegoś stałego na umowę o pracę,ale teraz z braku laku wezmę nawet umowę zlecenie za 1000zł byle było na dokończenie studiów. Tylko po co się człowiek męczy na tych studiach jak i tak potem będzie kebaby sprzedawał?

    • 0 0

  • Pełnoletni!

    Potrzebni pełnoletni!

    • 0 0

  • Benoit

    Kinga Dunin, Maciej Gdula, Sylwia Chutnik, Tadeusz Kowalik, Wanda Nowicka, Julia Kubisa a0 Opulikowana jest rf3wnież rozmowa z wynrmbyai w zeszłym roku zielonymi radnymi, m. in. ze mną. Manifowy numer Zielonych Wiadomości porusza takie tematy takie jak emerytury,

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane