Po pół roku od rozpoczęcia testów i tuż po niedawnej deklaracji, że Mevo wróciło na ulice Trójmiasta w pełnym wymiarze, aplikacja nie ma ważnej dla użytkowników funkcji. Nie da się w telefonie zmienić subskrypcji z minutowej na miesięczną i trzeba przepłacać. Przypomnę tylko twórcom, że mamy XXI wiek.
Wybrałem więc opcję jazdy na minuty: 30 gr za 1 min na rowerze elektrycznym. Elektryk był mi potrzebny, żeby nie męczyć się podjazdem pod prowadzącą na Chełm ul. Cienistą.
Drogi transport indywidualny
Wrażenia z jazdy są super, ale cena nieco je osłabia. Za 22 min jazdy zapłaciłem 6,60 zł. Gdybym wybrał tramwaj czy autobus, to bilet na jeden przejazd kosztowałby 4,80 zł.
Pomyślałem więc, że co prawda drogo, no ale jest to jednak transport indywidualny.
W weekend chciałem z żoną przetestować Mevo. Doładowałem konto, ale pomyślałem, że zamiast za godzinę jazdy płacić 18 zł, to lepiej kupić miesięczny abonament za 29,90 zł, bo pewnie jeszcze w ciągu miesiąca zdążę się kilka razy przejechać.
Nie da się w aplikacji zmienić subskrypcji
I tutaj pojawił się problem - jak się okazało - nie do przejścia z poziomu aplikacji.
Po pierwsze, nie dość, że bardzo trudno jest znaleźć w aplikacji zakładkę, gdzie zmienia się subskrypcję, to gdy już się to miejsce znajdzie, to zmiana z poziomu telefonu jest niemożliwa.
System "widzi", że mam wykupioną subskrypcję minutową, i nie pozwala mi wybrać innej na ten sam numer telefonu. Nigdzie nie ma też, wydawać by się mogło, najprostszego rozwiązania, czyli przycisku "zmień subskrypcję".
Chcesz zmienić subskrypcję? Dzwoń!
I co najlepsze (najgorsze?), aplikacja pokazuje mi, że subskrypcję minutową mam wybraną aż do 2029 roku.
Czyli pół roku od rozpoczęcia testów, szumnej zapowiedzi, że od 1 marca Mevo wróciło w pełnym wymiarze, nikt takiej niedogodności nie zauważył?
- Aby zmienić abonament, należy wykonać telefon do Call Center, zrobią to od ręki - zapewnia Patryk Gochniewski, rzecznik OMGGS, który odpowiada za projekt Mevo. - Twórca aplikacji pracuje nad wprowadzeniem zmian, by można to było zmieniać z poziomu telefonu.
Cóż, w niedzielę dzwoniłem do Call Center, ale po wysłuchaniu kilku nagranych komunikatów, które w ogóle nie rozwiązywały mojego problemu, dałem sobie spokój.
I tak było warto
Pojeździliśmy więc w trybie na minuty, zapłaciliśmy co prawda jak za zboże (ok. 16 zł za osobę), ale żona była zadowolona, więc mimo wszystko było warto.
Opinie (237) 9 zablokowanych
-
2024-03-14 19:23
W Gdańsku to można polecić tylko smród z Szadułek !!!!!!!!
- 0 0
-
2024-03-20 19:01
No, właśnie,
największy absurd XXI wieku, to jeżdżenie rowerami po chodnikach przeznaczonych wyłącznie(!!!) dla pieszych.
- 0 0
-
2024-03-20 19:04
Chodniki są do chodzenia.
A nie do jeżdżenia po nich rowerami. Rower to pojazd i jego miejsce jest na jezdni oraz na ścieżce rowerowej.
- 0 0
-
2024-04-15 21:26
Nie jest tak tragicznie.
Rzeczywiście są problemy z subskrypcją i koszty nie małe przy minutowym naliczaniu, ale ja załatwiłam sprawę mailowo. Wieczorem napisałam maila, a już rano miałam odpowiedź i możliwość wybrania subskrypcji miesięcznej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.