W Mevo doba zaczyna się o godz.1?
11 lipca 2024
(88 opinii)
W niedzielę Mevo nie będzie działać
30 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
aktualizacja: godz. 22:09
(30 marca 2019)
Najnowszy artykuł na ten temat
W Mevo nowa doba nie zaczyna się o północy?
Nieco ponad 200 sprawnych rowerów było dostępnych w systemie Mevo w sobotę ok. godz. 13. Powinno być ich 1224. To oznacza, że gotowych do jazdy mogło być raptem 15 proc. rowerów. Przedstawiciel firmy Nextbike - która zarządza Mevo - informuje, że zwiększono już liczbę załóg, które zajmują się ładowaniem rowerowych baterii, a problem niesprawnych jednośladów zostanie szybko zredukowany.
"Popularność Mevo zaskoczyła. Wypożyczeń jest tak dużo, że przyłącza energetyczne nie wytrzymują obciążenia. Moce przerobowe są dwukrotnie zwiększone, potrzeba jednak 24 godzin na unormowanie sytuacji. Dlatego w niedzielę, 31 marca, system nie będzie funkcjonował. Rowerów w tym czasie nie będzie można wypożyczyć. Czas obowiązywania abonamentów przedłużymy w związku z tym o dwa dni.
To pozwoli na naładowanie wszystkich baterii w rowerach i zbudowanie zapasu, by w kolejnych dniach podobne sytuacje się nie powtórzyły.
Głównym problemem na pierwszym etapie wdrażania systemu były niedobory energii w bazach ładujących. Biorąc pod uwagę niespotykany dotąd tak wysoki wskaźnik wypożyczeń szybko okazało się, że punkt ładowania w Gdańsku jest niewystarczający. W piątek uruchomiony został dodatkowy punkt ładowania w Gdyni. Niestety, podczas ładowania wszystkich baterii naraz, w obydwu bazach w nocy z piątku na sobotę nastąpiły przeciążenia sieci, co na kilka godzin przerwało ładowanie.
- Trudności z dostarczeniem mocy to podstawowy problem w rozwoju polskiej elektromobilności, niestety natknęliśmy się na niego w praktyce - mówi rzecznik Nextbike Polska, Marek Pogorzelski.
70 w Gdańsku, 37 w Gdyni, 7 w Sopocie - tylko tyle dostępnych rowerów Mevo w Trójmieście wskazywała po godz. 13 w sobotę strona Monitor-Mevo. Jak działa? Nie wiemy, prawdopodobnie pobiera dane z oficjalnej aplikacji systemu Mevo, ale pewności nie mamy. Powstała ona oddolnie i nie ma związku z firmą NextBike, która zarządza systemem rowerów miejskich w Trójmieście i na Pomorzu.
Nie ma więc pewności, że prezentowane przez nią dane są rzeczywiste i prawidłowe.
Oficjalna aplikacja Mevo nie pokazuje, ile rowerów jest dostępnych łącznie na terenie działania systemu. Trzeba by przejrzeć osobno wszystkie stacje Mevo, by to policzyć. Tak właśnie prawdopodobnie działa aplikacja amatorska.
Po kilku dniach korzystania z systemu Mevo wiadomo już jednak, że dane z oficjalnej aplikacji należy traktować z dystansem. Bywało, że aplikacja pokazywała pustą stację, a tymczasem stały na niej gotowe do jazdy rowery. Zdarzały się także sytuacje odwrotne.
Niewykluczone więc, że pierwszego wolnego od pracy dnia działania systemu, w słoneczną sobotę, jedynie co piąty rower Mevo jest sprawny. We wtorek, 26 marca, gdy system ruszał, oficjalnie poinformowano, że w 14 miastach Pomorza udostępniono 1224 rowery.
Co się stało? Nextbike, czyli firma, która zarządza systemem Mevo, nie radzi sobie z wymienianiem zużytych baterii w rowerach. Pierwsze problemy z rozładowanymi bateriami pojawiły się w czwartek koło południa, a więc około 48 godzin po uruchomieniu systemu.
Tłumaczono wówczas, że mamy do czynienia z wyjątkową sytuacją, gdy wszystkie baterie rozładowały się w tym samym czasie - ponieważ wszystkie rowery zostały udostępnione jednocześnie. To z tego powodu naładowanie wszystkich baterii w krótkim czasie miało być wyjątkowo trudne.
Pojawiły się uspokajające komentarze, że na miasto ruszają ekipy, które będą wymieniać baterie. Część rowerów faktycznie "ożyła" i stała się dostępna, ale znakomita większość stała bezczynnie w swoich stacjach, czekając na naładowanie.
W sobotę sytuacja wyglądała jeszcze gorzej.
Baterie rozładowują się szybciej, niż zakładano
O wyjaśnienie tego problemu zwróciliśmy się do firmy Nextbike. Jej przedstawiciel nie ukrywa, że głównym winowajcą całego zamieszania jest zbyt szybkie rozładowywanie się baterii w rowerach Mevo. Warto pamiętać, że w pełni naładowana bateria umożliwia jazdę na dystansie ok. 60 km.
- Nie widziałem wcześniej strony, która rzekomo zlicza nasze dostępne rowery. Wiarygodne informacje o ich dostępności można znaleźć w aplikacji Mevo lub na stronie rowermevo.pl. Zapewniam, że rowerów Mevo jest tyle, ile powinno być, czyli 1224 sztuki. Te, które są niewidoczne na mapie, są zarezerwowane przez użytkowników albo mają rozładowane baterie. Nie ukrywam, że baterie rozładowują się szybciej, niż pierwotnie zakładaliśmy. Każda bateria po pełnym załadowaniu umożliwia przejechanie co najmniej 60 km, może to się zmieniać w zależności od sposobu użytkowania - komentuje Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy firmy Nextbike.
To wersja oficjalna. Można w nią wierzyć lub nie. Wydaje się jednak, że bardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem paraliżu Mevo jest to, że NextBike nie ma wystarczającej liczby baterii na wymianę. I dlatego działa tak mało rowerów.
Zwiększono liczbę załóg ładujących rowery
Wszystko wskazuje na to, że poziom zainteresowania rowerami Mevo po prostu przerósł najśmielsze oczekiwania zarządcy. Najlepiej obrazują to statystyki dotyczące wypożyczeń jednośladów. Nasz rozmówca zapewnia, że w związku z tym zwiększono liczbę załóg zajmujących się ładowaniem baterii, a problem powinien - nomen omen - rozładować się w ciągu najbliższych dni.
- Do wczoraj do północy odnotowaliśmy 38 tys. wypożyczeń rowerów, co przekłada się na ponad 10 tys. wypożyczeń na dobę. To ok. ośmiu wypożyczeń na jeden rower, czyli bardzo dużo i sporo więcej, niż pierwotnie zakładaliśmy. Dążymy do tego, aby jak najszybciej zwiększyć nasze moce przerobowe, by szybciej wymieniać rozładowane baterie. Zwiększyliśmy już liczbę załóg, przez całą dobę jeżdżą po mieście i wymieniają rozładowane baterie. Mam nadzieję, że już niebawem ten problem zostanie rozwiązany i baterie będą szybciej ładowane - uzupełnia Pogorzelski.
Rozładowane rowery Mevo na jednej ze stacji w Chyloni
22:06
30 MARCA 19
PILNE! Rowery Mevo będą niedostępne w niedzielę (72 opinie)
- Popularność MEVO zaskoczyła! Wypożyczeń jest tak dużo, że przyłącza energetyczne nie wytrzymują obciążenia. Moce przerobowe są dwukrotnie zwiększone, potrzeba jednak 24 godzin na unormowanie sytuacji. Dlatego w niedzielę, 31 marca, system nie będzie funkcjonował. Rowerów w tym czasie nie będzie można wypożyczyć. Czas obowiązywania abonamentów przedłużymy w związku z tym o dwa dni - informuje zarządca systemu Mevo.
- Popularność MEVO zaskoczyła! Wypożyczeń jest tak dużo, że przyłącza energetyczne nie wytrzymują obciążenia. Moce przerobowe są dwukrotnie zwiększone, potrzeba jednak 24 godzin na unormowanie sytuacji. Dlatego w niedzielę, 31 marca, system nie będzie funkcjonował. Rowerów w tym czasie nie będzie można wypożyczyć. Czas obowiązywania abonamentów przedłużymy w związku z tym o dwa dni - informuje zarządca systemu Mevo.
Zobacz więcej
Miejsca
Zobacz także
Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie
30 maja 2024
(148 opinii)
Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
16 kwietnia 2024
(270 opinii)
Opinie (1234) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-31 12:16
Moda na Eko... (1)
Włączyć Ładowarki na pełną MOC! Ludzie chcą jezdzić!!!
----Ale szefie jest godzina dla ziemi
Maszyny stop wyłączyć prąd!!
----Ale szefie to do EKO rowerów
włączyć prąd pełna moc!!- 10 2
-
2019-03-31 14:02
the doors panie ;)
- 1 0
-
2019-03-31 12:19
Dlaczego rowery Mevo muszą być elektryczne? (8)
Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego rowery muszą być elektryczne? Przecież gdyby nie były a ważyłyby połowę tego co ważą to i tak chętnych do korzystania z nich byłoby bardzo dużo! Nie wymagałyby obsługi, byłyby ekologiczne (napędzane siłą mięśni). Można zrobić 2 rodzaje i do elektrycznych dostawić też zwykłe w dwóch różnych stawkach. Ktoś się nastawił że wraca z pracy elektrycznym ale nie ma takiego na stacji, za to stoi "zwykły" no to ma chociaż coś. Pomyślcie, może da się coś zrobić w tym temacie.
- 30 1
-
2019-03-31 12:24
powinno być część rowerów elektrycznych a część zwykłych (2)
bo z roweru elektrycznego chcą skorzystać słabsze osoby i starsze, które nie mają siły, aby wjechać pagórkowaty teren.
- 11 1
-
2019-03-31 12:43
Racja. Ale są same elektryczne, bo urzędnicy sobie wymyślili, że będą mega innowacyjni w ten sposób. (1)
U wyszło, jak wyszło.
- 11 0
-
2019-03-31 12:48
sami na nich zaglosowaliscie.
Teraz macie. ze strachu przed PIS - głupota.
- 9 4
-
2019-03-31 13:13
Bo nikt by nie zapłacił 40 mln za zwykłe rowery.
- 13 0
-
2019-03-31 13:14
bo tyljo na takie daja dotacje....
- 2 1
-
2019-03-31 13:47
Skompromitowana metropolia rowerowa czy jak im tam lobbowała własnie za tym by wszystkie były elektryczne! (1)
A urzędasy z ich zdaniem się liczą. Już jest za późno bo kasa wydana umowa podpisana, zamówienie zrobione.
- 3 0
-
2019-03-31 14:48
teraz pierwsi do szczekania
bo w kampanii prezydenckiej popierali Kacperka, więc trzeba zapomnieć co się pisało - i ujadać. Typowy Roger.
- 0 1
-
2019-03-31 14:37
Nikt nie pomyślał
W przetargu 35% punktów było za rowery elektryczne - tyle że aby wygrać z konkurencją trzeba było zapewnić 100% rowerów elektrycznych.
Wystarczyło wpisać w warunki przetargu że oferent który zapewni np 35%-50% rowerów elektrycznych otrzymuje maksymalną ilość punktów za elektryki.
Ale po pierwsze nikt nie pomyślał, po drugie może trochę pomyślał ale w myśl zasady - jak to ile? Im więcej tym lepiej, prawda? Po trzecie po co wpisywać - wtedy pretensje byłyby że wpisał 35% albo ze 50% i że np to za mało. A tak cała winę można zwalić (poniekąd słusznie) na firmę, Nextbike porwał się na głupio napisany przetarg, należało to olać.
Kryterium minimalne (10%) wskazuje że nikt normalny nie myślał o 100% rowerów elektrycznych, wtedy minimum byłoby ustawione przynajmniej na 50%.
Każdy myślał no 10% minimum a jak będzie więcej 20-30% to super. Mądry piszący przetarg nie pomyślał o limicie maksymalnym. W rezultacie firma zaoferowała 100% najtańszych elektrycznych rowerów. I teraz się z tym badziewiem buja.- 5 1
-
2019-03-31 12:24
(3)
Napisali że "Wypożyczeń jest tak dużo, że przyłącza energetyczne nie wytrzymują obciążenia."
To znaczy że stacje ładowania baterii wyposażono w ładowarki o łącznej mocy większej niż dostępna moc przyłączeniowa? Czy to jakiś żart, czy kpina?- 34 1
-
2019-03-31 12:37
brak technikow energentykow
Przypominam, ze miasto zliwkidowało dwie szkoly zawodowe we Wrzeszczu. Podziekujcie teraz.
O co dbaja urzednicy z um?- 8 2
-
2019-03-31 13:07
A jest dopiero 1/3 rowerów.
Przy docelowej liczbie nie mam pojecia jak sobie poradzą.
Będą działały tylko 1 dzień w tygodniu?- 11 0
-
2019-03-31 13:45
jedno i drugie :) :) :)
- 3 0
-
2019-03-31 12:24
a ja głupi myślał że stacja rowerów bedzie wyposażona w ładowarki do tych rowerów (2)
- 18 1
-
2019-03-31 21:40
Kolejarz
Ty wcale nie głupi. Tak to wynika z definicji .
- 1 0
-
2019-03-31 22:06
gupku
od ponad roku stoją stojaki dla rowerów mevo i widać, że nie sa podłaczone do prądu.
- 0 0
-
2019-03-31 12:32
No nieźle (1)
Jeśli baterię do roweru elektrycznego ładuje się circa 4 h, to oni non stop muszą je ładować i pobierać prąd z gniazdek ...;)
No tu widać, że ta swiatowa moda elektrycznych pojazdów nie ma przyszłości - brak prądu...Skoro jeden maly system elektrorowerowy powoduje blackout ....:)- 19 1
-
2019-03-31 14:50
pomyśl co będzie przy milionie elektrycznych samochodów
linie napowietrzne się przetopią do Chin
- 3 0
-
2019-03-31 12:44
rower (3)
a na baterię "paluszek" nie pojadą??????
- 11 0
-
2019-03-31 12:49
pojadą, ale zabawkowe motory ;)
- 1 0
-
2019-03-31 14:26
Na paluszek nawet (1)
dildo nie działa
- 3 0
-
2019-03-31 20:34
Działa. :)
- 0 0
-
2019-03-31 12:47
(1)
To wersja oficjalna. Można w nią wierzyć lub nie. Wydaje się jednak, że bardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem paraliżu Mevo jest to, że NextBike nie ma wystarczającej liczby baterii na wymianę. I dlatego działa tak mało rowerów.
A to jest artykuł dziennikarski czy Wasz pamiętnik?- 17 1
-
2019-03-31 12:56
chyba to drugie ;)
- 1 0
-
2019-03-31 12:49
Trzeba pamiętać,
że pojemność akumulatora spada wraz z ilością doładowań. Średnia żywotność to ok 600 doładowań. Słabo wszystko widzę. Winnych oczywiście brak ....
- 16 0
-
2019-03-31 12:53
Liczba osób do wymiany baterii = 6
Stan na czwartek. Nextbike chyba się przeliczyło z ilością personelu na ponad 1000 rowerów.
Podwojenie ekipy nie spowoduje nagle płynnego działania systemu.
Czekam na pogodę i naładowane rowerki :-)- 6 0
-
2019-03-31 12:54
Szału nie ma.
Wszystko niby pięknie achy echy, bo ludzie się przerzucili na jednoślady. Pomysł jak najbardziej godny pochwały ale tylko po części. Chwali się że społeczeństwo jednak chce ruszyć poślady jak da im się taką możliwość. Aplikacja dopiero ruszyła więc będzie z czasem lepiej. Natomiast calość mnie mocno rozczarowuje. Bo ideae ekologicznego transportu itd poszła do lamusa. Bo ktoś się zastanowił ile prądu idzie na te wszystkie pseudo rowery? Jaka jest żywotność tych baterii? Wielkie chwalenie jaki najnowocześniejsza flotę rowerową mamy ale tak naprawdę poza zniweliwaniem korków nie ma to za dużo wspólnego z czystym powietrzem. Wystarczyło zakupić normalne rowery zamiast za 12 tys to np za 3000 ( zatrudnić paru serwisantów )ale u nas zawsze trzeba kombinować i wylewać kase szerokim strumieniem.
- 15 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Porady rowerowe
Sprytne i tanie sposoby dbania o rower
6 marca 2024
(85 opinii)
2 tys. zł mandatu za jazdę w słuchawkach?
5 września 2023
(230 opinii)
Szlaki rowerowe
Znajdź trasę rowerową
Ogłoszenia.trojmiasto.pl
Przyczepka thule 2 osobowa
2 500 zł
Rower miejski City aluminium 28
1 399 zł
Rowerek dziecięcy
300 zł
FilmyTurystyka rowerowa
Nie lubisz tłoku? Poszukaj jezior w okolicy
23 czerwca 2024
(178 opinii)
Bieszczady Północy na rowerze
20 marca 2024
(55 opinii)
Pytają rowerzystów. Potem inwestycje
2 marca 2024
(75 opinii)
Pojezierze Kaszubskie jesienią na rowerze
16 listopada 2023
(39 opinii)