Mevo łapie opóźnienie. Będzie konieczna wymiana rowerów?
Po problemach z pękającymi ramami rowerów w Sztokholmie Obszar Metropolitalny nie dopuści dostarczonych rowerów Mevo z napędem elektrycznym do użytku i prawdopodobnie wymusi na operatorze wymianę floty elektryków na inne rowery. To też oznacza, że system ruszy później, niż planowano.
W ich ramach Obszar Metropolitalny udostępnił 75 rowerów elektrycznych i 25 rowerów bez silnika i baterii, by urzędnicy, oficerowie rowerowi, eksperci i dziennikarze przetestowali rowery, zanim zostaną one - również w formie testów - udostępnione mieszkańcom.
![Jeździliśmy rowerem Mevo. Wnioski? Jest nieźle, ale nie idealnie](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3429/150x100/3429552__kr.webp)
Po drugie - urzędników odpowiedzialnych za wdrożenie Mevo zaczęły też niepokoić wstrzymane dostawy rowerów elektrycznych, które miały do Trójmiasta docierać w regularnych transzach i według określonego harmonogramu.
Tymczasem jeszcze w kwietniu ciężarówki z rowerami z włoskiej fabryki pod Bari przestały przyjeżdżać do Gdańska, przez co liczba dostarczonych rowerów elektrycznych zatrzymała się na 400. Tym samym, by uruchomić system w pełnym zakresie, wciąż brakuje ponad 2,5 tys. rowerów elektrycznych (pozostałe 1 tys. rowerów tradycyjnych dotarło do Gdańska w pierwszej kolejności).
Trzecia lampka ostrzegawcza zaświeciła się w czasie majówki, gdy ten sam operator zawiesił funkcjonowanie systemu rowerów miejskich w Sztokholmie. Powodem wycofania rowerów z ulic stolicy Szwecji były kłopoty z pękającymi ramami rowerów, a wcześniej z kablami zasilającymi i bateriami (dochodziło do ich zapłonu).
Szlaki rowerowe w Trójmieście i na Pomorzu
Baterie nie wytrzymują ujemnych temperatur
Już po pierwszych doniesieniach o kłopotach hiszpańskiego operatora w Sztokholmie przedstawiciele Obszaru tłumaczyli, że choć system sztokholmski i Mevo łączy ta sama flota rowerów, różni je sposób funkcjonowania samego systemu. To m.in. inaczej skonstruowana umowa (hiszpańska firma w Sztokholmie działa na podstawie koncesji i pobiera przychody niezależnie od tego, jak działa system) czy różnice w wymogach co do liczby stacji ładujących i ekip serwisowych.
- W 2022 r. City Bike Global, czyli operator systemu roweru metropolitalnego Mevo 2.0, rozpoczął działanie w Sztokholmie. Od początku jesteśmy w stałym kontakcie z urzędnikami odpowiedzialnymi za system, uważnie obserwowaliśmy jego funkcjonowanie. To pozwoliło nam na monitorowanie ewentualnych usterek. W pierwszym tygodniu grudnia ubiegłego roku w stolicy Szwecji okazało się, że baterie w rowerach elektrycznych nie są odpowiednio dostosowane do minusowych temperatur. City Bike Global wspólnie z producentem usunęli usterkę. Kolejne miesiące pokazały, że nie był to jedyny problem jednośladów. W kilku z nich zaczęły pękać ramy przy mocowaniu kierownicy i przedniego koła. Usterka okazała się na tyle poważna, że 3 maja system w Sztokholmie został zawieszony - mówi Katarzyna Kołodziejska z Obszaru Metropolitalnego.
Czy już nastąpił moment, by bić na alarm? Urzędnicy z Obszaru Metropolitalnego starają się tonować nastroje i zapewniają, że robią wszystko, by Mevo 2.0 nie zakończyło się jeszcze większą klapą niż jego pierwsza wersja. W piątek w tej sprawie miała się odbyć nawet konferencja prasowa, ale spotkanie z dziennikarzami ostatecznie odwołano.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Rowery i akcesoria rowerowe
Wymiana rowerów na inne
Jak wynika z opublikowanego oświadczenia, urzędnicy nie chcą się zgodzić, by rowery (te dostarczone i te, na które jeszcze czekamy) wyjechały w lipcu na ulice metropolii.
Wiele na to wskazuje, że wyprodukowane we włoskiej fabryce rowery zostaną wycofane i wymienione przez operatora na inne, pozbawione wad fabrycznych, ale też zgodne z zapisami przetargu. Urzędnicy mieli zostać zapewnieni przez Hiszpanów, że nie potrwa to dłużej niż trzy miesiące, a nowa fabryka rowerów jest już wybrana.
- Od początku komunikowaliśmy, że nie dopuścimy do uruchomienia systemu i oddania go do użytku, dopóki wszystko nie będzie funkcjonowało prawidłowo. Poinformowaliśmy City Bike Global, że wadliwe rowery nie mogą wyjechać na ulice Obszaru Metropolitalnego. Operator przedstawił nam rozwiązanie problemu, który pozwoli uruchomić bezpieczny system. Jesteśmy w stałym kontakcie z City Bike Global i w ciągu kilku najbliższych dni ogłosimy ostateczne rozwiązanie problemu - informuje Kołodziejska.
Problemy z rowerami i oczekiwanie na dostawę innych jednośladów oznaczają, że system nie ruszy w pełnym wymiarze na początku lipca, lecz - najszybciej - jesienią.
Miejsca
Opinie (537) ponad 20 zablokowanych
-
2023-05-05 16:43
Festyniara znowy kręci lody
- 16 0
-
2023-05-05 16:43
ale kaska juz poszla z budzetu? podzielil sie kto mial z kim mial?
- 8 1
-
2023-05-05 16:44
Jesienią ? Którego roku ?
Mariola
- 5 0
-
2023-05-05 16:45
Wiedziałem!!!
- 6 0
-
2023-05-05 16:49
Jestem z PO ale muszę przyznać że Dulkiewicz nie ogarnia.
Kolejna wtopa.
Rafał- 10 0
-
2023-05-05 16:55
Mam wrażenie że połowa komentarzy pisana jest przez jedną osobę
- 3 12
-
2023-05-05 16:58
Mam kolegę w Sztokholmie. Tam od roku wiadomo ze są problemy z tymi rowerami. (2)
Jak ten operator wygral przetarg w Gdańsku ?
Kasia- 15 0
-
2023-05-06 07:42
(1)
Był do dogadania się
Warunkiem był zwrot części pieniędzy pod stołem.- 2 0
-
2023-05-06 10:26
Masz dowody ? Czy piszesz hejt ?
- 0 4
-
2023-05-05 16:59
żenada
Kolejna odsłona Trójmiejskiej żenady. Od kilku lat nic tutaj się nie da, nic nie można, same tzw. obiektywne przeszkody czyli .... nieudolność, tumiwisizm, głupota itd. itd.
- 9 1
-
2023-05-05 17:02
Ciągły atak na projekt Mevo. Skąd wiecie że 2.0 to też będzie porażka ?
Bądzcie bardziej optymistami.
Ola- 4 10
-
2023-05-05 17:07
Włoska fabryka spod Bari! To nie brzmi dobrze!!! Pewnie przez kamorrę lub inną mafię kontrolowana... (2)
A Gdańsk po kumotersku to chętnie sfinansuje...
- 7 0
-
2023-05-05 20:07
(1)
w Bari nie ma i nie będzie huty aluminium
rama pewnie z Chin, jak mevo1.0, tam alu tanie
może i rurki tylko robią w Chinach, a Włosi spawają je u siebie (tj Wietnamczycy, Turcy, Rosjanie, Polacy których Włosi ztrudniają), ale nie wierzę: spaw alu jest prądożerny, w otulinie argonu itp, opłaca się może w Maserati, ale niekoniecznie w mevo- 1 0
-
2023-05-05 20:13
czyli Bari to montownia
gdy w Bydgoszczy robili więcej rowerów niż w calych Włoszech na południe od Rzymu, w Bari głównie pasali kozy, hodowali oliwki, pomarańcze i korek, a każdy chodził z dubeltowką, nawet ksiądz.
ale zeszliśmy na psy...- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.