Niebezpieczna ścieżka rowerowa przy al. Hallera
Ogrodzenie budowy utrudnia korzystanie z drogi rowerowej i stwarza niebezpieczeństwo dla rowerzystów i pieszych. To cud, że jeszcze nie doszło taj do tragedii - pisze nasza czytelniczka, pani Hanna.
Codziennie obserwuję ludzi idących przez ścieżkę rowerową na al. Hallera przy skrzyżowaniu z ulicą Kościuszki
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Jakiś czas temu obok rozpoczęła się budowa. Budowlańcy ogrodzili teren i ogrodzenie przykryli folią. Spowodowało to, że z niebezpiecznego przejścia przez ścieżkę rowerową zrobiło się bardzo niebezpieczne przejście, gdyż i rowerzyści i pieszy mają kompletnie zasłonięte pole widzenia.
By pieszy mógł zobaczyć czy przypadkiem nie najeżdża rowerzysta musi wystawić głowę poza płot - co grozi uderzeniem przez rozpędzonego rowerzystę. Również rowerzysta jest w stanie zobaczyć pieszego dopiero wtedy, gdy ten wychyla się lub (częściej) wchodzi na ścieżkę bez rozglądania się.
Na razie jakimś cudem nie doszło w tym miejscu do poważnego wypadku, ale to chyba tylko kwestia czasu. Czy dopiero wtedy doczekamy się reakcji odpowiednich organów? Dlaczego takie rzeczy nie są monitorowane na bieżąco?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (124)
-
2009-06-30 13:00
Mocno. (1)
Pozdrawiam wszystkich polaków. Szacunek.
- 18 8
-
2009-06-30 14:59
taki odpowiednik..
pieszego wychodzącego zza autobusu stojącego na przystanku, może ktoś w końcu coś z tym zrobi? Co to za czasy, kiedy wykonawcy KOMPLETNIE NIC NIE INTERESUJE oprócz tego co sam robi..??
Pani Haniu, a Pani jeśli mogę z ciekawości zaptytać chodzi do Biedronki, czy jeździ na rowerze? Bo brakuje też u nas jakiegoś spostrzegania ścieżek owerowych jako drogi, a nie chodnika pomalowanego na czerwono, brawo dla Pani! :)
Niestety takich miejsc jest więcej.- 7 2
-
2009-06-30 13:01
czy... (9)
czy ścieżka rowerowa to autostrada ? trzeba uważać !!!
- 17 83
-
2009-06-30 14:02
pieszy (5)
rozumiem że pieszy z siatami z biedronki to tirowiec i nie musi uważać?
- 18 1
-
2009-06-30 14:15
(4)
pieszy z biedronki to biedak i nie zasluguje na szacunek i ochrone
- 5 18
-
2009-06-30 14:49
(2)
a ty co, w Almie kupujesz snobie?
w sumie to widac, ze jestes snobem, ktoremu snopki slomy z butow wystaja.
adijos- 10 2
-
2009-06-30 16:17
(1)
A czy Alma to synonim luksusu??
Ja tam wielkich różnic w cenach nie widzę. A nachosy z biedronki są nie do przebicia :]- 6 1
-
2009-06-30 23:58
chleb za 16PLN z Almy? a nachosy faktycznie wymiatają :P
- 3 0
-
2009-07-01 08:22
ja jestem bogaty
poznalem po tym gdy zepsul mi sie rower i nie mam czym dojechac do biedronki, sklepu dla brudasów bez pieniędzy
- 1 4
-
2009-06-30 14:14
xdyt
zakazac rowerow w polsce. tylko masowa motoryzacja to postep
- 4 14
-
2009-06-30 17:47
moze wogole nie ejzdzic rowerem tylko prowadzic go przy sobie dla szpanu..
pomysl 2x zanim cos napiszesz.. szybko czy wolno- prawda taka ze to miejsce jest niezabezpieczone i ktos powinien poniesc konsekwencje za swoja bezmyslnosc i brak bhp.
- 3 0
-
2009-06-30 18:40
.
ścieżka to nie autostrada, ale zderzenie z rowerem do przyjemnych nie należy.
- 1 1
-
2009-06-30 13:04
To można ściąć drzewo. (16)
Taką mam koncepcję.
- 24 32
-
2009-06-30 14:28
Od koncepcji to jestem tutaj ja, rozumiesz?! (3)
- 6 1
-
2009-06-30 15:53
(2)
Nie Ty tylko Ja
A może od palenia. Już mi się myli- 3 0
-
2009-06-30 16:48
(1)
Czy ja palę? Pani kierowniczko, ja palę na okrągło
- 5 0
-
2009-06-30 21:56
ale to taka świecka tradycja...że muszą nam oddać...furę i samolot też..
- 3 0
-
2009-06-30 14:32
tak, to jest (1)
słuszna koncepcja
- 4 0
-
2009-06-30 21:54
coś mi tu śmierdzi...mmmmhhh mhhhhhh
tak.. coś...- 1 0
-
2009-06-30 14:59
Drzewo ściąć (2)
jasne!!! drzewa sa od tego by je scinac, a zwierzeta sa od tego by je zabijac. tak bylo, jest i bedzie. na tym polega liberlany konserwatyzm. na tym polega rozwoj gospodarczy
- 1 4
-
2009-06-30 20:54
A ty urodziłeś się po to, by pisać głupie komentarze, gdyż z braku wykształcenia jesteś bezrobotnym marudą. Dziwakiem też.
- 0 2
-
2009-07-01 09:10
hahaha
i jeszcze bez poczucia humoru
- 0 0
-
2009-06-30 16:18
(1)
wg mnie lepiej wybudowac rondo pieszo-rowerowe
- 4 0
-
2009-07-01 00:00
kładkę dla pieszych ze schodami ruchomymi :)
- 4 0
-
2009-06-30 16:38
Przecież mam napisane w scenopisie... (4)
wchodzi dziedzic Pruski.
- 2 0
-
2009-06-30 19:17
(2)
Wawrzyniec Pruski, polski dziedzic!
- 1 0
-
2009-06-30 21:58
(1)
tylko trzeba zawołać tego Pana..
- 0 0
-
2009-07-01 07:40
zaraz zabiorą mnie do Tworek...
- 1 1
-
2009-07-19 22:44
ja też znałam takiego jednego krytyka
co sobie na jednej ze sztuk wszystkie włosy powyrywał
- 1 1
-
2009-06-30 13:06
faktycznie głupota (2)
ale i tak nie przebije to głupoty projektantów skrzyżowania al Jana Pawła II z Rzeczypospolitej. Może ktoś zna nazwiska? Mam nadzieję, że dziś nie są cenionymi autorytetami i wykładają na PG..
- 19 2
-
2009-06-30 20:54
(1)
A w Sopocie 3 maja i g(ł)ównej?
- 0 0
-
2009-07-01 12:17
hehe
a moze wspomnicie o skrzyzowaniu pomorska i subislawa ?? szalu mozna dostac
- 2 0
-
2009-06-30 13:09
(1)
Dokładnie, trzeba uważać, a nie chodzić jak święte krowy po ścieżkach rowerowych, które są do tego przeznaczone. Jak ich nie było to pretensje, że jeżdżą po chodnikach, jak są to jeszcze gorzej... Po co w ogóle trojmiasto.pl drukuje takie bzdury. Ludzie, zajmijcie się czymś poważniejszym, a nie jakimiś wymysłami Pani Hanny:)
- 10 38
-
2009-06-30 16:14
Zgadzam się
Pani Hanna pisze, jakby od wczoraj mieszkała w naszym pięknym kraju. Przecież to normalka.. nie takie rzeczy się tu dzieją ;)
A tak na poważnie - jeżdżę tą ścieżką kilka razy w tygodniu i zawsze zwalniam w tym miejscu i nigdy nie jadę 5 cm od płotu, bo jak Pani Halina napisała - moża kogoś potrącić. Z tego co widziałem, to inni rowerzyści zachowują się podobnie. Piesi próbujący przejść przez ścieżkę w tym (niedozwolonym) miejscu też mają się na baczności, więc chyba jest OK.
Autorka pisze, że prawdopodobnie dopiero gdy się coś stanie, ktoś zainterweniuje - ja bym na to nawet wtedy nie liczył.
Pozdrawiam :)- 7 0
-
2009-06-30 13:15
jak nie bylo tam remontu to tez byly problemy (1)
ludzie laza jak potluczeni, nie ogladajac sie w ogole, niczym swiete krowy! a potem jak sie chamuje z piskiem przed nimi to nagle sobie przypominaja ze wtargneli na scezke rowerowa (w miejscu gdzie nie ma przejscia dla pieszych)
- 26 4
-
2009-06-30 19:20
Jak nie zahamujesz z piskiem opon tylko wjedziesz w doojpe, to wdoojpewijechany pamięta bardziej gdzie nie należy łazić.
- 2 1
-
2009-06-30 13:16
ehh ten gdansk i jego mieszkancy :/ (3)
- 12 13
-
2009-06-30 15:01
ehh (2)
ty zafajdany zaklompleksiony mieszkańco mniemam skąd-inąd. Trójmiasto to metropolia, większa niż ogarnia to Twój zakompleksiony łepek..
- 1 4
-
2009-06-30 22:00
(1)
nie no przeciesz trujcity to Gdańsg
- 1 0
-
2009-07-08 21:53
tylko i wyłącznie
- 0 0
-
2009-06-30 13:19
Pytanie (10)
czy tam jest przejście dla pieszych?
Tak dla przypomnienia - na przejściu dla pieszych przez ścieżkę rowerową obowiązują te same zasady, co na przejściu przez jezdnię, czyli pieszy nie może wchodzić wprost pod nadjeżdżający pojazd, a rowerzysta ma zachować szczególną ostrożność.
I tak przy okazji: pokażcie mi rowerzystę, który zatrzymuje się na znaku stop obowiązującym na ścieżce rowerowej wzdłuż Wyspiańskiego/Plac Komorowskiego w miejscu wylotu ul. Waryńskiego. Często tam jeżdżę, a jeszcze mi się nie zdarzyło takiego uświadczyć.- 24 3
-
2009-06-30 13:23
(1)
tam nie ma przejścia
- 2 0
-
2009-06-30 13:32
No to sprawa jasna. Piesi na przejście i z głowy.
- 2 0
-
2009-06-30 13:29
(4)
pokaż mi kierowcę, który zatrzymuje się na czerwonym+zielna strzałka jeśli widzie, że "ma wolne":)
za ignorowanie stopu przez rowerzystów można po części podziekować baronom, który ustawiają bezsensowanie nie zgodnie z przepisami tak jak np na ścieżce w pasie nadmorskim...
zresztą takie przepychanki nie maja sensu- w tym przypadku to ewidentny brak wyobraźni i lekkomyślność budowlańców..- 5 2
-
2009-06-30 13:34
(3)
Ja się zatrzymuję.
A co do tej bezsensowności... wiesz, jak jadę samochodem to nie mam możliwości dyskusji. Jest znak, przestrzegam go lub narażam się na mandat. Problem w tym, że rowerzystom za nieprzestrzeganie znaku żaden mandat nie grozi, a powinien. Akurat znak stop o którym piszę jest ustawiony zgodnie z przepisami i bardzo sensownie, bo w tym miejscu rowerzysta wyjeżdża zza jakiejś budy, więc ani on nie ma szansy wcześniej dostrzec samochodu, ani kierowca dostrzec rowerzysty.- 8 1
-
2009-06-30 13:41
(1)
rowrzysta faktycznie ma mniejszą szanse na mandat, za to przeważnie za swoja głupotę odpowiada własnym zdrowiem i życiem z kierowcami samochodów juz jest inaczej...
- 2 2
-
2009-06-30 13:45
anonimie
I stwarza takie samo zagrożenie po piwie jak kierowca TiR-a
- 2 1
-
2009-06-30 17:37
warto się orientować co się dzieje. budy nie ma od co najmniej pol roku, a znak.... oczywiscie zostal. Przeciez who cares?
- 0 0
-
2009-06-30 14:42
ja sie zatrzymuje :)
ale dopiero odkad mam prawo jazdy (moja glupota ze wczesniej tego nie robilem) teraz rozumiem po co ten stop tam :p
- 0 0
-
2009-06-30 14:55
"Często tam jeżdżę"
raczej często tam pełzasz.
- 0 0
-
2009-07-01 11:51
Brawo!
dla pierwszego miłego rowerzysty. Ścieżki rowerowe to nie tor wyścigowy. To chyba jedyny rowerzysta, który nie uważa, że jest najważniejszy na jakiejkolwiek drodze, a ma rację; uważać powinni wszyscy
- 1 0
-
2009-06-30 13:20
widac przywiazanie do biedronki :) pewnei caly gdansk dzwoni przez tu biedronka :D
hie hie
- 6 16
-
2009-06-30 13:20
Zasada ograniczonego zaufania (8)
Jako zapalony rowerzysta niemal codziennie przejeżdzam w tym miejscu, jadąc z Wrzeszcza w kierunku Brzeźna. Przecież wystarczy zwolnić, i zjechać na lewą stronę (jeśli z na przciwka nikt nie jedzie), aby mieć czas na reakcję (zahamowanie) jeśli ktoś nieopatrznie wtargnie na ścieżkę.
Autorce tekstu radzę jeździć z głową nie tylko w kasku, ale i trzeźwo myślącą. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko prowadząc auto!!!- 48 5
-
2009-06-30 13:24
(1)
koles doczytaj dokladnie. przeciez to nie prowadzaca pojazd opisuje sytuacje tylko piesza. wymadrzac sie kazdy potrafi ale czytac ze zrozumieniem juz nie :D
umiejetnosc jazdy na rowerze to nie wszytko, trzeba tez trche myslec....- 3 9
-
2009-06-30 14:41
no a tobie zolzo jak raz przydałoby się trochę pomyśleć, zanim się wzięłaś za krytykę chyba jedynego porządnego rowerzysty (zwalnia, zjeżdża, nie krytykuje pieszych ani kierowców...) - chlubnego wyjątku na tym portalu.
- 8 2
-
2009-06-30 13:29
(1)
jestem zarówno pieszą, jak i rowerzystką. Mieszkam w pobliżu i widzę codziennie co się dzieje. To co napisałam jest skierowane zarówno do rowerzystów, jaki i do pieszych (wszyscy powinni zachować ostrożność). Ale przede wszystkim do tych, którzy odpowiadają za postawienie tam płotu.
A poza tym. Ja jeżdżę wolno, ty również. Ale przemów do rozumu nastolatkom, którzy urządzają sobie na ścieżkach rowerowych wyścigi.- 11 0
-
2009-06-30 13:44
Hanna
Czyli wychodzi, że właściwie organizatorzy budowy zawalili. Takich miejsc jest w Trójmieście pełno i to nie tymczasowych, ale stałych. Dotyczy to relacji: rowerzysta-pieszy jak i kierowca-rowerzysta. Rozwiązniem pewnym są lustar na skrzyżowaniach. Ale czy organy myślą?
- 0 0
-
2009-06-30 13:29
(2)
Zgoda, ale nie ulega wątpliwości, że postawione ogrodzenie wprowadziło zagrożenie w ruchu.
Ciekawe czy legalne było postawienie ogrodzenia tak blisko drogi rowerowej? Czy działka sięga do samej krawędzi drogi?- 0 0
-
2009-06-30 13:45
amigo (1)
Legalnie? U nas nawet ścieżki rowerowe bardzo często są poprowadzone niezgodnie z prawem.
- 2 0
-
2009-06-30 16:16
Mi nawet nie chodziło o przepisy i zachowanie odległości od drogi rowerowej, ale zwykle drogi rowerowe są budowane w pasach drogowych, i zazwyczaj krawędź drogi rowerowej nie jest na granicy terenu miasta. Tak więc prawdopodobnie wykonawca postawił ogrodzenie poza terenem działki i to proponuję sprawdzić.
- 0 0
-
2009-06-30 16:22
zasada? nie zgadzam się
Musimy sobie ufać panie BikeFan, świat będzie lepszy.
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.