• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści, piesi i kierowcy. Historia optymistyczna

Maciej
1 sierpnia 2024, godz. 20:30 
Opinie (67)

Ile to już razy pisaliśmy o sporach pomiędzy rowerzystami, kierowcami i pieszymi? To temat-rzeka, dlatego z tym większą radością publikujemy tekst czytelnika Trojmiasto.pl, pana Macieja, który przekonuje, że rowerzysta wcale nie jest wrogiem innych grup ludzi, a coraz więcej osób na drodze sobie pomaga, a nie przeszkadza. Oto jego list.



Do napisania tych kilku zdań skłoniły mnie ostatnie artykuły na Trojmiasto.pl. Nie ma tygodnia, by w Raporcie czy nawet na głównej stronie Trojmiasto.pl nie było artykułu o jakimś konflikcie na drodze.

Kierowca vs. rowerzysta i spór o przejazd Kierowca vs. rowerzysta i spór o przejazd

Uważasz, że kultura na drogach w ostatnich latach się zwiększyła?

Tymczasem mam zgoła odmienne doświadczenia, mimo że rowerem przejeżdżam niemal całą Gdynię 2-3 razy w tygodniu. Nie wiem, jak to się dzieje, ale mam nie tylko wrażenie, ale wręcz pewność, że przez ostatnie lata wszyscy - piesi, rowerzyści i kierowcy - zrobiliśmy ogromny postęp. Przede wszystkim w zakresie kultury jazdy. I nie ma w tym ani odrobiny przesady.

Przykłady? Proszę bardzo, oba z minionego tygodnia.

Na filmie na górze widzimy przemiłą panią. Na ul. Warszawskiej hamowałem, by przepuścić ją na przejściu dla pieszych. Nikogo za mną nie było, ale przepis to przepis - pieszy ma pierwszeństwo na przejściu - czy to przez ulicę, czy drogę rowerową. Zanim jednak się zatrzymałem, dziewczyna pomachała do mnie, bym jechał. Można? Można. Bez stresu, krzywych spojrzeń, wymachiwania rękami i tak dalej. Niby nic takiego, a cieszy. Miło, przyjemnie i każdy zajął się swoją dalszą trasą.



Oczywiście mnie też zdarzają się tacy, którzy w podobnej sytuacji wręcz przyspieszą, bym zatrzymał się do zera, ale to już tylko złośliwe wyjątki, może z jakimiś problemami...

OK, ale piesi to tylko jedna grupa i z punktu widzenia rowerzysty (który jedzie zgodnie z przepisami, a nie po chodniku) znacznie mniej kolizyjna niż kierowcy. Tu jednak też jest znacznie lepiej.



Kierowcy przez ostatnie lata oswoili się z widokiem rowerzystów. Wiedzą, że droga rowerowa przecinająca skrzyżowanie to miejsce, na którym rowerzystów można się spodziewać. Wiedzą, że na jezdni (gdy nie ma drogi rowerowej) również nie są jak yeti i też starają się nam pomóc - np. wyprzedzając z właściwym odstępem.

Nie zliczę sytuacji, ile razy kierowcy zjeżdżali do krawędzi jezdni, żebym mógł łatwiej przejechać, gdy omijałem ich stojących w korku. Ostatnio nawet jeden popisał się manewrem, który wręcz mnie oczarował. No dobra, trochę wjechał na przejazd rowerowy, nie patrząc, czy go nie zastawi (co na tym skrzyżowaniu ul. Morskiej jest de facto niemożliwe), ale szybkość naprawienia tego naprawdę budzi podziw.

Zresztą sami zobaczcie, jak szybko się ogarnął na filmie poniżej. I co? Nadal twierdzicie, że kierowcy, rowerzyści i piesi toczą nieustanny bój o to, czyja racja jest ważniejsza?
Maciej

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (67) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Bardzo miła piesza

    Zawsze przepuszczam samochody na przejsciu! Zycie mi jeszcze mile!

    • 4 8

  • 3 podmioty przeplatające swoje drogi!

    Każda uważa że ma racje a przecież każdy z nas jest i pieszym i rowerzystą i kierowcą...a przynajmniej większość.... A najsmutniejsze jest że większość zmienia perspektywę widzenia w zależności gdzie jest! A przecież najprościej pomyśleć zawsze o 2 pozostałych użytkownikach zanim się podejmie decyzje? Życzę wszystkie pomyśleć o innym użytkowniku częściej niż dotychczas!

    • 8 1

  • (8)

    A więc kochani,jest jeszcze nadzieja.Choć poziom agresji w społeczenstwie jest wysoki,od POczątku roku prawie 100k JDG zawiesilo dzialalnosc,masowe zwolnienia i drożyzna.Miały być cuda a jest klapa.Ale spokojnie przetrwamy wszystko,twardy z nas naród.

    • 8 22

    • Wypowiedż w 99% nie na temat artykułu. (3)

      Mieszanie subiektywnych odczuć politycznych nie dotyczy poruszanych tu tematów - upraszam o usunięcie wpisu!

      • 8 6

      • (2)

        To redaktor.
        Kontrowersyjnym wpisem nabija odwiedziny artykułu co przekłada się na wyświetlenia reklam.

        • 4 3

        • To wyborca tuska lubi

          Robic taka g burzę, żeby dalej kłócić Polaków. PO i wszystko jasne!!!

          • 1 4

        • Jak to jest

          Kontrowersyjny wpis redaktora portalu i łapki w górę, ale jak się okazuje że peowski portal to to w dół

          • 0 0

    • Czyli 1/3 mniej niż w 2022? wychodzimy na prostą. (2)

      • 0 2

      • (1)

        Tak,paliwo takie tanie że ludzie wylewają,kupują kilka lodówek bo jedzenie tanie jak nigdy...pensje już prześcignęły zachód,raj)))

        • 3 4

        • Bastion PO

          Tanio już było. Nawet w Poznaniu taniej

          • 1 2

    • Ty kołku zbożowy w życiu nie jechałeś na rowerze

      Twoje jedyne zajęcie to klepanie w klawiaturę i wychwalanie tego z czego masz dolę za wpis
      walnij się w czerep - jak zadudni - pusty

      • 1 1

  • Każdy niech spojrzy na siebie

    Wystarczy być w zgodzie z samym sobą i czynić innym to, co sam chciałbyś od nich dostać.
    Ale mam wrażenie że za dużo w społeczeństwie jest osób z różnymi defektami, które nie pozwalają im w ten sposób funkcjonować.
    I takie przypadki i ich nagłaśnianie niczego w ich przypadku nie zmieni.
    To jak elektryka w aucie. Jak się kabel zacznie fajczyć to nic już nie zrobisz. Tylko wymiana

    • 4 0

  • (6)

    Rowerzyści? Progres? Chyba w ilości łamanych codziennie przepisów Prawa o Ruchu Drogowym liczonych w dziesiątkach tysięcy. Owszem, codziennie.
    "A przejadę na czerwonym, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A przejadę po przejściu dla pieszych, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A pojadę chodnikiem zamiast ulicą, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę zmuszał pieszych na chodniku do ustępowania mi, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę jechał po chodniku szybciej niż przeciętna prędkość pieszego, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę jechał jezdnią gdy obok mam DDR, przepisy mnie nie dotyczą".

    Spróbuj jeszcze mieć czelność zwrócić ciasnogaciemu przestępcy uwagę, że łamie prawo. W najlepszym wypadku oberwie ci się wiązanką najgorszych możliwych obelg, w najgorszym przypadku będzie agresywny i zaatakuje cię, zaś potem oczywiście ucieknie z miejsca zdarzenia i nie będzie żadnej możliwości identyfikacji sprawcy. Zauważyłem, że im ciaśniejsze portki nosi cyklista tym poziom jego kultury i znajomość przepisów jest niższa. Personalnie to uważam, że rowerzyści jako całość nie "zrobili progresu", o nie nie, nastąpił gigantyczny regres. Tak to się kończy gdy cyklistom daje się wszystkie możliwe udogodnienia za darmo, nie wymaga się od nich dosłownie nic, zaś z urzędów miejskich wyszedł dosłowny prikaz by ignorować ich codzienne przestępstwa. Mamy kastę dosłownie świętych krów.
    Chciałbym by służby mundurowe w końcu zabrały się za tych przestępców, może to poskutkuje i cykliści w końcu nauczą się podstawowych przepisów ruchu drogowego.

    Jako pieszy codziennie obserwuję innych uczestników ruchu drogowego, na wszystkich drogach (owszem cykliści, chodnik to też droga - wiem, szok, nie wiedzieliście) i zdecydowana poprawa nastąpiła wśród pieszych i kierowców. Liczebność osobników łamiących przepisy mogę policzyć na palcach jednej ręki. W przypadku cyklistów to musiały by mi wyrosnąć dodatkowe 15 par rąk. Śmiem twierdzić, że około 30% wszystkich rowerzystów to łamiący przepisy przestępcy.

    • 15 9

    • Spróbuj przejechać się lewym pasem 120km/h.

      Po jakim czasie zobaczysz frustrata, który chce Cię zabić, bo przez chwilę musi przestrzegać przepisów?

      • 1 5

    • (1)

      Spróbuj powiedzieć kierowcy, że tu nie wolno parkować. On musi zaparkować!! Oni musi zdewastować chodnik i trawnik!! On musi zająć całą przestrzeń chodnika!! On musi!!

      • 3 7

      • Rowerzysta nie musi?

        Popatrz na parkingi Mevo przy plaży. Oficjalnie jest miejsce na 10 rowerów a w rzeczywistości tam stoi jakieś 100 rowerów blokując chodnik bo rowerzysta MUSI zaparkować! On nie może przejść pieszo tych kilkuset metrów jak kierowcy. On MUSI zaparkować tuż przy plaży! Przecież nie po to jeździ rowerem żeby musiał chodzić pieszo.

        • 3 1

    • Buraczku z blachpsmroda nikt twojej litani wypocin bredni nie czyta i niepodawaj sie za pieszego bo nim ni jestes (1)

      • 0 7

      • Szansa na to, że kierowca jest też pieszym wynosi mniej więcej 99.9% - to że pieszy nie jest kierowcą jest już bardziej prawdopodobne - a biorąc pod uwagę twoje negatywne nastawienie zakładam zawiść spowodowana tym, że ktoś ma

        • 1 0

    • Dzisiaj widziałem takiego przy zjeździe do lidla w kamiennym potoku: jechał wzdłuż drogi rowej po ulicy po lewym pasie z lewej strony pojazdów po czym nagle skręcił w lewo i przejechał sobie na czerwonym.
      A przejeżdżanie na czerwonym bo jeszcze zdążę jest nagminne!

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie wiem jak jest w Gdyni (9)

    Ale w Gdansku strach przejechać rowerem przez skrzyżowanie na ścieżce rowerowej mając zielone światło! Samochody skręcające w lewo notorycznie najezdżają na ścieżkę, samochody skręcające w prawo notorycznie blokują ścieżkę - nie zdążyli skręcić na zielonej strzałce, więc całą zmianę świateł stoją jak kołki i blokują rowerzystów oraz pieszych.
    Niby rowerzysta ma ścieżkę rowerową, niby są przepisy ruchu drogowego, ale oczy dookoła głowy czasem nie wystarczają, aby uniknac niebezpiecznych sytuacji kreowanych przez samochody.
    Jazda rowerem po Gdansku nie sprawia juz żadnej radości. Pamiętam jeszcze 8-10 lat temu uwielbiałem jeździć rowerem dla zdrowia i przyjemnosci. Dziś to walka o przeżycie i przepychanka z samochodami, hulajnogami i nierzadko pieszymi

    • 18 18

    • (4)

      W Gdańsku to przede wszystkim strach przejść przez drogę dla rowerów. Kierowcy już się nauczyli, żeby przed pasami się zatrzymywać i puszczać ludzi. Ale jak rowerzyści widzą, że pieszy się zbliża do DDR, to jeszcze przyspieszają i okraszają to wulgarnymi okrzykami. Nienawiść rowerzystów do pieszych wyraźnie narasta i obawiam się, że wkrótce doprowadzi do tragedii

      • 12 6

      • Bo to trzeba przechodzić przez przejście dla pieszych. ;)

        • 0 5

      • Wyborcy tuska dlugo się uczą (1)

        Albo szybko jak maja stracić PJ. Za rowerzystę na razie nie można stracić. Jak pis podnosił wysokość mandatów, to rudy krzyczał, że za dużo. A teraz za bardzo nie chce obniżyć.

        • 1 2

        • Taaa, jasne ... i co jeszcze?

          pis podnosił wysokość mandatów i zaraz stworzył 1000 wyjątków i obniżył je o połowę, jak kolejne grupy zawodowe zaczęły drzeć japy, zwłaszcza tirowcy. Nigdy więcej pis!

          • 0 0

      • najpierw zobacz co to jest przejście dla pieszych i kiedy masz pierwszeństwo

        • 1 5

    • Potwierdzam (1)

      Dlatego trzeba zaostrzyć przepisy i za takie zachowanie ścigać z urzędu za usiłowanie zabójstwa

      • 2 5

      • W niemczech cos o tym wiedzą

        Nawet ostatnio jedna wyborczynie tuska co się scigała na dożywocie dali.

        • 0 4

    • nie mam takich doświadczeń, gorzej w Sopocie

      • 0 1

    • dzido...

      takie skrzyzowania ze nie ma miejsca dla auta tuz za pasami - z przed przejscia kierowca nie widzi czy moze jechac czy nie...
      Potem jak w koncu skręci w prawo, to znow musi czekac bo na kolejnym przejsciu zapalilo sie pieszym zielone.

      Inna sprawa ze przejscie dla pieszych jest dla pieszych a nie rowerow itd. Sam tak tresuje ww. "wymuszając" autem przejazd przez przejscie. Czekam tylko az sie jakis rowerzysta wkręci w mój bok, co by z OC remoncik machnąć

      • 0 1

  • A pan Maciej na jakim stanowisku w redakcji pracuje? (1)

    • 6 3

    • 4 litero lizacz peowczykow

      Tam tylko tacy pracują!!!

      • 2 2

  • (4)

    Najgorsi są rowerzyści.Jadą chodnikiem dzwonią ,wjeżdżają pod samochody.
    Ale piesi ti też ofermy .

    • 5 5

    • (3)

      Najgorsi są kierowcy: ograniczenie prędkości ich nie dotyczy, zielona strzałka nieznana, zakaz parkowania to tylko informacja, trawnik to miejsce do dewastacji, chodnik to miejsce do parkowania, przejście to miejsce do wyprzedzania

      • 5 6

      • To prawda .

        • 1 2

      • (1)

        Znajdź mi rowerzystę poruszającego się ciągiem pieszo-rowerowym z prędkością pieszego. Obowiązek przeprowadzania roweru przez przejście też nieznany. Pozostałe rzeczy też pasują do rowerzystów.

        • 1 0

        • Na ciągu rowerowo pieszym może szybciej od pieszego, ale musi mu ustępować pierwszeństwa. Dużo rowerzystów też rower przeprowadza, chociaż oczywiście nie wszyscy

          • 0 1

  • Rowerzysto kup sobie lampkę za 15 zł (1)

    Naprawdę Twoje życie jest mniej warte niż 15 zł by jeździć po ciemku i to bez odblasków?

    • 27 2

    • Kryptoreklama

      Na TEMU jeszcze taniej

      • 1 2

  • (3)

    Ja marzę o dniu, w którym kierowcy dowiedzą się, co to jest zielona strzałka i do czego ich zobowiązuje

    • 3 8

    • Oj, żeby chociaż zrozumieli niektórzy co oznacza czerwone światło, dla niektórych to tylko sugestia. (1)

      • 2 2

      • Też mnie wk*rwiają piesi i rowerzyści którzy myślą, że czerwone światło to tylko sugestia i można iść/jechać "bo nic nie jedzie"

        • 2 1

    • Oj tak, jak mnie wkur Ci trąbiący gamonie, bo staje na strzałce. A oni zaskoczeni!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rajd rowerowy Wyspa Sobieszewska

rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum