• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mevo: zerwana umowa z operatorem. System zawieszony

Maciej Korolczuk
28 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Mevo nowa doba nie zaczyna się o północy?
Z roweru Mevo mieszkańcy 14 pomorskich gmin korzystali przez siedem miesięcy. Zerwanie umowy oznacza, że system zostanie zawieszony. Z roweru Mevo mieszkańcy 14 pomorskich gmin korzystali przez siedem miesięcy. Zerwanie umowy oznacza, że system zostanie zawieszony.

Po analizie prawnej i ekonomicznej Obszar metropolitalny zdecydował się zerwać umowę z NB Tricity - operatorem Mevo. To oznacza, że system nie będzie działał do momentu wyboru nowego operatora. Własnością OMGGS pozostaną 1224 rowery, 660 stacje postoju oraz aplikacja i strona internetowa Mevo.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Zarząd Obszaru Metropolitalnego zdecydował o rozwiązaniu umowy z Nb Tricity na zarządzanie Rowerem Metropolitalnym MEVO. W ocenie zarządu, popartej analiza prawną i ekonomiczną, jest to jedyna szansa na uratowanie idei roweru metropolitalnego dla mieszkańców, a także ochronę środków publicznych przeznaczonych na finansowanie tego projektu - czytamy w uzasadnieniu decyzji.

Mevo kosztowało na razie blisko 10 mln zł



Do tej pory OMGGS zapłaciła spółce NB Tricity 9,76 mln zł. Wartość stacji rowerowych to ok. 3,9 mln zł, rowerów - ok. 3,6 mln zł, a systemu IT - Ok. 650 tys.

- Stanęliśmy przed trudną decyzją: z jednej strony na szali leży bowiem interes publiczny i środki publiczne, z drugiej: dobro jakim jest rower metropolitalny - mówiła na poniedziałkowej konferencji prezydent Gdańska i prezes Obszaru Metropolitalnego Aleksandra Dulkiewicz. - Spółka NB Tricity od dłuższego czasu spóźniała się ze zobowiązaniami. Nie wykonywała umowy w sposób należyty. Częściowe odstąpienie od umowy spowodowane jest tym, że chcemy uratować przejęty majątek, a więc 1200 rowerów, stacje oraz system informatyczny, a następnie znaleźć nowego operatora systemu.

W poniedziałek pismo informujące o zerwaniu umowy na Mevo zostało skutecznie dostarczone do spółki NB Tricity. Prawdopodobnie od poniedziałku nastąpi przerwa w funkcjonowaniu systemu. Jak długo, na razie nie wiadomo.

- Traktujemy te 7 miesięcy jako naukę i doświadczenie na przyszłość - dodaje Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Tak jak wcześniej informowaliśmy, nie ma zagrożenia, by przepadło dofinansowanie unijne (ok. 17 mln zł). Zostało ono bowiem przesunięte na budowę węzłów integracyjnych.

- Od kilku miesięcy oferowaliśmy różne rozwiązanie spółce, by umożliwić dalsze jego działanie. Niestety w zamian dostaliśmy układ restrukturyzacji, który był nie do zaakceptowania - przyznaje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Zgodnie z umową spółka musi udostępnić dostęp do aplikacji. Liczymy też, że spółka wypłaci wniesione przez mieszkańców opłaty i ureguluje zadłużenie. Żadne przedpłaty się nie zmarnują.
W ocenie Zarząd Obszaru Metropolitalnego - popartej analiza prawną i ekonomiczną - jest to jedyna szansa na uratowanie idei roweru metropolitalnego dla mieszkańców, a także ochronę środków publicznych przeznaczonych na finansowanie tego projektu. W ocenie Zarząd Obszaru Metropolitalnego - popartej analiza prawną i ekonomiczną - jest to jedyna szansa na uratowanie idei roweru metropolitalnego dla mieszkańców, a także ochronę środków publicznych przeznaczonych na finansowanie tego projektu.

Mevo: zawieszone funkcjonowanie systemu



Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni podkreślił, że Obszar jest zdeterminowany, by mieszkańcy szybko mogli korzystać z roweru w jego pełnym zakresie.

- Chcemy opracować strategię, by rozpocząć działanie systemu w oparciu o 1224 rowerów, które już mamy. Potrzeba jednak czasu, by to wypracować. Mamy świadomość, że to rodzi rozczarowanie mieszkańców, ale na dziś to była jedyna możliwa decyzja.
Decyzja podjęta przez Obszar oznacza, że nastąpi przerwa w funkcjonowaniu systemu Mevo, do czasu znalezienia nowego operatora.

W związku z zerwaniem umowy wartość kontraktu została ograniczona do 20 proc. (ok. 8 mln zł). Tyle też wynosi wysokość kary umownej, jaką spółka musi zapłacić Obszarowi.

Obszar wystąpił też do banku obsługującego NB Tricity o przelanie na konto ponad 4 mln zł gwarancji bankowej.

Problemy finansowe operatora Mevo



O problemach spółki NB Tricity, będącej operatorem systemu roweru metropolitalnego Mevo pisaliśmy na początku października, gdy prezes Paweł Orłowski przedstawił Obszarowi Metropolitalnemu propozycję restrukturyzacji spółki. Zakładała ona umorzenie 90 proc. zadłużenia wobec wierzycieli, spłatę pozostałych 10 proc. w ratach oraz anulowanie wszystkich odsetek.

W ubiegłym tygodniu Obszar poinformował, że na przedstawione warunki nie wyraża zgody. Podtrzymał za to deklarację o trójstronnym spotkaniu z bankiem kredytującym działalność NB Tricity, by wypracować korzystny harmonogram spłaty zadłużenia oraz płatności za projekt. OMGGS podkreślił też, że wciąż oczekuje od NB Tricity dotrzymania wcześniej składanych zapewnień o dostawie pozostałych rowerów oraz dotrzymywania wymaganych w umowie parametrów obsługi systemu Mevo.

Opinie (980) ponad 50 zablokowanych

  • Jeden Wielki WAŁEK

    To było widać od początku, cały ten układ nie miał zad racji bytu ekonomicznego, chodziło tylko o wyciągniecie pln. Wystarczy przesiedzieć gdzie popłynęły pieniądze (kosztorysy i wycena tego całego pseudo sprzętu wycena tego badziewnego roweru 12 tyś?????? kpina) od początku to wszystko było tylko i wyłącznie dmuchaną bańką. Gdzie są były służby???? a no tak są inne priorytety medialne.......

    • 10 0

  • Przerost formy nad treścią

    Po co było tak się wysilać na 100% rowerów elektrycznych ze stacjami ładowania.
    Wiem są wzgórza i duża różnica poziomów.
    Wystarczyło zakupić zwykłe rowery ze wspomaganiem elektrycznym, a bateryjkę rowerowiec załatwiałby u operatora.
    Taki power-bank ładowałby w pracy (!) , a nie w domu i jazda!.
    Rozproszone zarządzanie systemem a nie iskrzącym molochem.
    Kto jest oficerem rowerowym? Tego gościa należy przepytać.

    • 7 1

  • Jeszcze przed wyborami do sejmu mówili ze nieprzewidują mozliwosci zerwania umowy i ze maja plan B

    Urzedasy kiedy w końcu przestaniecie kłamać!!

    • 15 0

  • ale tutaj ujadaczy, trolle? zawistnicy?

    • 4 11

  • Lahajem to live

    • 0 0

  • (2)

    Niedawno pisalem, ze doscignac Wielkopolske to marzenie scietej glowy ioraz, za niedlugi czas wy wielcy Gdanszczanie bedziec patrzyc z zazdroscia nawet na Bartoszyce czy Braniewo. Cofam to zdanie. Nic juz Gdanska z takimi mieszkancami nie uratuje. Glosujcie dalej na Nojmana i reszte obroncow konstytucji z ukladu, a bedziecie miec jeszcze lepiej. A teraz hejt stop z Inowroclawia.

    • 18 4

    • (1)

      Uciekaj trolu do budy

      • 0 7

      • a ty do Brejzy, do Inowrocławia.

        • 3 0

  • za Adamem Pawłowiczem nosili teczki : (1)

    prezydent Dulcynea (Prezes ZarząduOMGGS), prezydent Grzelczykowski, dyrektor omggs m.glaskier
    To powiedzcie mi jak to miało wyjść ????

    • 17 3

    • Zapomniales o stoleczkarzu Lisickim.

      • 5 0

  • Marks wymyślił.

    Lenin wcielał w życie, ale się nie udało. Wielu wciąż idzie jego śladami w nadziei, że znajdzie właściwą ścieżkę i się uda. Nie uda.

    • 2 0

  • Dulska, Pudel i Szczur (4)

    ta trójka to gwarancja niepowodzenia...

    • 25 3

    • racja!

      • 1 0

    • Lepszy Macierewicz i Ziobro (1)

      • 1 5

      • Macierewicz siedzi w szafie, a Ziobro to nie wiem

        w każdym razie oni nie bardzo mają związek z 3miastem...

        • 1 0

    • Prawie jak Marks Engels i Lenin

      • 1 0

  • A to było tak...

    Sprawa jest prosta. Przed przetargiem ktoś z UM dostał dużą bułę. Przetarg był ustawiony pod tą firemkę wydmuszkę, która wygrała. Ponadto było ustalone, że firemka padnie po kilku miesiącach. Wskazuje na to fakt, że firma matka ma doświadczenie w kilkudziesięciu miastach przy podobnych projektach w Europie a nie wypaliło tylko w Gdansku. Co będzie dalej? Przyjdzie kolejna firemka i znowu pójdzie buła pod stołem. Tych brakujących rowerów nie ma i nie będzie. Więc kosztem są tylko te 1200 szt. rowerów plus system plus te kawałki blachy zwane szumnie stacjami. Dlaczego nie będzie winnych i ukaranych? Dlatego że koledzy sobie nie szkodzą. Oczywiście mogę się mylić i zaznaczę że nie mam żadnych dowodów a są to tylko moje przemyślenia po kilku miesiącach "działania" mevo. PS. System jeszcze działa - właśnie wróciłem na mevo z kupioną oponą do prywatnego roweru :)

    • 13 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum