• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

15-letni haker

(TG)
25 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Policjanci z Pruszcza Gdańskiego przyjęli zawiadomienie od mieszkańca Rotmanki, że nieznany sprawca włamał się do jego portalu internetowego, na którym reklamował swoje usługi i zatrzymał jego działalność na 48 godzin, powodując znaczne straty. Wiele wskazuje na to, że haker ma... 15 lat i mieszka w Tomaszowie Mazowieckim.

Sprawca zmienił lub usunął szereg informacji na stronach portalu. Policjanci szybko ustalili parametry techniczne łącza i komputera sprawcy. Ustalili również, że mieszka on w Tomaszowie Mazowieckim. 21 maja zwrócili się do policjantów z Tomaszowa Mazowieckiego o pomoc prawną w tej sprawie. Policjanci z miejscowej komendy powiatowej zabezpieczyli komputer, nośniki danych i zapiski. Haker ma 15 lat. Niewykluczone, że włamał się również do innych portali. Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego będą ustalać, czy doszło do tego rodzaju przestępstw i ilu jest pokrzywdzonych.

Włamanie do komputera określone jest w artykule 268 § 2 kk., który chroni integralność oraz dostępność zapisu informacji, czyli naruszenie spójności lub dostępności danych. Karalne jest działanie osoby, która "niszczy, uszkadza, usuwa lub zmienia zapis istotnej informacji albo w inny sposób udaremnia lub znacznie utrudnia osobie uprawnionej zapoznanie się z nią". Ze względu na wiek sprawcy sprawę rozpatrzy sąd rodzinny. Niewykluczone, że straty finansowe będą musieli pokryć rodzice.
Głos Wybrzeża(TG)

Opinie (39) 1 zablokowana

  • Alfer

    Dziękuję ci za szczere życzenia :) .
    Może jednak zostańmy przy temacie internetu, ok ?
    Chyba, że sypiasz w nim, masz w nim wiele, wiele materialnych rzeczy, twoja żona w nim mieszka.. Sam chyba przyznasz, że te porównanie nie było trafne :) .
    Otóż dla twojej informacji raz włamano się na moją stronę internetową. Była to tylko i wyłącznie wina źle zabezpieczonego serwera. Nie miałem pretensji i nie mam nadal - nie jestem na tyle organiczony, by nie robić backup'u bazy, więc to co straciłem po krótkim czasie było znów na sieci :) .
    Nie czytasz chyba dokładnie moich wypowiedzi.. Przynajmniej tak to odbieram. Pisałem, że jeżeli serwery byłyby bardzo dobrze zabezpieczone, a strony użytkowników nie posiadały dziur - nie byłoby tylu problemów. Bo skoro - dając Twój przykład - zostawiasz otwarty dom, gdzie stary złodziej nie musi robić nic, prócz otworzenia drzwi - do kogo masz większe pretensje ?

    • 0 0

  • B.B.

    Oby skończyła się tak, jak się zaczeła :) .

    • 0 0

  • haker to poszukiwacz przygód

    To chyba ostatnia prawdziwa przygoda naszych znormatyzowanych czasów. Hakerzy mają w sobie żyłkę sportową i niemało energii. Skutki ich działalności są denerwujące. Problemów z wirusami byłoby o wiele mniej, gdyby system Windows nie miał tak dominuącej pozycji. Wtedy energia hakerów byłaby rozłożona na wiele systemów. W tej chwili walka z wirusami to walka z wiatrakami. Programy antywirusowe coraz większe, coraz bardziej obciążają komputery, coraz szybciej trzeba je zmieniać na nowe wersje. Chyba walkę z wirusami trzeba przerzucić na serwery internetowe, bo normalni użytkownicy nie mają szans.
    Ale z tych hakerów na pewno będą ludzie. Hakerzy to nie dresy.

    • 0 0

  • sowa

    Bardzo ciekawa opinia :) . Zastanawia mnie tylko jedno.. Piszesz, że oprogramowanie antywirusowe wymaga coraz więcej pamięci komputera... Ale to przecież naturalna kolej rzeczy. Kto pomyślałby parę lat temu, że do grania w kolejne części swoich ulubionych będzie potrzebował kilkugigowych procesorów.. Tak samo inne oprogramowanie.. Możliwości będą wzrastać, pochłaniać coraz więcej pamięci komputera, a my co jakiś czas będziemy musieli upgrade'ować swój sprzęcik... Ale tak jest chyba nie tylko w dziedzinie informatycznej :) .

    • 0 0

  • Veb

    Po prostu nie rozumiem i nie akceptuję bronienia hakerów i twierdzenia że są potrzebni. Włamywacze też są potrzebni bo sprawdzają stan zabezpieczeń ??
    Napisałeś :
    "to nie jest żadna chęć niszczenia. To chęć sprawdzenia się, swych umiejętności oraz wykazania w hackersim underground'dzie - jeżeli chcieliby niszczyć, rozwalaliby tylko proste strony internetowe, a nie wiele dużych serwisów.
    A, że wiele dużych serwisów tak naprawdę nie dba o to, żeby było bezpiecznie, to już tylko ich problem - z którym w razie ataku będą się borykać"

    To jak to można zinterpretować ??????? A co to za różnica czy włamią się na prywatną stronę czy na rządową lub jakiejś większej firmy ???? Pewnie jest to jakaś OGROMNA RÓŻNICA tylko niestety ogrom tej róznicy jakoś umknął mojej uwadze. A co za różnica czy włamią się do ciebie do domu czy do biura jakiejś agencji rządowej ???
    Włamanie jest włamaniem czy to do komputera czy to na stronę internetową czy też do domu/mieszkania. Co Ty w tym widzisz porzytecznego i dobrego ??? Twoje poglądy na temat hakerstwa są po prostu dla mnie trudne do zaakceptowania.

    • 0 0

  • Alfer

    Ta wypowiedź dotyczyła wypowiedzi mamy odnośnie niszczenia. Dalej podtrzymuję swoje zdanie, że głównie jest to chęć wykazania się w underground'dzie oraz sprawdzenie swoich możliwości, niż chodziłoby o niszczenie ( choć nie przeczę, że i tacy włamywacze istnieją ) .
    Jaka jest różnica prywatnej strony od strony firmowej lub rządowej ? Oczywiste, że różnica zabezpieczeń. Wiadomo, że webmaster prywatnej strony nie zatrudni administratorów do nadzoru stron oraz bardzo dobrych informatyków, którzy zrobią stronę bez luk. Gdzie trudniej się włamać ? Zgadnij :) .
    A co do włamania do domu / agencji rządowej.. Myślę, że w tym pierwszym przypadku nie byłoby to czymś wielkim i nagłaśnianym przez media... A czemu ? Bo mojego domu nie chroni żaden BOR... Więc różnica chyba jest, prawda ?
    A co widzę w hakerstwie ? Widzę talent ludzi, którzy powinni spożytkować go w innym celu. Nie twierdzę, że hakerzy są super i nie mam zamiaru ich bronić. To bądź co bądź - przestępcy.. Jednak skoro posiadają taką wiedzę mogliby zająć się zabezpieczeniami serwerów.
    Moje motto odnośnie tego artykułu to: Nie powinno być hakerów, crackerów i phreakerów, ale jeżeli są, byli i będą, to serwery, firmy komputerowe i telekomikacyjne powinny zająć się większym zabezpieczeniem swoich sprzętów.

    • 0 0

  • Veb,

    Nie chodzi tylko o zajmowanie mocy obliczeniowej komputera ( ja mam teraz nowy) ale o coraz dłuższy czas instalowania nowej wersji przez internet. Ostatnio trwało to u mnie ponad godzinę. Odnoszę wrażenie że to specjalna metoda zwiększenia przychodów firmy antywirusowej, bo sam program antywirusowy jest dla osób prywatnych darmowy.
    Ta opinia o konieczności przeniesienia walki z wirusami na serwery internetowe nie pochodzi ode mnie, przeczytałem to gdzieś. Przekonuje mnie to, bo zwykli użytkownicy nie mają takich szans na szybkie reagowanie na nowe wirusy jak administratorzy sieci. Trzeba sobie wyobrazić jak bardzo byłby przeciążony internet, gdyby WSZYSCY co 2-4 tygodnie instalowali nową wersję antywirusa.

    • 0 0

  • Veb

    Nie tylko hakerzy sa zdolnymi ludzmi . Zlodzieje wlamujacy sie do mieszkan ,samochodow ,piwnic czy artysci malujacy grafiti na elewacji twojego domu , to wszystko utalentowani na swoj sposob ludzie , ktorzy szukaja przygod . Tylko wara im wszystkim od cudzej wlasnosci i sfery prywatnej innych osob.

    • 0 0

  • Zdolni, a jacy pomysłowi,

    złodziej złapany w mieszkaniu podczas włamania odpowiada:
    - ja nic złego nie robię, ja tylko chciałem zobaczyć, jak ludzie mieszkają....
    inny złodziej, złapany w samochodzie, do którego się włamał :
    - Ja nie chciałem go ukraść, tylko...schować się przed deszczem.....
    I chyba nasze chore prawo, bezwład sądownictwa są przyczyną, że oszuści, bandziory i złodzieje wszelkiej maści (w tym i hakerzy) czują się tak bezkarnie i kpią sobie w żywe oczy z nas wszystkich.

    • 0 0

  • w tajemnicy wam powiem ze nastepny na widelec idzie portal trojmiasto.pl :)
    nike - just hack it :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane