• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

2 tys. podrobionych butów trafi do organizacji charytatywnych

Marzena Klimowicz-Sikorska
14 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ponad 2 tys. podrobionych par butów ujawnili celnicy z Gdyni. Towar został już pozbawiony logo producenta (za jego zgodą) i w czwartek trafi do organizacji charytatywnych. Ponad 2 tys. podrobionych par butów ujawnili celnicy z Gdyni. Towar został już pozbawiony logo producenta (za jego zgodą) i w czwartek trafi do organizacji charytatywnych.

2109 par podrobionych butów różnych marek trafi do organizacji charytatywnych. Najpierw jednak celnicy musieli zdobyć zgodę właścicieli prawa do znaku towarowego i zadbać o to, by logo zostało usunięte z każdego buta. Dlatego częściej podróbki są niszczone, a nie trafiają do potrzebujących.



Czy kiedykolwiek kupiłeś(łaś) podrobiony towar?

Trójmiejscy celnicy regularnie natrafiają na partie podrobionych towarów. Zwykle są one niszczone, jednak zdarza się, że trafiają do potrzebujących. Taki los spotkał ponad 2 tys. nieoryginalnych par butów, które ujawnili trójmiejscy celnicy.

W czwartek trafiły one do organizacji charytatywnych, które już wcześniej zadeklarowały chęć przyjęcia takiego towaru. Jednak proces przygotowania butów do tego, by mogły być za darmo rozdane, trwa i wymaga zgody sądu oraz właściciela znaku towarowego. A i to nie zawsze wystarczy.

Jak przekazać podróbki potrzebującym?

- Procedura wygląda tak, że dopiero po wyroku sądu możemy prosić właściciela prawa do znaku o to, żeby zgodził się przekazać towar, już po usunięciu logo, instytucjom charytatywnym - mówi mł. asp. Marcin Daczko, rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni. - Niestety czasem nie da się usunąć znaku towarowego bez zniszczenia rzeczy. Czasem okazywało się też, że materiały, z których były wykonane podróbki, mogły zawierać szkodliwe substancje. Wtedy towar trzeba zniszczyć. Niestety, najczęstszą przesłanką do zniszczenia jest brak zgody właścicieli praw do znaku na przekazanie towaru. Zauważam jednak z radością, że coraz więcej firm wydaje takie zgody po trwałym usunięciu logo.
Tak było w przypadku ostatniej ujawnionej partii butów.

- W tym wypadku usuwanie logo było bardzo proste, bowiem tylko jeden symbol sugerował, że mamy do czynienia z podróbką - dodaje rzecznik.
Ponieważ celnicy nie mają możliwości, by zniszczyć logo występujące na takiej ilości towaru, wykonali to przedstawiciele organizacji charytatywnych, które potem rozdadzą buty potrzebującym.

Jak podróbki trafiają do Izby Celnej?

Firmy, które zamawiają podrobiony towar, najczęściej ukrywają go w kontenerach z towarami zgłoszonymi jako nieoryginalne, jednak nieposiadające logo żadnego producenta.

- Zdarza się, że pomiędzy kartonami butów bez oznaczeń znajdujemy kilkanaście, czasem kilkadziesiąt podrobionych par. Często jednak cały kontener, w którym znajduje się towar zgłoszony jako nieoznakowany, zawiera podrobione rzeczy - dodaje rzecznik.
W tym roku po raz pierwszy partia nieoryginalnego towaru trafi do potrzebujących. Jednak w ostatnich trzech latach stowarzyszenia i organizacje charytatywne z całej Polski otrzymały od celników z Pomorza prawie 15,5 tys. sztuk ubrań oraz ponad 14 tys. par butów.

Miejsca

Opinie (134) 3 zablokowane

  • Każdy ma prawo do tych butów!

    Zróbcie głosowanie debile!!!

    • 2 6

  • Super pomysł !!!

    Tak właśnie powinien robić Urząd Celny ! Brawo ! Pierwszy raz w życiu Was lubię :)

    • 16 0

  • Wszystko jest podrabiane ....

    fałszywe ... nie kupujcie ....

    • 5 1

  • (1)

    za czasów PO były niszczone

    • 9 6

    • bzdura

      • 0 0

  • Wstyd mi za posłów.

    A kiedyś takie wyroby utylizowali zamiast przekazywać towar organizacją charytatywnym.Szkoda że te nieudaczniki sejmowe tak długo do tej myśli musieli dochodzić.Zwykli ludzie naprawdę są mądrzejsi i roztropniejsi niż te gamonie na których pracujemy.A wystarczyło posłuchać obywateli bo to oni mają zdrowe i logiczne pomysły.

    • 1 2

  • Jak odprują taki znak to dziury zostaną

    mokro w butkach będzie :(

    • 1 3

  • no to biedni będą chodzić w Air Maxach

    • 8 0

  • (1)

    Kiedyś kupiłem podróbę markowego telefonu w Chinach.
    Telefon fajny, miał nawet tuner tv. Był tylko jeden problem, kiedy go przywiozłem do kraju odbierał tylko tvn i chińskie kanały.

    • 5 3

    • ja kupiłem taki na Allegro a paczka przyszła prosto z Chin z ich krzaczkami

      tel odbierał wszystkie analogowe stacje TV bardzo dobrze i nadal go mam jako awaryjny i działa, z wyglądu jest jak Nokia i bateria trzyma ponad tydzień ma smieszną antenkę wysywaną od dołu

      • 0 0

  • i dobrze

    super że towar trafi dla organizacji charytatywnych a swoją drogą dla zainteresowanych... podróbami internet nasiąka coraz bardziej i na niektórych bazarach w Trójmieście też można kupić podróby znanych marek (ok.100 zł) najnowszy model a pamiętam ze parę lat temu w jakimś sklepie też były podróby (chyba adidas) i co? wiadomo co kupujesz jak na jednej marce masz parę krajów produkcji...żenada

    • 1 2

  • mam pytanie (1)

    co mie obchodza szmaty dla biedoty ?

    • 0 9

    • idź do lekarza, jak masz pytania do siebie i wpisujesz je w net.

      baranie na biegunach.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane