- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (234 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (726 opinii)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (70 opinii)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (229 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (220 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
24 punkty nie będą oznaczać utraty prawa jazdy
24 punkty karne i kierowca trafi na kurs reedukacyjny, ale nie straci prawa jazdy. Trzy wykroczenia popełnione w dwa lata od zdania egzaminu na "prawko" spowodują jednak jego utratę. Jak podaje Gazeta Prawna, to tylko niektóre zmiany przewidziane w nowej ustawie o kierujących pojazdami
Każdy kierowca, który zdobędzie 24 punkty trafi ponownie na kurs. Jeśli w przeciągu następnych 5 lat sytuacja z punktami się powtórzy, to taki niereformowalny kierowca straci prawo jazdy.
W przypadku młodych kierowców podobnych ulg nie będzie. Jeżeli w ciągu dwóch lat od zdobycia prawa jazdy popełnią dwa wykroczenia, to zostaną skierowani na kurs reedukacyjny i badania psychologiczne. Trzecie wykroczenie oznaczać będzie utratę prawa jazdy. Ponadto w czasie okresu próbnego mają jeździć pojazdem oznaczonym białą nalepką z zielonym liściem naklejoną z tyłu.
Może okazać się jednak, że okres próbny dla początkujących kierowców nie sprawdzi się w rzeczywistości. - Wystarczy, że taki kierowca po uzyskaniu prawa jazdy będzie jeździł bardzo rzadko lub wcale i potem będzie już traktowany jak doświadczony kierowca. Tymczasem jego umiejętności będą niemal takie same jak w chwilę po ukończeniu kursu - mówi Gazecie Prawnej dr Ryszard Stefański.
Ministerstwo infrastruktury, gdzie trwały prace nad nowymi przepisami, wycofało się natomiast z pomysłu, by młodzi kierowcy poruszali się w mieście maksymalnie z prędkością do 50 km/h, a poza obszarem zabudowanym 80 km/h nawet w sytuacji, gdy przepisy pozwalają jechać szybciej.
Propozycjami nowych przepisów niedługo zajmie się rząd.
Opinie (200) 6 zablokowanych
-
2009-01-26 22:51
popieram sam jestem kierowcom i wiem że młodzi myślą że są dobzi jak kubica .
- 0 0
-
2009-01-26 23:28
co za durnie
chyba jakis minister ma firme robiaca kursy na prawo jazdy
- 0 0
-
2009-01-26 23:36
Taki dylemat... Syn ma prawo jazdy już 4 lata, córka zdała egzamin 2 miesiące temu. Mamy do dyspozycji jedno auto rodzinne - cała trójka kierowców z niego korzysta. To oznacza, że ze względu na córkę powinienem strzelić na tylną szybę sałatę i jadąc samochodem być traktowanym przez innych kierowców jak świeżynka?! niby nic takiego, ale sami wiecie jak zachowują się inni kierowcy w stosunku do "e-L-ek" i nowych uczestników ruchu drogowego...
- 0 0
-
2009-01-26 23:59
za młodzi kierowcy
A moim zdaniem lepiej było by zmienic granice wieku w jakim zdaje się ten "najważniejszy" w zyciu egzamin siedemnastolatka.
Wiem,że nie ma co uogólniac,ale moim zdaniem to za wcześnie.
A pomysł z dwoma wykroczeniami i psychologiem raczej spalony.- 0 0
-
2009-01-27 00:21
śmiechu warte
Ja jezdze od 3 lat, od roku tirami i mam owiele wieksze doświadczenie od tych Ludzi co jezdza 9 lat do pracy i spowrotem, i jeszcze niedlugo wejdzie przepis ze tacy jak ja beda tez musieli sobie na osowbowce naklejac listki mimo tego iz jezdza zawodowo, jakies cuda na kiju lol
- 0 0
-
2009-01-27 13:45
Brawo
Kolejne debilne prawa mające dać debilom mieszkającym w tym kraju głupie poczucie bezpieczeństwa na drodze. Zabić można nawet przy prędkości 25km/h, a wymyślanie kolejnych tandetnych przepisów, tylko po to, żeby ogołacać kieszenie obywateli jest bezsensowne. Zabrali by sie wreszcie chrzanieni politycy za siebie samych zamiast wyzyskiwać wiecznie z obywateli... Co rząd to coraz głupszy... Chyba naprawdę za kilka lat za ojczyznę wystarczy nam polski ogródek piwny w Irlandii...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.