- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
31 mln zł na rewitalizację zapomnianych zabytków obok centrum Gdańska
30 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Zespół poszpitalny Bożego Ciała do zwiedzania w sobotę
Trzy budynki zabytkowego Zespołu Szpitala Bożego Ciała przy ul. 3 Maja w Gdańsku przejdą gruntowną rewitalizację. Hevelianum, które będzie ich nowym gospodarzem, zamierza utworzyć w nich m.in. mediatekę, punkt informacyjny, salę wystaw czasowych, bazę noclegową oraz... pracownię pszczelarza. Zgodnie z harmonogramem inwestycja powinna zakończyć się na początku 2024 r. Pochłonie 31 mln zł.
Czytaj więcej: Hevelianum zaadaptuje dawny Zespół Szpitala Bożego Ciała w Gdańsku
Po przeprowadzeniu ich kapitalnego remontu zostaną włączone w skład instytucji i będą wykorzystywane do organizowania wydarzeń kulturalnych i naukowych. W artykule wyjaśniliśmy również, dlaczego zapowiadane od kilku lat plany budowy planetarium na terenie Hevelianum należało odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Pierwsi goście za cztery lata
Remont i adaptacja trzech poszpitalnych budynków - oznaczonych na planach jako C, D i E - nabrały właśnie realnych kształtów. W środowe przedpołudnie została bowiem podpisana umowa na realizację tej inwestycji, która opiewa na kwotę 31 mln zł. Zgodnie z harmonogramem pierwsi goście powinni zagościć w odremontowanych budynkach na początku 2024 r.
Do jakich funkcji zostaną przystosowane?
- W budynku C, czyli w dawnym domu inspektora, chcemy zrobić coś na kształt mediateki i welcome centre [centrum powitalnego - dop. red.], gdzie będzie kawiarnia, księgarnia, punkt informacyjny, gdzie będzie można kupić bilety do Hevelianum, oraz miejsce spotkań z ciekawymi ludźmi. Dodatkowo, chcemy stworzyć małą salę z interaktywną wystawą, na której pokazalibyśmy, jak Góra Gradowa zmieniała się na przestrzeni wieków. Aby przypomnieć, jaka była pierwotna funkcja tego kompleksu, chcemy też tam czasowo pokazywać najciekawsze eksponaty z muzeum Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego - tłumaczy Paweł Golak, dyrektor Hevelianum.
Baza noclegowa i pracownia pszczelarza
W budynku D planuje się utworzenie bazy noclegowej na potrzeby instytucji. Co ciekawe, ten budynek ma być niemal samowystarczalny pod względem energetycznym. Na dachu planuje się bowiem montaż paneli fotowoltaicznych. Natomiast w budynku E, najmniejszym z całego kompleksu, planuje się utworzenie.... pracowni pszczelarza.
- W pracowni dzieci i dorośli będą mogli na własne oczy przekonać się, jak funkcjonują pasieki miejskie. Innymi słowy, będzie można zajrzeć do ula i zobaczyć, jak przebiega proces powstawania miodu. Być może zdecydujemy się także na utworzenie tam tzw. wzorcowni, czyli miejsca, gdzie każdy będzie mógł zasięgnąć fachowej wiedzy, w jaki sposób otworzyć własną pasiekę. To pierwszy etap rewaloryzacji Zespołu Szpitala Bożego Ciała i mam nadzieje, że nie ostatni - kontynuuje dyrektor instytucji.
Krypta i unikalna ambona w kościele pw. Bożego Ciała w Gdańsku
Opowieść o wyzwaniach współczesności
Warto również wspomnieć, że w zaadaptowanych przez Hevelianum obiektach ma znaleźć się przestrzeń do refleksji nad "wyzwaniami współczesnego człowieka", które zostaną przedstawione za pomocą "uniwersalnego języka kultury sztuki i nauki".
- Chcielibyśmy mówić tutaj o wyzwaniach w kontekście tego, co dzisiaj się dzieje. Także w kontekście zdrowia, którym przecież zajmowano się w tym kompleksie wcześniej. Będzie trochę o wyzwaniach związanych ze stresem, o samotności, trochę o wykluczeniu. Nie tylko fizycznym, ale także w tym aspekcie, że świat wirtualny zabiera nam relacje - uzupełnia Golak.
Zwiedź z nami kompleks dawnego Szpitala Bożego Ciała w Gdańsku (film z 2014 r.)
Pożyczka na 25 mln zł
Kolejny etap rewaloryzacji poszpitalnego kompleksu miałby objąć także pozostałe dwa z pięciu budynków, oznaczone na planach literami A i B. Hevelianum wciąż poszukuje źródeł finansowania tej inwestycji. Jak już wcześniej wspomniano, umowa na remont i adaptację budynków C, D i E jest warta 31 mln zł. 6 mln zł pochodzi z budżetu miasta Gdańska, a 25 mln zł to pożyczka z Pomorskiego Funduszu Rozwoju. Zgodnie z prawem kwota pożyczki nie mogła być wyższa i dlatego inwestycja nie mogła objąć wszystkich pięciu budynków.
- PFR to spółka, która została utworzona przez samorząd województwa, ze 100 proc. kapitałem samorządu regionalnego. Została powołana do tego, aby środki, które będą pożyczane z poszczególnych regionalnych programów operacyjnych, po jednokrotnym wykorzystaniu wracały do funduszu, by nadal napędzać rozwój regionu poprzez współfinansowanie wielu projektów. Rozumiem, że pan dyrektor chciałby objąć tym projektem wszystkie obiekty [poszpitalne - dop. red.], ale wartość dofinansowania z funduszu nie mogła przekroczyć 25 mln zł. Z drugiej strony, pożyczka jest niezwykle nisko oprocentowana, na rynku nie można dostać takich pieniędzy. Szkopuł jest taki, że trzeba je będzie zwrócić, ale w długiej perspektywie - tłumaczył marszałek województwa pomorskiego.