- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (260 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (104 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/21/300x0/21740__kr.webp)
Partia ta rozpoczeła kampanię zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ustrojowego. Aby mogło do niego dojść, potrzeba ich 500 tysięcy. Wczoraj przedstawiciele Platformy Obywatelskiej spotkali się z dziennikarzami obok fontanny Neptuna, przy punkcie zbiórki podpisów. Niestety, wielkim nieobecnym był lider partii Donald Tusk, którego obowiązki zatrzymały w Warszawie.
- Zaczęliśmy w niedzielę i już zebraliśmy w Gdańsku 2 tysiące podpisów - chwalił się lider PO w Gdańsku, prezydent miasta Paweł Adamowicz.
- To wypowiedzenie wojny klasie próżniaczej. Nasze propozycje mają rozpocząć zmianę państwa na lepsze. Liczymy, że właśnie na Pomorzu zbierzemy najwięcej podpisów - mówił poseł Platformy Sławomir Nowak. Jego zdaniem byłoby idealnie, gdyby referendum udało sie połączyć z wyborami parlamentarnymi 2005.
- Senat jest czasami nazywany izbą kropki i przecinka - twierdził Nowak, który parlamentarzystą jest od kilku miesięcy.
- W Radzie Miasta Gdańska jest obecnie 34 radnych. Przed reformą było ich 60. Nie wpłynęło to na jakość pracy rady - argumentował z kolei Paweł Adamowicz.
W trakcie akcji przechodniom rozdawano "niebieskie książeczki". Można w nich znaleźć tekst przygotowany przez Donalda Tuska, kronikę Platformy Obywatelskiej, deklarację ideową oraz notki biograficzne czwórki liderów partii. - Senat należy zlikwidować, a jego kompetencje przekazać prezydentowi, wzmacniając tym samym jego uprawnienia - napisał w "niebieskiej książeczce" Tusk.
- Jestem zdecydowanie za utrzymaniem Senatu. Przy obecnym poziomie kultury legislacyjnej, istnienie izby wyższej jest niezbędne, bowiem gwarantuje jakość uchwalanego prawa - mówi marszałek Senatu Longin Pastusiak. Zwraca jednocześnie uwagę, że w tej kadencji Senat przygotował 6 tysięcy poprawek, a 85 procent z nich, zostało później uwzględnione przez Sejm. - W ten sposób posłowie przyznali się po prostu do błędu. A Senat ma jeszcze możliowość występowania z inicjatywą ustawodawczą. Korzystaliśmy z tego prawa 20 razy - podkreśla Pastusiak. Pytany o to, czy jego obecne stanowisko nie jest sprzeczne z propozycjami likwidacji Senatu, przedstawianymi przez SLD w trakcie kampanii wyborczej w 2001 roku, marszałek stwierdził: w programie wyborczym kolicji SLD-UP z przed trzech lat nie ma ani słowa o zniesieniu Senatu. Przyznaję, że z taką propozycją występowała część posłów lewicy.
Na stronie internetowej Sojuszu można znaleźć program wyborczy. W części pod nazwą "Aktywniejsza, mniej kosztowna władza" za najważniejszy punkt uznano zmniejszenie liczby ministerstw oraz urzędów centralnych, agencji i funduszy. O Senacie ani słowa.
Z propozycjami Platformy Obywatelskiej nie zgadza się też niedawny lider tego ugrupowania, obecnie poseł niezależny. - Nie można kierować się tylko kryterium czy coś jest drogie i może być tańsze. Najtaniej rządziłaby jedna partia, a jeszcze lepiej - monarchia - mówi "Głosowi" były marszałek Sejmu Maciej Płażyński. Zarzuca on dwóm postulatom PO niespójność.
- Jestem zwolennikiem jednomandatowych okręgów wyborczych. Dają one szansę wyboru swojego przedstawiciela przez około 100 tysięcy wyborców. Kandydaci mieliby wówczas szansę dotarcia do każdego z nich. Jednak zmniejszając liczbę posłów tworzymy okręgi od 300 do 400 tysięcy wyborców. Czyli mechanizmy wyboru pozostaną te same, liczą się pieniądze na kampanię - podkreśla Płażyński.
Były marszałek Sejmu nie zgadza się również z argumentem że zmniejszenie liczby posłów poprawi jakość ich pracy. - Zmniejszyła się liczba radnych pomorskiego sejmiku. Czy zwiększyła się przez to jakość? Przecież sejmik jest zakładnikiem radnego Kurskiego - stwierdził Maciej Płażyński.
Opinie (129)
-
2004-09-14 16:31
MW niewygodne?
- 0 0
-
2004-09-14 16:31
grisza
co złego jest w młodzieży wszechpolskiej bo nie znam sprawy??- 0 0
-
2004-09-14 16:41
pomoge ci kolego
"3. Młodzież Wszechpolska zamierza dokonać odnowy moralnej i narodowej młodego pokolenia, wypowiadając wojnę doktrynom głoszącym samowolę, liberalizm, tolerancjonizm i relatywizm. Pragniemy wyprzeć z życia narodu podłość, fałsz i brud.
4. Środkami naszej działalności czynimy pracę formacyjną w duchu narodowym i katolickim, aktywną i szeroko prowadzoną walkę z zagrożeniami narodu i Kościoła, a także żywe uczestnictwo w życiu politycznym i społecznym."
odnowa moralna młodego pokolenia??
a mosz cos na przeciw:)??
jesteś za fałszem podłościa i brudem??- 0 0
-
2004-09-14 16:42
tu http://serwisy.gazeta.pl/metroon/1,0,2183647.html - tu, ja Tobie tego nie odblokuję niestety ;)
i tutaj: http://www.wszechpolacy.pl/ - poczytaj forum
i chcesz powiedzieć, że nie słyszałeś o romusiowych bojówkach w brunatnozielonych mudurkach?- 0 0
-
2004-09-14 16:56
zaraz bojówki:)
pobili kogos??
jakieś ekscesy??
może trzeba bedzie zdelegalizować:)
jak widzisz z cytatów młody kolego udałem sie na strone wszechpolaków a pouczanie starego internauty jest, że tak powiem nie na miejscu:P- 0 0
-
2004-09-14 16:57
aha
każda gazeta byle nie "syjonistyczny szmatławiec" i "niemiecka gadzinówka":)))
od tych dwóch dyżurnych gazet nie przyjmuje NIC
za mało wiarygodne i zbyt często pudłowały:)- 0 0
-
2004-09-14 17:01
albo to
"Na jesieni 1939 roku Giertych wziął czynny udział w kampanii wrześniowej, walcząc jako oficer marynarki na Helu. Po kapitulacji został osadzony w obozie jenieckim, z którego uciekał sześciokrotnie. Zdemobilizowany w 1947 roku, zdecydował się pozostać na emigracji, gdzie pracował najpierw jako niewykwalifikowany robotnik w hucie szkła, u rymarza, w piekarni, wreszcie jako subiekt w angielskich księgarniach. Od połowy 1947 do końca 1948 roku przebywał na Morzu Śródziemnym, gdzie kierował, nadającą do kraju, polską radiostacją „Maria”. W 1961 roku uzyskał z angielskiego ministerstwa oświaty prawo nauczania w angielskich szkołach średnich, gdzie uczył głównie języka francuskiego. Sytuację bardzo utrudniał mu fakt, iż nigdy nie zdecydował się przyjąć obywatelstwa Wielkiej Brytanii. W roku 1961, głównie z inicjatywy Bieleckiego, został usunięty z SN. Zajął się wówczas działalnością we własnym zakresie, głównie w formie publicystyki historyczno-politycznej i pracy wydawniczej. Zmarł 9 października 1992 roku"
pokaz mi zyciorys tatusia pana rokity i reszty
ten wyżej tylko POZAZDROŚCIĆ (bez pogladów politycznych)- 0 0
-
2004-09-14 17:04
pobić próbowali... niestety za wysokie progi dla nich...
pobicie to zresztą nie ich metoda, wolą zastraszać anonimowo, rzucić w okno kamieniem, albo wprost obrzucić kamieniami i wyzwiskami pokojową demonstrację, albo z tłumu rzucić jakiś niewybredny komentarz...takie tam, no SA z wczesnych lat normalnie...
zamiast czytać to co sobie wymalowali na stronie (też zresztą głupawo) poczytaj forum - tam się włos jeży.
ja Ciebie gallux nie pouczam ja tylko usiłuję Ciebie zrozumieć, w wielu sprawach się zgadzamy, ale za nic nie jestem w stanie zrozumieć, że PO wytykasz piskorskiego a nie widzisz wrzodaków i innych pękokretynów. kumam, że masz jakąś ansę niechęć uczulenie czy co, ale na mój gust jak na osobę zazwyczaj kierującą się rozsądkiem to romek przesłonił Tobie świat i odebrał myślenie- 0 0
-
2004-09-14 17:08
Witam zmianę popołudniową,
szczerze podziwiam cię Gallux, masz charrrakter!
A ten Giertych, co mu się zmarło - to nie tatuś Romka, bo tatuś siedzi w Brukseli. Mimo, że bardzo nie chciał, ale musiał....- 0 0
-
2004-09-14 17:14
poddaję się nie zrozumiem... jakmasz ochote to poczytaj tutaj skoro wyborczej się brzydzisz: http://www.jerzyrobertnowak.com/artykuly/Nasza_Polska/jrn_vs_giertych_2.htm
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.