- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (144 opinie)
- 2 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (174 opinie)
- 3 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (309 opinii)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (76 opinii)
- 5 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (54 opinie)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (149 opinii)
5 mln zł rocznie na miejski portal
Władze Gdańska poinformowały o zamiarze zawarcia kolejnej umowy na utrzymanie portalu gdansk.pl. Koszt miejskiej strony internetowej w ciągu trzech najbliższych lat ma wynieść ponad 15 mln zł. W porównaniu do poprzednich dwóch lat wzrośnie o 900 tys. rocznie. Podobnie jak w ubiegłych latach obsługą medialną działań gdańskiego samorządu ma się zająć podległa miastu spółka Gdańskie Centrum Multimedialne.
Utrzymanie portalu w latach 2020-2021 kosztowało 8,4 mln zł. Koszty stale rosną, bo wcześniejsza - także dwuletnia umowa - kosztowała podatników 8,1 mln zł.
Od początku 2022 r. koszty znów wzrosną.
Dłuższa umowa, wyższe koszty
Tym razem nowa umowa jest trzyletnia i ma opiewać na kwotę 15 441 809 zł. W skali roku na prowadzenie i rozwój miejskich serwisów miasto zamierza więc przeznaczyć ok. 5,1 mln zł. To wzrost o 900 tys. zł rocznie. Co zawiera się w tej kwocie?
- Przedmiotem zamówienia jest promocja gminy oraz wspieranie i upowszechnianie idei samorządowej - tłumaczą urzędnicy.
W 2022 r. wzrośnie zadłużenie Gdańska
- Ostateczny kształt umowy pomiędzy Urzędem Miejskim w Gdańsku a Gdańskim Centrum Multimedialnym będzie efektem negocjacji - podkreśla Olimpia Schneider z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Na prognozowany wzrost kosztu rocznego składają się m.in. inflacja, wzrost kosztów energii, sprzętu, usług świadczonych przez poddostawców oraz kosztów osobowych. Wzrost jest również skutkiem tego, że zamówienie przewiduje pozyskanie nowych funkcjonalności dla serwisów. Dodatkowo większość funkcjonalności, które już są, będzie modyfikowana i unowocześniana tak, by były jeszcze bardziej przyjazne dla mieszkańców.
Jak dodaje, w związku z rozwojem technologii i stale rosnącą jakością zawartości serwisu, w tym zawartości multimedialnych, konieczne jest zwiększanie mocy obliczeniowych, poziomu transferu i zasobów służących do przechowywania danych.
- Na ostateczny koszt wpływają również obowiązki związane z bezpieczeństwem danych oraz zapewnieniem dostępności wszystkich serwisów dla osób niepełnosprawnych - mówi Schneider.
Co znajdziemy na stronie?
Do obowiązków osób zatrudnionych w portalu będzie należało m.in. przygotowywanie i publikowanie informacji dotyczących miasta, jego władz oraz jednostek związanych z miastem, w szczególności z obszaru edukacji, kultury, sportu, gospodarki, rekreacji, turystyki, spraw społecznych, polityki przestrzennej oraz inwestycji.
Ponadto na zlecenie miasta pracownicy gdansk.pl mają przeprowadzać relacje i wywiady na żywo (te drugie z możliwością interaktywnej komunikacji), a także relacjonować sesje Rady Miasta Gdańska wraz z tłumaczeniem w języku migowym.
W ramach umowy na portalu mają pojawiać się też inne treści: wywiady, komentarze, dyskusje oraz artykuły tematyczne, a także materiały zdjęciowe i filmowe. Gdańskie Centrum Multimedialne ma też obsługiwać wydarzenia uzgodnione z redakcją portalu, np. uroczystości patriotyczne i rocznicowe, w tym rocznicę wybuchu II wojny światowej, Doroczne Obywatelskie Spotkania Gdańszczan czy Panele Obywatelskie.
Nowa umowa zakłada też usługi promocyjne na rzecz miasta, obsługę serwisów internetowych (np. Rowerowy Gdańsk, Czyste powietrze), ale i optymalizację stron pod kątem SEO i Google Analytics.
W planach jest też modernizacja layoutu i układu prezentowanych treści na samym portalu, a także modernizacja oprogramowania serwisu bip.gdansk.pl. Ma też powstać serwis wideo i archiwum fotograficzne. Spółka na zlecenie miasta w najbliższych trzech latach ma się również zająć budową serwisu informacji miejskich w aplikacji mobilnej, a także administrować internetowymi kamerami miejskimi.
Ogłoszenie o zamiarze zawarcia umowy nic nie mówi z kolei o ewentualnej opcji włączenia komentarzy pod artykułami.
Miejska strona ma promować idee samorządności
Na czym polegać będzie idea propagowania idei samorządności?
- Zapis taki pojawił się już w obecnie obowiązującej umowie - wyjaśnia Schneider. - Tak jak do tej pory, będzie polegało ono na jak najszerszym przedstawianiu działań samorządu oraz wszelkich instytucji podległych samorządowi, a pracujących na rzecz mieszkańców. To również pobudzanie inicjatyw obywatelskich wśród mieszkańców, m.in. poprzez umożliwienie udziału w konsultacjach społecznych (również online), programach profilaktycznych, działaniach edukacyjnych, przekazywanie informacji o inicjatywach lokalnych, dobrych praktykach, rozpowszechnianie źródłowych materiałów informacyjnych, multimedialnych, fotograficznych oraz udostępnianie danych.
Urzędnicy tłumaczą, że dostęp do informacji buduje i rozwija więzi między szeroko rozumianą gminą a jej mieszkańcami, podnosi świadomość obywatelską o tym, czym jest gmina, jakie realizuje zadania oraz jakie są prawa i obowiązki obywatelskie w ramach jej funkcjonowania.
- Połączenie środowiska informacyjnego z promocyjnym w jedną, zlecaną w ramach umowy usługę wymaga koordynacji działań i płynnej współpracy obu stron - dodaje.
Umowa z wolnej ręki
Podobnie jak w poprzednich latach umowa zostanie podpisana z wolnej ręki w ramach zadań własnych gminy. Rozwiązanie to jest możliwe dzięki zależnościom właścicielskim: spółka Gdańskie Centrum Multimedialne w 100 proc. należy do Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego, która jest jednoosobową spółką gminy.
Prezesem zarządu spółki GCM jest były prezes Radia Gdańsk Lech Parell, a dyrektorem zarządzającym Helena Chmielowiec, wcześniej m.in. szefowa biura prezydenta Gdańska. Portalem gdansk.pl kieruje z kolei były dziennikarz "Gazety Wyborczej" Roman Daszczyński, a wśród osób redagujących treści na portalu są byli dziennikarze lokalnych mediów, m.in.: Izabela Biała, Waldemar Gabis, Kamila Grzenkowska, Alicja Katarzyńska, Agata Olszewska, Anna Umięcka i Marek Wałuszko.
Swoją stronę ma także Gdynia
Miejski portal, ale na nieco innych zasadach organizacyjnych i finansowych - prowadzi też Gdynia. Tu jednak nie powołano spółki celowej, a obowiązki redagowania treści na portalu powierzono powiększonemu zespołowi z referatu prasowego. W 2018 r. sam koszt miesięcznych pensji 24 osób Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji, zajmujących się m.in. pisaniem artykułów wynosił 164 630 zł, czyli minimum 2,1 mln zł rocznie.
Jak doprecyzowuje Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy miasta Gdyni, za obsługę samej strony odpowiada mniejszy zespół z Referatu Relacji z Mediami.
- W Gdyni w Referacie Relacji z Mediami, który obsługuje stronę gdynia.pl pracuje 14 osób, roczne koszty osobowe referatu to 1 100 955,81 zł w 2020 roku.
Jak dodaje, kwota podaną w artykule z 2018 roku zawiera koszty osobowe całego Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji, w którego skład wchodzi także Referat Promocji i PR. A ten nie zajmuje się redagowaniem treści na miejskiej stronie internetowej.
Miejsca
Opinie (333) ponad 20 zablokowanych
-
2021-11-16 21:33
Ciekawe skąd na to środki?
skoro ciągle mowa o deficycie w kasie miasta?
- 13 0
-
2021-11-16 21:41
Spółki , agencje , fundacje ... tak pozyskuje się wyborców w tym skorumpowanym do szpiku kości mieście.
- 9 0
-
2021-11-16 21:50
Mik
dajcie mi 1 mil - zrobię to
- 4 0
-
2021-11-16 21:54
Kasa za głosy, proste
- 9 0
-
2021-11-16 22:02
Przechowalnia?
Czy to nie jest przypadkiem przechowalnia dla tych, którzy stracili intratne posady po dojściu PiS do władzy? Za coś żyć muszą a u prywaciarza nie zarobią. Jedni warci drugich. Publiczny pieniądz nie śmierdzi.
- 16 0
-
2021-11-16 22:34
Kolejne miejsca
Kolejne miejsca pracy dla kolesi i koleżanek , co za syf tak jak i jednostkach organizacyjnych miasta. Wszystkie stanowiska kierownicze obsadzone emerytami służb mundurowych 40-50 latkowie wypaleni zawodowo świetnie odżywają na ciepłych posadkach dojąć kasę + 13 i 14 emerytury a ty mały robaczku za....j z szansą na awans dopiero jak emeryci dociągną do wieku emerytalnego przewidzianego dla cywili , a płacimy my wszyscy .Pani Dulkiewicz może by zrobić z tym porządek .
- 10 0
-
2021-11-16 22:36
Tak duże wydatki na portal informacyjny miasta przy zmniejszonych dochodach i wzrastającym zadłużeniu. Co za przykład gospodarności władz Gdańska.
- 8 0
-
2021-11-16 22:46
Ten biurowiec Koga znajduje się na takim zad*piu, że szkoda pisać.
- 4 0
-
2021-11-16 22:46
"W 2018 r. sam koszt miesięcznych pensji 24 osób Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji, zajmujących się m.in. pisaniem artykułów wynosił 164 630 zł, czyli minimum 2,1 mln zł rocznie."
Gruuuuubo!
164 630 / 24 osoby daje jedynie 6859zł ....
a teraz pytanie do czytelników gdzie częściej wchodzicie ? na gdansk.pl czy też stronę Gdyni czy na trójmiasto.pl ? ....- 11 0
-
2021-11-17 00:01
W internecie można się dowiedzieć ile ta ,,firma,,
Otrzymała dotacji ( pomocy od miasta) oraz umożeń ZUS w związku z Cowid.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.