- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (262 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
50 zł rocznie to zbyt wiele
Do końca 2004 r. pracownicy Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku jeździli autobusami i tramwajami za darmo. Taki przywilej dawał im specjalny zapis w uchwale Rady Miasta. Z powodów oszczędności radni te uprawnienia im jednak odebrali.
1600 pracowników ZKM wiele jednak nie straciło. Całoroczne bilety sieciowe zaczęła kupować im od miasta ich firma - ZKM. - Mamy specjalną umowę z Zarządem Transportu Miejskiego. W ubiegłym roku za przewóz naszych pracowników zapłaciliśmy ok. 700 tys. zł. W tym roku zainteresowanie jest trochę mniejsze, więc zapłacimy ok. pół miliona zł - mówi Izabela Kozicka-Prus, rzecznik prasowy ZKM.
Za bilety, które ZKM kupuje od ZTM, pracownicy muszą jednak płacić podatek dochodowy. Zgodnie z interpretacją fiskusa, taki bilet traktowany jest jako część pensji. Ile wynosi podatek? Rocznie jest to ok. 50 zł, czyli oznacza to miesięczny wydatek ok. 4 zł. Normalny sieciowy bilet miesięczny, dla zwykłych mieszkańców Gdańska, kosztuje tymczasem ok. 132 zł.
Mimo że pracownicy ZKM jeżdżą teraz i tak prawie za darmo, obowiązek zapłaty podatku nie podoba im się. - Wiceprezydent Gdańska Szczepan Lewna i radni obiecali nam, że podczas restrukturyzacji nie stracimy żadnych uprawnień. W sprawie biletów nas jednak oszukano. Za bilety musimy płacić podatek, który nawet nie wspiera budżetu miasta, ale wpada do ogólnopolskiego worka fiskusa - mówi Stanisław Stencel, przewodniczący związku zawodowego pracowników komunikacji miejskiej ZKM w Gdańsku.
Sprawa powróciła podczas wtorkowej komisji Rady Miasta, gdy radni zajmowali się zmianami taryfy biletowej. Za przywilejami dla ZKM wstawił się Kazimierz Koralewski z PiS. - Trzeba dotrzymać naszego zobowiązania, poza tym nie widzę sensu, żeby poprzez przepływy finansowe pomiędzy ZTM a ZKM wspierać budżet centralny - mówi Koralewski.
Z takim pomysłem nie zgadza się jednak Agnieszka Pomaska z PO. - Co będzie w sytuacji, gdy ZKM zostanie sprywatyzowany lub na naszym rynku pojawią się inne prywatne firmy, czy także ich pracownikom miasto będzie fundować bilet? Zamiast upraszczać przepisy, niepotrzebnie je komplikujemy - twierdzi Pomaska.
Koralewski odpiera te zarzuty: - To tylko zobowiązanie Rady Miasta wobec pracowników ZKM. Innym firmom nie będziemy go przyznawać, a jak ZKM będzie sprywatyzowany, to takie uprawnienia pracownikom tej firmy zostaną odebrane - twierdzi Koralewski.
Jaki będzie los biletów dla ZKM? Okaże się to już w przyszły czwartek, gdy na sesji Rady Miasta o losach uchwały zdecydują wszyscy radni.
|
Opinie (174) 1 zablokowana
-
2006-03-23 07:41
oburzony
niestety wlodarze miasta nie sa do mojej dyspozycji osle, a poza tym uwazam, ze ZKM gdynia oferuje bardzo dobre uslugi. w moim codziennym zyciu jestem zmuszona korzystac jednak z linii ZKM Gdansk, niestety. A poza tym nie widze zwiazku miedzy moim postem, a twoim komentarzem
- 0 0
-
2006-03-23 07:44
pasażer - zalatujesz na kilometr związkowcami z ZKM - fuj.
Ania z Sopotu - przestań żerować na biednym ZKM-ie z Gdańska! Muszą wstawać do pracy o 2-3 rano. To skandal. Oni mają w poważaniu twoje pieniądze. Proponuję 122,143 i 117 oddać ZKM w Gdyni. Wezmą z pocałowaniem ręki. Zatrudnią prywatnego przewoźnika do obsługi, który nie będzie jęczał, podstawi nowe autobusy bez robienia łachy.- 0 0
-
2006-03-23 07:46
zdegustowany, oburzony, pasazer czy jak ci tam
piszesz bzdury. pracujac na studiach wstawalam (ba, nawet nie kladlam sie spac) o 1-2 w nocy. sa ludzie, ktorzy pracuja ciezej niz kierowcy ZKM-ponadto nie neguje ich heroicznej (hihi) pracy, ale uwazam, ze wpierw pieniadze powinny byc przeznaczone na inwestycje, a potem na przywileje kadrowe
- 0 0
-
2006-03-23 07:48
Paliwo
złodzieje pracują wszędzie. Jedni kradną paliwo, inni w Sejmie. złodziej to złodziej- tylko skala inna.A czemu Radni mają darmowe bilety? Lekarze biorą łapówy , policjanci czasem też , prokuratorzy i inni też nie są święci . Nawet ksiądz modli się za kasę!A wy dziewczyny - rozumiem , że ze swoich komuterów wysyłacie te głupoty! A może na firmowych godzinami pieprzycie na GG? A ilu uczniów na lekcjach informatyki klika na GG ? Kraj świętoszków.
- 0 0
-
2006-03-23 07:53
Gdańszczanin
Anka , kup sobie autobus i ne zawracaj gitary! sami męczennicy. trzeba było sie uczyc w liceum to byś nie musiała studiowac zaoczne za kasę!Sopot to wogóle taka hiena w trójmieście. Tylko korzystać z innych i udawać Uzdrowisko.
- 0 0
-
2006-03-23 07:56
zdegustowany, oburzony, pasazer czy jak ci tam
ty jakis frustrat jestes? chyba naprawde musialo ci w zyciu niejedno nie wyjsc... wspolczuje goraco. naprawde :)
- 0 0
-
2006-03-23 07:57
Ania
Jakbyś siedziała pół życia w kanale pod tramwajem też byś była sfrustrowana.
- 0 0
-
2006-03-23 07:59
zazdrosnicy
tak to jest ze jak ktos pracuje w piekarni to ma bułki za darmo jak w miesnym to i mieska mu sie troche dostanie , jak w kiosku to poczyta gazetki a kierowca zkm powinnien miec przejazdy za free
- 0 0
-
2006-03-23 08:01
Zkm
I jeszcze jedno .W ZKM przestrzega się norm pracy. A w takim np.Planetobusie kierowcy kończą o 11 w nocy a zaczynają rano . A kiedy śpią? Jak kiedys taki zaśnie i zabije kilka osób np na 122 w Sopocie to sie zrobi dopiero raban.A wiecie ż, oni nie sprawdzaja codziennie stanu autobusów? A w ZKM tak.Poza tym to Miasto wszystko kupuje ( autobusy, wiaty ) a ZKM tylko jeżdzi. Nawet rozkłady jazdy ustala Miasto!Za słupki przystankowe odpowiada Zarząd Dróg i Zieleni.Zkm tylko zgłasza zginięcie słupka a oni maja obowiązek postawić nowy.
- 0 0
-
2006-03-23 08:03
Ty zdegustowany podpisz się po prostu pracownik ZKM w Gdańsku i nie rżnij głupa.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.