- 1 56 mln zł kary dla wykonawcy T. Kaszubskiej (94 opinie)
- 2 Samolot z radarem lata nad Trójmiastem (110 opinii)
- 3 Ten punkt uratował wakacje 386 osobom (65 opinii)
- 4 Auto blokuje chodnik? Pieszy ma wskazać (272 opinie)
- 5 16-latek spał na ławce. Miał 1,5 promila (46 opinii)
- 6 Zmarł 23-latek, który topił się w Jeziorze Otomińskim (120 opinii)
56 mln zł kary dla wykonawcy Trasy Kaszubskiej
Chodzi o półroczne opóźnienie w budowie kluczowego z punktu widzenia Trójmiasta odcinka Gdynia - Szemud, co opóźniło otwarcie całej Trasy Kaszubskiej. Wykonawca - firma Polaqua - nie zgadza się z tą karą.
Trzeba przyznać, że odcinek Trasy Kaszubskiej z Gdyni do Szemudu był najdłuższy ze wszystkich trzech budowanych i najbardziej skomplikowany.
Odcinek dłuższy i droższy niż pozostałe
Skala przedsięwzięcia była na tyle duża, że umowa z Polaquą opiewała na 817 mln zł, a dwa pozostałe odcinki kosztowały po ok. 330 mln zł. A termin realizacji był praktycznie ten sam.
Nic zatem dziwnego, że ostatecznie dwa krótsze odcinki były gotowe już w połowie 2022 r., ale otwarcie trzeba było przełożyć o pół roku ze względu na opóźnienia na najdłuższym odcinku. Otwarcie nastąpiło 21 grudnia 2022 r.
Kara naliczana od lipca 2022
Tłumaczenia wykonawcy, że wojna na Ukrainie spowodowała opóźnienia w dostawach materiałów, odpływ pracowników i wywindowanie ceny, nie przekonały GDDKiA.
Drogowcy zaczęli naliczać kary już od lipca 2022 r. Jak podaje Gazeta Wyborcza Trójmiasto, licznik zatrzymał się na kwocie 56,7 mln zł.
- Na firmę Polaqua zostały nałożone kary z powodu zwłoki w zakresie dwóch kluczowych czynników: przejezdności drogi ekspresowej S6 na odcinku Szemud-Gdynia Wielki Kack oraz przekroczenia czasu na ukończenie robót. Wykonawca powinien zakończyć roboty zasadnicze w lipcu 2022 roku, a stało się to dopiero w sierpniu 2023 - wyjaśnia Mateusz Brożyna, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.
Ponadto cały czas prowadzone są jeszcze prace gwarancyjne. Powinny się zakończyć w jesienią tego roku. Usterek jest bardzo dużo, ale są one sukcesywnie usuwane.
GDDKiA oczekuje zapłaty w ciągu 14 dni. Gdy tak się nie stanie, kolejnym krokiem będzie próba odzyskania pieniędzy z zabezpieczonej w banku gwarancji należytego wykonania.
Wykonawca nie zgadza się z wysokością kary
Wiadomo, że Polaqua nie zgadza się z wysokością kary. Nie odbyły się jednak żadne negocjacje w tej sprawie. Czekamy na oficjalne stanowisko wykonawcy.
Opinie (94) 7 zablokowanych
-
4 godz.
oj żeby tak UMG albo DRMG wreszcie wręczało kary za opóźnienia w realizacjach miejskich...
- 5 1
-
3 godz.
Nadal beznadziejny zjazd z Chwaszczyna na lewy pas jadących z Szemuda! (2)
Kiedy zrobią dla każdego kierunku swój pas? Z szemuda mają 2 pasy i pędzą stówą, a z Chwaszczyna przy ograniczeniu do 50 mamy się wbić na ich lewy pas, kto wymyślił taką bzdurę?!
- 6 0
-
3 godz.
I prawie codziennie pieski z suszarką
Dobrą miejscówkę znaleźli
- 1 0
-
59 min
To prawda
Bardzo niebezpiecznie,włączyć się.
- 0 0
-
3 godz.
SzemudA nie SzemudU !!!
Panie redaktorze proszę o włożenie minimum pracy w teksty i sprawdzanie poprawności wyrazów... Szemud odmienia się z końcówką "a", tzn. Szemuda, nie Szemudu, to aż razi w oczy..m
- 0 1
-
3 godz.
dlaczego to takie dziwne? (3)
Skopali robotę to jest kara. No i co tu się tłumaczyć wojną która już trwa? to się przedstawia plan naprawczy i wszystkie ręce do roboty! gdzie rzetelność i uczciwość? my za to płacimy, nie polaqua.
- 61 6
-
3 godz.
czemu w takim razie posłowie i urzędnicy podejmujący nie konsultowane decyzje w naszym imieniu nie ponoszą konsekwencji za błędy ? co to towarzystwo specjalnej opieki ? ochronka dla ułomków ? dorosły przecież podejmuje przemyślane decyzje i za nie odpowiada ...ochronka dla niemot życiowych
- 8 0
-
1 godz.
A dlaczego (1)
nie nakłada się kar na takie podstawowe
wykonanie robót w Gdyni.
Po co się dziury kleksuje w asfalcie nawet się pachołków nie postawi za sekundę po tym wszystko przejeżdża.
I tak w koło Macieju nikt tego nie kontroluje nikt z tego powodu nie ma żadnych kar.
Wszyscy zadowoleni robota się kręci i wiecznie potrzeba ludzi do kleksów.- 2 2
-
55 min
Wracaja czasy rudego kiedy to 1500 firm
budowlanych nie dostalo pieniedzy za zrealizowane budowy np za euro 2012... rudy liczy sie tylko z biznesem niemiecko ruskim... nasz polski ma wykonczyc... sami glosowaliscie to 5* to powinno wam to wystarczyc... :))
- 0 5
-
3 godz.
No bardzo dobrze
Kasę zarąbali ponad 300 baniek to liczyli się z konsekwencjami termin ten sam co te po 10 km a oni zdziwieni że mają więcej i km i kasy hu... Dograny kontrakt przez wykonawcę przeliczył się i trzeba zapłacić no tak to jest i git
- 1 0
-
3 godz.
I słusznie. Kiedy w końcu kary dla MTM ?
- 4 0
-
2 godz.
Dziwne jest to, że urzędnicy w Gdańsku
nie naliczają kar umownych za opóźnienia w wykonaniu robót, a większość jest nieterminowa
- 3 1
-
2 godz.
Kazdy taki oszust musi klamac Wojna spowodowała napływ pracowników do Polski w niespotykanej dotad skali a on twierdzi ze było
a on ywierdzi ze bylo odwrotnie hahah no ale kto by nieklama by nie dostasc milionowej kary ktora i tak pewnie nie zaplaci bo nieudolne wladze jak zawsze podaruja
- 2 1
-
2 godz.
Negocjacje w sprawie kary?
Negocjacje prowadzi się przed podpisaniem umowy. Później trzeba chodzić koło spraw i pilnować jakości i terminów.
- 3 0
-
2 godz.
Bagno
A to tam gdzie mieli problem z tym bagnem w którym utopił się ten Borys? Ponoć były tam same torfy przez co wykonawca zgłosił roszczenie. Zapewne skończy się tak, że rozejdzie się po kościach i nikt nic nie zapłaci
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.