• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okaleczył kota, by dokuczyć żonie

Piotr Weltrowski
8 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 11:21 (10 stycznia 2018)
Roczny Okruszek przeszedł operację i żyje, jednak weterynarze mówią, iż rokowania w jego sprawie są wciąż "bardzo ostrożne". Roczny Okruszek przeszedł operację i żyje, jednak weterynarze mówią, iż rokowania w jego sprawie są wciąż "bardzo ostrożne".

Kot jest już po pierwszych operacjach, ale nie wiadomo czy przeżyje. Mężczyzna, który kilka dni temu wyrwał żywcem genitalia rocznemu kotu, został zatrzymany przez policję. 57-latek czeka na zarzuty w policyjnej izbie zatrzymań, z kolei zwierzę - po operacji - czeka wielomiesięczna rehabilitacja.



Widzisz, że ktoś znęca się nad zwierzęciem. Zgłaszasz sprawę policji?

Aktualizacja: Sąd Rejonowy w Gdyni zdecydował o tymczasowym aresztowaniu oprawcy kota na miesiąc. Za ten czyn grozi mu nawet do 2 lat więzienia.



W sobotę, po otrzymaniu sygnału o mężczyźnie, który znęca się nad kotem, do jednego z mieszkań na terenie Gdyni weszła policja oraz przedstawiciele OTOZ Animals. Okazało się, że dzień wcześniej 57-letni mężczyzna przywiązał sznurkiem genitalia kota, po czym szarpnął i urywał je.

Ranne zwierzę schowało się za kabinę prysznicową. Żeby je stamtąd wyciągnąć, konieczne było stłuczenie okalających kabinę kafli. Rocznego Okruszka przewieziono do lecznicy, tam przeszedł operację.

Rokowania są bardzo ostrożne, niewykluczone, że przed kotem kolejne zabiegi operacyjne, aby w przyszłości mógł normalnie funkcjonować.

- Zatrzymany mężczyzna przebywa od soboty w policyjnej izbie zatrzymań. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzęciem - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 57-latek miał znęcać się nad kotem w ramach zemsty na żonie.

Kot potrzebuje pomocy

OTOZ Animals - Schronisko "Ciapkowo" w Gdyni prosi o pomoc dla rocznego kota, który aktualnie nie jest nawet w stanie korzystać z kuwety. Zwierzę czeka wielotygodniowa antybiotykoterapia, możliwe, że także kolejne operacje. Każdy może pomóc schronisku w pokryciu kosztów leczenia Okruszka.

OTOZ Animals Schronisko "Ciapkowo"
ul. Małokacka 3A, 81-654 Gdynia
nr konta: 50 1440 1026 0000 0000 0452 8344

Datki można wpłacać z dopiskiem "Okruszek"

Opinie (436) ponad 20 zablokowanych

  • Gnojowi zrobic to samo

    Co za menda społeczna,na zwierzęciu sie wyzywa!!!Niech te swoje łapy podniesie na silniejszych.Zyc sie nie chce jak to wszystko przeczytałam .I jak ten kotek ma teraz nabrać zaufania do ludzi.Mam nadzieje,ze kotek wyleczy sie ale psychiczna trauma nie minie napewno. Nie wyobrażam sobie jak mozna cos tak potwornego zrobic.Zamknac zwyrodnialca do więzienia i robic mu to samo codziennie

    • 11 0

  • BRAKUJE MI SŁÓW

    Mam nadzieję że kot będzie żył i będzie sprawny ,co do tego czegoś co zrobilo taką krzywdę liczę na SĄD i maksymalny wymiar kary.

    • 13 0

  • ale jaja!!!!

    • 0 6

  • Zróbić to jemu co zrobił kociakowi. i Jeszcze w łeb natrzepac.

    • 5 0

  • Czy moznaby temu bohaterowi tez wyrwac conieco na zywca?

    Co za s...syn.

    • 5 0

  • Okaleczyła Męża

    By dopiec zonie

    • 1 2

  • Jestem za tym, żeby podawać imię, nazwisko tego potwora do wiadomości w mediach, także zdjęcia. Inaczej nigdy się nie skończy katowanie zwierząt. Taki zwyrodnialec nie lepszy niż pedofil, należy karać i upubliczniać dane ku przestrodze innych

    • 11 0

  • Dajcie tego typa mnie, proszę :>

    • 6 0

  • normalne ście*wo (1)

    jemu trzeba by wyrwać jaja

    • 5 0

    • 57-o letni i taki idiota?

      Na miejscu jego żony już dawno bym tego debila wyrzucił na ulicę, w samych gatkach i bez butów. Jajka bym mu zostawił...może zamarzną i same my odpadną...

      • 3 0

  • Obyś zdychał w bólach na nowotwór gnido!

    Wsadzić bydlakowi szyszkę w srula i poczęstować Taserem po jądrach.
    Kary za okrucieństwo wobec zwierząt powinny wynosić po 100 tys zł płatne na konto schroniska. Niech nawet kredyt bierze na stare lata jak nie ma.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane