- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (258 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (23 opinie)
- 5 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
- 6 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (106 opinii)
69 fotoradarów na trasie z Trójmiasta do Krakowa
Niefrasobliwi kierowcy powinni trzymać się za portfele. Jadąc z Trójmiasta na południe Polski, kierujący pojazdami napotkają fotoradar średnio co 10 kilometrów.
Ciekawej analizie poddano trasy z Trójmiasta do czterech największych miast z centralnej i południowej Polski - Warszawy, Poznania, Wrocławia i Krakowa. Serwis internetowy korkowo.pl sprawdził wspomniane odcinki pod kątem liczby ustawionych fotoradarów.
Jak można było przewidzieć, najwięcej fotoradarów, bo 69, znajduje się na trasie Gdańsk - Kraków, która liczy niespełna 600 kilometrów. Zbadany odcinek obejmuje przejazd autostradą A1 do Torunia, krajową "jedynką" do Łodzi i "gierkówką" do Mysłowic, a stamtąd autostradą A4 do Krakowa.
Jednak największe zagęszczenie fotoradarów występuje na odcinku Gdańsk - Poznań. Maszty rozmieszczone są średnio co siedem kilometrów, jadąc autostradą A1 i potem drogą krajową nr 5. W najbardziej komfortowej sytuacji są kierowcy jadący do Warszawy. Po drodze, jadąc krajową "siódemką", mijają średnio 20 masztów.
Fotoradarów na wspomnianych trasach z pewnością przybędzie. - Od policji i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przejęliśmy 90 fotoradarów, aktualnie jesteśmy w trakcie umieszczania 240 urządzeń nowego typu. Do końca marca 2013 fotoradary staną jeszcze w 60 lokalizacjach - mówi Jan Mróz, rzecznik prasowy z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Władze GITD tłumaczą to tym, że wciąż mamy bardzo wiele wypadków drogowych, w których ginie wiele osób - w 2011 r. było ich w sumie 4189.
Kierowcy powinni być świadomi nieprzyjemności, które mogą ich spotkać w przypadku przekroczenia prędkości. Obecnie za przekroczenie prędkości do 10 km/h grozi mandat do 50 złotych i 1 punkt karny. Przekroczenie prędkości w granicach 11-20 km/h oznacza mandat opiewający na sumę między 50 a 100 zł i 2 punkty karne. W końcu przekroczenie dozwolonej szybkości o ponad 51 km/h może kosztować kierowców nawet 500 zł i 10 punktów karnych.
Opinie (301) 3 zablokowane
-
2012-12-07 09:38
w głodowaniu brakuje - mam gdzieś fotoradary !
Mam CB i wiem, gdzie zwalniać :)
- 2 0
-
2012-12-07 09:43
Dlaczego ?...
Gdyńska Drogówka nie ukarze zarządcy dróg za bezprawnie stojące atrapy Fotoradarów na ul. Wielkopolskiej i na Obwodnicy ? , ten na ul. Wielkopolskiej był ostatnio przyczyną dachowania BMW na kieleckich bodajże nr.rej.
- 3 0
-
2012-12-07 10:01
Kto jeźsdzi przepisowo nie ma sie czego obawiać. (1)
Powiem wam szczerze,że to nic latowego jechać na wypadek gdzie np ginie cała rodzina albo dzieci.
- 4 4
-
2012-12-07 11:43
aj przestań
dlaczego poza miastem jest ograniczenie do 9O km/h gdzie na prostej można śmiało śmigać np 120 km/h. Dla bezpieczeństwa? Co , 120 będę miał wypadek a przy 90 już nie? Ciekawe
- 1 1
-
2012-12-07 10:11
Prędkość w mieście (2)
Niech mi ktoś powie, czemu na drodze między Sopotem a Gdynią jest 50/h? są przecież dwa pasy ruchu, jezdnie oddzielone pasem zieleni, zero zabudowań, a jesteśmy w terenie zabudowanym. Na Zaspie jest o wiele gorsza jakościowo droga, a można 70/h. Misiaczki muszą gdzieś zarabiać?
- 15 3
-
2012-12-07 10:36
Bo gdyby nie było tego ograniczenia to Pan policjant przenajmądrzejszy nie miałby okazji mnie uświadomić, jakim to jestem piratem drogowym jadąc 81km/h w tym jakże zabudowanym terenie.
A na koniec nie mógłby mnie ukarać mandatem 300 zł za to okrutne wykroczenie.
I do tej pory bym żył w nieświadomości, że jeżdżę bezpiecznie. A wiadomo, że w Polsce każdy to pirat :p- 4 0
-
2012-12-07 11:25
momentami to chyba nawet trzy pasy w jedną stronę! :)
- 0 0
-
2012-12-07 10:35
tylko KASA
Tu chodzi tylko o KASĘ dla urzedasów. Oni sa wiecznie głodni kasy. A bezpieczeństwo kierowców maja głebokow DU*IE. Jak zapytałem policjanta z drogówki czy droga spełnia warunki do jazdy ( i pokazałem dziury w jezdni i złe oznakowanie drogi ) to odpowiedział, że to nie jest jego sprawa. On jest tylko od karania za wykroczenia które on subiektywnie stwierdził. Jak mu zaproponowałem spotkanie w sadzie to krótko stwierdził abym spadał bo mu psuje interes mandatowy a on ma norme do wykonania
- 6 0
-
2012-12-07 11:24
znowu tego g...a nastawiali....
Ja się pytam po co ?
1. ŻEBY SKARB PAŃSTWA ZAROBIŁ - przecież nie chodzi tu o żadne bezpieczeństwo....tylko o naszą kochaną dziurę budżetową. Pieniądze z mandatów znowu nie pójdą na budowę dróg, na policję, na bezpieczeństwo - tylko na zmarnowanie...
1. Może tak zaczniecie Szanowni Włodarze budować drogi a nie łatać?
2. Może powstaną wreszcie bezkolizyjne skrzyżowania?
I jeszcze ostatnie, Polacy - po co kupujecie sobie szybkie samochody, nowoczesne, wygodne - i tak nie ma nimi gdzie tu jeździć - no chyba że na polu pod WarSawą :D- 4 0
-
2012-12-07 12:01
Więcej radarów! Radar na każdej latarni! Nie! - dwa radary! Tysiąc radarów!... Zamiast MOP-ów, dobrego oznakowania, lepszych drogowskazów. To jest policyjne państwo, właśnie...
- 5 0
-
2012-12-07 12:02
Jammer
Jammer koszt 3tyś. zł. i po krzyku.
- 2 1
-
2012-12-07 12:46
No właśnie ! - a jak ma się sprawa radarów w rzeszy niemieckiej ?
A niemce grzeją ile fabryka dała - na ałtobanach bez ograniczeń -no chyba ,że są -to trudno ! trzeba się dostosować i przestrzegać !
- 1 0
-
2012-12-07 13:14
Wypadków jest faktycznie dużo, ale może pora się zastanowić dlaczego? bo dróg nie mamy nawet dobrych......
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.