- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (225 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (234 opinie)
- 3 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (24 opinie)
- 4 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (168 opinii)
- 5 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (115 opinii)
- 6 Ministerstwo dało pieniądze na Złotą Bramę (73 opinie)
7 tys. zł kar dla pijanych na hulajnogach
Dwie osoby z mandatami po 1 tys. i dwie po 2,5 tys. zł oraz trzy wnioski o ukaranie do sądu - to efekt weekendowych kontroli jeżdżących hulajnogami po Gdyni i Sopocie. Pijane osoby miały od 0,37 do 1,2 promila alkoholu. W weekend w Sopocie zatrzymano też pijanych kierowców aut i jednego, który był pod wpływem narkotyków.
Czterech pijanych na hulajnogach w Sopocie
Jedną z zatrzymanych była 21-letnia mieszkanka Otwocka, która jechała hulajnogą w sobotę o godz. 5 rano po ul. Chopina i miała w wydychanym powietrzu 1 promil alkoholu. Dostała za to mandat 2,5 tys. zł. W niedzielę o godz. 2 funkcjonariusze zatrzymali dwie kolejne osoby na hulajnogach na al. Niepodległości.
- Podczas rozmowy z dwoma 27-latkami policjanci od razu wyczuli od nich silny zapach alkoholu i ustalili, że każdy z nich ma 1,2 promila alkoholu. W związku z odmową przyjęcia mandatów w kwocie 2,5 tys. zł, sprawą mieszkańców Sopotu i Starogardu Gdańskiego zajmie się teraz sąd, do którego policjanci skierują wnioski o ukaranie - informują policjanci z Sopotu.
W niedzielę zatrzymany został też 31-letni mieszkaniec Sopotu, który o godz. 10 miał 0,37 promila alkoholu i jechał hulajnogą elektryczną. Dostał mandat 1 tys. zł, który przyjął.
Sąd zajmie się też 17-latkiem z Sopotu, który w nocy z niedzieli na poniedziałek jechał al. Niepodległości hulajnogą elektryczną. Sopocianin nie posiadał karty rowerowej ani motorowerowej, a do tego był nietrzeźwy. Alkomat pokazał u niego blisko 1 promil alkoholu.
Dwóch pijanych na hulajnogach w Gdyni
W weekend pijanych na hulajnogach zatrzymali też policjanci z Gdyni. W piątek ok. godz. 23:25 na al. Zwycięstwa skontrolowali 27-letniego mieszkańca Turku, który miał prawie 0,5 promila. Policjanci ukarali 27-latka mandatem w kwocie 1 tys. zł.
W sobotę po północy na ul. Władysława IV na hulajnodze jechał 26-letni mieszkaniec Suwałk. Mundurowi przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że mężczyzna ma ponad 0,5 promila. Funkcjonariusze wystawili mu 2,5 tys. zł mandatu.
Pijani kierowcy samochodów w Sopocie
Sopoccy policjanci zatrzymali też w sobotę 21-latka z Gdańska, u którego wstępne badanie śliny wykazało obecność marihuany. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i pobrali krew do dalszych badań.
Tego samego dnia policjanci wyeliminowali z ruchu również 56-latka z Sopotu, który kierował autem po użyciu alkoholu. Mężczyźnie za to wykroczenie elektronicznie zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Kolejnych dwóch nietrzeźwych kierowców - 55-letniego mieszkańca Gdyni i 35-latka z Gdańska - złapano w Sopocie w poniedziałkowy poranek.
Opinie wybrane
-
2022-07-12 02:21
Powiem szczerze, że grube te kary. (9)
I nie mam nic przeciwko - zero szacunku dla uczestników ruchu na podwójnym gazie. Niech płacą za głupotę tak, że na resztę życia im się odechce takie numery odstawiać. Zwłaszcza, że hulajnoga to wbrew pozorom bardzo niebezpieczny pojazd i byle większa nierówność, dziura czy inna przeszkoda to ciężki i gwałtowny upadek, który może zakończyć się
I nie mam nic przeciwko - zero szacunku dla uczestników ruchu na podwójnym gazie. Niech płacą za głupotę tak, że na resztę życia im się odechce takie numery odstawiać. Zwłaszcza, że hulajnoga to wbrew pozorom bardzo niebezpieczny pojazd i byle większa nierówność, dziura czy inna przeszkoda to ciężki i gwałtowny upadek, który może zakończyć się nawet zgonem. Zwłaszcza w nocy przy tym mizernym oświetleniu ledowym. Nawet trzeźwy może mieć problem przy większej prędkości, a co dopiero podpity człowiek.
- 100 17
-
2022-07-12 19:26
(1)
Jego życie i zdrowie nie twoje,a do tego o tej porze pieszych jest jak na lekarstwo.Po prostu gruba przesada z tymi mandatami.Dziwne że na zachodzie możesz pić doputy jedziesz prosto,nawet w samochodzie masz normę w Anglii ,Szkocji o,7 promila .Po prostu u nas trzeba dalej zdzierać i karać i wymyślać nowe nakazy i zakazy żeby podwyższaćpensje politykom.Nikt jeszcze po 2-3 piwkach na rowerku nikogo nie poturbował,dajcie przyklad.
- 2 2
-
2022-07-12 20:03
Tu nie chodzi o to czy jeszcze jedziesz prosto czy już nie. Chodzi o prawidłowe nawyki. Jak pozwoli się ludziom jechać z 0.7 promila to jutro zaczną jeździć z 0.8 albo 1.0 i też ktoś powie, że przecież nikogo nie zabił. Ale mógł zabić. To jest prewencja oraz kształtowanie odpowiednich postaw. Co kraj to obyczaj, nie wszystko co jest dozwolone na
Tu nie chodzi o to czy jeszcze jedziesz prosto czy już nie. Chodzi o prawidłowe nawyki. Jak pozwoli się ludziom jechać z 0.7 promila to jutro zaczną jeździć z 0.8 albo 1.0 i też ktoś powie, że przecież nikogo nie zabił. Ale mógł zabić. To jest prewencja oraz kształtowanie odpowiednich postaw. Co kraj to obyczaj, nie wszystko co jest dozwolone na zachodzie jest dobre. Ale jedno muszę przyznać odnośnie UK - możliwość przejścia na czerwonym jeżeli sytuacja na to pozwala. W kraju zostałem już dwukrotnie zatrzymany za przechodzenie na czerwonym w środku nocy, przy kompletnie pustej drodze. Jest to pozbawione sensu bo w jednych miejscach światła działają, w innych są wyłączone. No ale zapewne znów chodzi o prewencję i kształtowanie nawyków, żeby ludzie nie zaczęli łazić jak krowy, przebiegać, itd.
- 2 1
-
2022-07-12 15:37
Spokojnie, dzięki PiS inflacji niedługo te kary będą niezauważalne.
- 2 0
-
2022-07-12 10:32
niema zadnego porównania do pirata drogowego w aucie bo autem zabijaja niewinnych ludzi a ci na hulajnodze cvo najwyzej siebie
ale niebyło ani jednego przypadku takliego
- 1 8
-
2022-07-12 10:26
(2)
Teraz jeszcze powinni walić kary za jazdę po chodnikach
- 5 1
-
2022-07-12 18:40
(1)
Przepisy są takie, że czasem wręcz trzeba jechać chodnikiem. Proponuję poznać te przepisy zanim zaczniesz się wypowiadać w taki kategoryczny sposób. Przyznaję, nie jest dobrze miejscami, w dodatku hulajnoga na minuty wcale nie jest tania, więc każdy próbuje grzać ile wlezie, żeby nie wydać fortuny na przejazd.
- 1 4
-
2022-07-14 08:12
Zgodnie z przepisami na chodniku nie można grzać ile wlezie.
- 0 0
-
2022-07-12 08:44
nie miałbym nic przeciwko gdyby nie uczynili sobie z tego swojego głównego zajęcia. (1)
Gdyby robili swoje to może nie miałbym włamania do chaty w weekend. No ale złapali dwóch hulajnogarzy. Brawo kulsony! Przy tej okazji mam pytanie: czy cały skład komendy w Sopocie został zrekrutowany wśród małorolnych kaszebów? Zabawnie jak w środku cywilizowanego miasta można spotkać aż tylu z akcentem...
- 8 8
-
2022-07-12 18:38
Nie przesadzasz? Chaty mieli ci pilnować czy może wszystkich oprychów zatrzymanych choć raz w życiu na włamie? Goście pewnie zamiejscowi albo nawet nie Polacy, a ty już się czepiasz bo zajęli się hulajnogami. A może gdyby się nie zajęli to ktoś zostałby rozjechany? Pomyślałeś o tym? Współczuję włamu, ale jednak nie przesadzaj.
- 3 1
-
2022-07-12 13:27
Brawo dla sopockiej policji
Muszę przyznać, że policja w Sopocie działa przykładnie. Żadnej litości nie tylko dla piratów czy pijaków za kierownicą samochodów, ale także na hulajnogach czy rowerach, którzy w innych miastach są po prostu bezkarni. Rozpędzony, rosły pijak na hulajnodze może doprowadzić do tragedii, choćby gdyby uderzył w grupę dzieci.
- 24 2
-
2022-07-12 00:49
I dobrze, niech sypią się mandaty (8)
Może niektórych to nauczy, że nie po alkoholu nie jeździ się nawet głupią hulajnogą.
Jak widać głównie młodzi nimi jeżdżą, więc może będzie to nauczka.- 88 37
-
2022-07-12 06:14
Obecny poziom mandatów jest niestety śmieszny (7)
Ale nie dla hulajnóg bo te 2,5 to sporo tylko dla samochodów bo kierowcy płacą niewiele więcej. Obecnie jeśli ktoś pijący wpadnie na głupi pomysł jechania czymś to w zasadzie nie ma motywacji żeby wybrać rower albo hulajnogę. Częste kontrole i wysokie mandaty sprawiają że rozsądniej po pijaku jechać autem. Jeszcze raz podkreślam, wysokie mandaty tak ale proporcje muszą być, za samochód co najmniej kilka razy więcej niż za rower bo i zagrożenie kilka razy większe powoduje.
- 11 13
-
2022-07-12 08:05
(6)
Hulajnogi stanowią większe zagrożenie dla pieszego niż samochód, który jest zaprojektowany tak, aby chociaż częściowo minimalizować obrażenia pieszego.
- 4 7
-
2022-07-12 11:06
Naprawdę id..to jakie to są rozwiązania niwelujące różnice masy prędkości i energii?
- 0 0
-
2022-07-12 09:14
"Hulajnogi stanowią większe zagrożenie dla pieszego" (3)
O 5 rano na pustym deptaku?
- 3 3
-
2022-07-12 10:07
(2)
O 5 rano samochody też nie stanowią zagrożenia dla pieszych :)
- 3 2
-
2022-07-12 11:09
(1)
No więc po co parowy gestapowskie atakują gościa na hulajnodze w niedzielę o godzinie 10? Wstał chłop po lekkim melanżu pojechać sobie po wodę do żabki pewnie gdyby jechał autem nikt by go nie zaczepił bo mając 0,3 promila facet stoi na nogach jak dąb lecą na łatwiznę barany a durnie z sejmu uchwalili tego gniota tylko dla kasy. Jak głupim trzeba być by tego nie widzieć
- 1 3
-
2022-07-14 08:14
Obecnie Żabki są w co drugiej kamienicy, nie musi chłop jechać hulajnogą, może przejść się o własnych nogach.
- 0 0
-
2022-07-12 08:45
"[..] który jest zaprojektowany tak, aby chociaż częściowo minimalizować obrażenia pieszego."
pięknie popłynąłeś...
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.