• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

700 metrów po torach

Mariusz Kurzyk
26 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Przy zderzeniu pociągu z samochodem, kierowca i pasażerowie nie mają szans. Przy zderzeniu pociągu z samochodem, kierowca i pasażerowie nie mają szans.

Pociąg staranował samochód stojący na przejeździe kolejowym w  Chyloni. Nikomu nic się nie stało, bo na szczęście była to tylko symulacja. - W rzeczywistości w podobnych sytuacjach niemal nigdy nie obywa się bez ofiar - przypominają przedstawiciele PKP i ratownicy.



W czasie testu samochód staranowała nie lokomotywa, ale ciągnik szynowy, który jest dużo lżejszy, bo waży mniej więcej tyle co ciężarówka. Co więcej, jechał zaledwie 30 km/h, ale i to wystarczyło, żeby wbić się w samochód i przeciągnąć go po torach kilkanaście metrów.

- Gdy dochodzi do takich zdarzeń, wygląda to zdecydowanie gorzej. Wtedy właściwie nie mamy już do czynienia z pojazdem, ale wrakiem, w którym uwięzieni są ludzie. Zdarzały się takie akcje. Nawet w Gdyni, szczególnie na ul. Hutniczej zobacz na mapie Gdyni. Niestety, prawie zawsze tragiczne w skutkach - stwierdza mł. bryg. Piotr Socha, naczelnik wydziału operacyjnego w gdyńskiej straży pożarnej.

- Takie zdarzenia najczęściej kończą się śmiercią kierowcy lub pasażera - dodaje Leszek Lewiński, zastępca dyrektora PKP Polskie Linie Kolejowe w Gdyni. - Niektóre pociągi poruszają się z prędkością 100 km na godzinę i ważą nawet do 2 tys. ton. Ich droga hamowania to około 700 metrów. Co dzieje się z samochodem, gdy jest wleczony przez taki dystans? Niech każdy sobie sam odpowie.

Jeśli trudno sobie to komuś wyobrazić, to podpowiadamy: gdyby taki pociąg uderzył w samochód stojący na przejeździe w Chyloni to zatrzymałby się dopiero na Leszczynkach.

Na szczęście niezbyt często dochodzi do takich wypadków, choć prawie zawsze są tragiczne w skutkach. Po zderzeniu z pociągiem z samochodu niewiele zostaje. Działania ratowników często ograniczają się... do udrożnienia szlaku kolejowego.

Lokomotywa może nie mieć nawet większej rysy i może jechać dalej. Zmienia się jedynie maszynista.

Opinie (67) 8 zablokowanych

  • symylacja

    co tak puznno to było wczoraj a lepsze foty sa na kfp

    • 1 0

  • 16

    Najlepiej to jest na trasie Warszawa Poznań, gdzie szlakowa wynosi 160 km/h a niecierpliwe głąby w autach wymijają półzapory...

    • 3 0

  • kilkanascie metrow to jest 700 ? no brawo...... (1)

    • 1 5

    • Przeczytaj artykuł jeszcze ze dwa razy, może wtedy zrozumiesz. No brawo xD

      • 1 1

  • Oczywiście Passacik do wyklepania

    zgodnie z reklamą na drzwiach :)

    • 4 0

  • (1)

    A może oznaczyć te przejazdy, którymi jeździ pociąg raz na rok. Postawić szlaban na torach dla pociągu a nie dla samochodu. Maszynista na takim może raz w roku zwolnić do 5 km/h, albo się zatrzymać. Kierowcy po 300 dniach zwalniania i wypatrywania tracą czujność niestety na wszystkich przejazdach a nie tylko na takich, które są zarośnięte trawą.

    • 5 1

    • A może niech kierowcy zwracają większa uwagę na to co się dzieje wokół. Zatrzymanie i ponowne rozpędzenie samochodu ważącego półtorej tony to chwila moment, a pociąg ważący kilka tysięcy ton, jadący nawet 5km/h nie zatrzyma się w miejscu....
      Widziałem kiedyś sytuację w gdańsku na planetarnej, gdzie po bocznym torze jechał pociąg, może z 5km/h, ciągle trąbił, jechał wzdłuż ulicy która zaraz miał przekraczać, i co?? Kierowca z wypasionej furki czegoś takiego nie zauważył i hamował w ostatniej chwili z piskiem opon... i co z tego, że pociąg tam jeździ może raz na tydzień. Trzeba na drodze uważać tyle!!!!!

      • 0 0

  • Przejazdy kolejowe w miasteczkach to prawdziwy problem.

    Dlatego przeprowadziłem się do miasta i jestem spokojna !

    • 0 4

  • (2)

    czy w Żukowie na wylocie w stronę Kościerzyny jeździ pociąg? Zawsze tam zwalniam ale boję się że w końcu ktoś mi w tyłek przywali...

    • 3 1

    • kiedys jezdziły tam osobowe z kartuz do pruszcza ale juz dluga nie jezdza ...moze zdarzaja sie towarowe wiec lepiej uwazac...

      • 3 0

    • towarowe jezdza nadal bardzo rzadko ale jednak (Kokoszki - Goszyn (?) lub kier. Kartuzy, a na trasie Pruszcz Gd - Kartuzy tylko zapalency na drezynach (powaznie !!). masz linka z rozkladem tych kursow:

      http://www.drezyny.pl/index1.php

      • 2 0

  • a w Kolbudach na trasie na Przywidz ?

    • 0 0

  • zmienia sie jedynie maszynista,,,,

    i wsiada słynny OCZKO ,ktory miał 21 wypadkow smiertelnych na torach i stad jego ksywka ktora nadali mu koledzy z PKP:)))

    • 1 3

  • http://www.youtube.com/watch?v=ekpD06P7kiI

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane