- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (130 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (74 opinie)
A obiecywali pracę..
Pierwszy przypadek został zgłoszony policji w ubiegłym tygodniu, jednak dopiero wczoraj ujawniony mediom. Dotyczył 12-letniej dziewczynki, która chciała zarobić trochę pieniędzy przy sprzątaniu. Zgodziła się pracować dla 39-letniego mężczyzny, sprzątać jego mieszkanie. Niczego nie obawiała się, gdyż znała go z widzenia.
- Po posprzątaniu mężczyzna przytrzymał dziewczynkę w domu - poinformowała nadkom. Gabriela Sikora, rzecznik prasowy pomorskiego komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku. - Kazał jej się rozebrać, a następnie wykorzystał seksualnie. Policję powiadomiła o zdarzeniu matka dziewczynki.
Mężczyzna został już aresztowany. Być może do aresztu trafi też 29-letni pedofil, który miesiąc temu poprzez Internet nawiązał kontakt z 12-letnim chłopcem, proponując mu spotkanie w sprawie pracy.
- Chłopiec poszedł we wskazane miejsce i na początku miał roznosić ulotki reklamujące jego firmę - stwierdziła nadkom. G. Sikora. - Potem mężczyzna zaproponował chłopcu robienie zdjęć nago w różnych pozycjach. Zdobywał zaufanie nastolatka i rozszerzał swoje propozycje - zaczął go obmacywać, głaskać, a ostatniego dnia pobytu zgwałcił go i zmuszał do stosunku oralnego.
Matka chłopca zorientowała się, że chłopiec ma pieniądze, kupował rzeczy, na które nie było go stać. Kłamał jej, że pieniądze zarabia, bo roznosi ulotki. Jednak jego 17-letni brat także nie miał żadnych wątpliwości, że młodszy brat dziwnie się zachowuje. Ustalił więc szybko z kim utrzymuje regularny kontakt. Takim sposobem o pedofilu dowiedziała się policja, której udało się go zatrzymać.
- Ze względu na dobro dzieci nie ujawniamy miejsc obu zdarzeń - tłumaczy rzeczniczka pomorskiej policji. - Naszym celem jest ostrzeżenie dzieci przed zawieraniem znajomości i zwrócenie uwagi rodziców na ten problem.
Policja radzi, aby rodzice interesowali się, co robią ich pociechy "myszkujące" w Internecie, w szczególności z kim nawiązują kontakty, gdzie wychodzą i dlaczego długo nie powracają. A jeśli mają pieniądze, to skąd.
Policja pomorska od początku roku stwierdziła aż 105 czynów lubieżnych, z tego wykryła sprawców 94. Odnotowała także 4 przypadki wykorzystania seksualnego dzieci upośledzonych umysłowo, a 9 - z udziałem nieletnich w pornografii.
Opinie (141)
-
2003-09-12 13:57
ktosik
To mnie oświeć,
z tego co wiem to nazwa jakiegoś drinka (przynajmniej tak nazywał się w jednym lokalu) i mi się spodobała.
Co do innych danych to nie mam.
Może jest to jeszcze coś o czym nie wiem,
jak coś nieciekawego to może zmienię, nie jestem szczególnie przywiązana ;P- 0 0
-
2003-09-12 14:01
Tatanka
hehehheheh.... Indianie z pewnością oskalpowali by ciebie za tego drinka :)))
Tatanka jest bogiem Indian, który najczęściej przedstawiany był w postaci białego bizona... Ukazywał się on Indianom podczas rytualnych obrzędów np. "pasowania na wojownika".- 0 0
-
2003-09-12 14:01
tatanka
Siedzący Byk, Sitting Bull, właściwie Tatanka Yokanta (ok. 1834-1890), wódz Indian Dakota w USA. Walczył przeciw rugowaniu Indian z ziemi i osadzaniu ich w rezerwatach. 1876 odniósł zwycięstwo nad wojskami amerykańskimi generała A. Custera nad Little Bighorn, musiał jednak schronić się w Kanadzie. 1881 powrócił do USA. Podejrzewany o przygotowanie kolejnego powstania, zabity podczas próby aresztowania
- 0 0
-
2003-09-12 14:04
Tatanka
Nie wiem, co miał na myśli ktosik, ale Tatanka to wódz Indian w Dakocie - Siedzący Byk (Sitting Bull) a właściwie Tatanka Yokanta.
:)- 0 0
-
2003-09-12 14:06
Hi hi hi
God is a girl :))))))))))
- 0 0
-
2003-09-12 14:06
Dzięki,
lubię Indian jednak rzeczywiście nie znam dobrze ich historii.
Dziwna nazwa dla napoju wyskokowego.
A jesli nie urażam kogoś, zostanę przy Tatance, jeśli jednak tak, czekam na propozycję innego nicku. Jestem otwarta na pomysły ;)- 0 0
-
2003-09-12 14:08
Czyli słowo tatanka znaczy byk lub bizon.
- 0 0
-
2003-09-12 14:09
Tatanka kojarzy mi sie z jakimś rosyjskim imieniem (Tania?), wiec może Natasza??
To pierwsza propozycja do przetargu na nowy nick dla Tatanki i uważa sie go za otwarty :))- 0 0
-
2003-09-12 14:15
he he red tatanka doda ci skrzydeł. Ty (tatanka) nad poziomy wylatuj...
- 0 0
-
2003-09-12 14:18
hi hi
W klasie w liceum miałam ksywę Wódz lub Mały Wódz. Nie pamiętam kto to wymyślił ale się przyjęło.
Teraz minęło już kilka lat i mało kto tak na mnie mówi;)
Ale w sumie się zbiegło : Tatanka - Wódz
Ale czekam na ciekawsze propozycje nicku ;)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.