- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (216 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (630 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (216 opinii)
- 4 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (204 opinie)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (216 opinii)
ASP broni swoich racji: "Bez ślubowania nie ma studiowania"
Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku nie chce zmienić stanowiska w sprawie mężczyzny, który zdał egzamin na studia, odmówił podpisania ślubowania i ostatecznie na studia nie został przyjęty.
Ale studentem nie został, bo nie chciał podpisać ślubowania, w którym deklaruje się m.in. wierność ideałom humanizmu i demokracji. Niedoszły student twierdzi, że od demokracji woli monarchię konstytucyjną, a w humanizmie przeszkadza mu negacja poznawania świata przez wiarę. Poprosił o minimalną zmianę treści ślubowania, ale uczelnia mu odmówiła. I zagroziła: bez ślubowania nie będzie studiowania.
Gdy sprawę opisały media, władze ASP nabrały wody w usta. Oficjalne stanowisko przedstawiły po dwóch dniach. Okazuje się, że zdania nie zmieniły.
- Pan Gilewicz nie dopełnił zobowiązań zapisanych w statucie uczelni, więc zgodnie z prawem nie może zostać studentem naszej uczelni - mówił Robert Bernisz, kanclerz ds. technicznych ASP.
Bo zgodnie ze statutem uczelni samo przyjęcie na studia nie oznacza nabycia praw studenta. Aby je otrzymać należy dopełnić kilku warunków: odebrać indeks, złożyć ślubowanie i w przypadku studiów niestacjonarnych - podpisać umowę. Jeżeli niespełnione zostanie któreś z tych warunków, uczelnia ma prawo skreślić daną osobę z listy studentów.
A Grzegorz Gilewicz ślubowania nie złożył.
- Taka osoba nie nabywa prawa studenta, mimo że została przyjęta na studia - tłumaczył Jarosław Szymański, prorektor ds. kształcenia i spraw studenckich w ASP w Gdańsku. - Nie mogliśmy też się zgodzić na zmianę tekstu ślubowania. To może zrobić jedynie senat.
Tekst ślubowania był ostatnio modyfikowany w 2006 roku, ale w tym roku ponownie przedłużono jego ważność. Zdecydował o tym senat uczelni, ale kierował się głosami pracowników uczelni, a także studentów.
- Posiedzenie senatu odbyło się w lutym. Studenci, a także kandydaci na studia mogli zgłaszać swoje uwagi do treści ślubowania. Poinformowaliśmy o tym studentów, nikt nie miał zastrzeżeń do zaproponowanej treści - tłumaczy Monika Adamczyk z Uczelnianej Rady Samorządu Studentów ASP w Gdańsku. - Pan Gilewicz również mógł zgłosić do niej swoje uwagi. Przedstawilibyśmy wówczas propozycję podczas obrad senatu i zostałaby ona poddana publicznemu głosowaniu - dodała.
Podczas uczelnianej konferencji dyskutowano także o wartościach, które zanegował kandydat na studenta.
- Część osób nie rozumie niestety sformułowań dotyczących ideałów humanizmu, a samo słowo "humanizm" ma nie najlepszą przeszłość - mówił prof. Piotr Kawiecki z ASP w Gdańsku. - Podstawowym jego założeniem jest godność, czyli tolerancja, a pan Gilewicz nie chciałby być tolerancyjny - dodał.
Na razie Grzegorz Gilewicz nie został skreślony z listy studentów. Choć wciąż nie podpisał ślubowania i nie uiścił opłaty za przyjecie na studia i nie stawił się na zajęciach, władze ASP deklarują, że wciąż może on zostać studentem uczelni.
- Dajemy mu szansę - wyjaśnia Ludmiła Ostrogórska, rektor ASP. - Dopiero jeśli nie pojawi się na następnych zajęciach, które odbywają się 26-28 października, nie zostanie zakwalifikowany jako student. Jeżeli zostanie zakwalifikowany, to aby stać się pełnoprawnym studentem musi podpisać umowę i złożyć ślubowanie - dodała.
Miejsca
Opinie (350) ponad 10 zablokowanych
-
2012-10-25 15:16
Arystoteles 2300 lat temu zrobił klasyfikację ustrojów
demokracja była na przedostatnim miejscu, ostatnia była tyrania. Jeśli w ogóle można mówić, że demokracja co system. Co to za system który trzyma się na obietnicach wyborczych. Raczej desperacki brak pomysłu a nie system.
- 40 4
-
2012-10-25 15:16
Nie możemy dopuścić do anarchii, (2)
albo chcesz należeć do społeczności, grupy, tym samym identyfikować się z nią, albo nie, szczególnie, że mówimy o wartościach uniwersalnych.
- 11 32
-
2012-10-25 18:31
uniwersalne wartości to są wartości religijne, w Europie chrześcijańskie
jakoś uczelnie świeckie nie zmuszają do wyznania wiary chrześcijańskiej, żeby przyjąć na studia? nawet KUL nie wymaga- 2 2
-
2012-10-25 18:34
Chyba mylnie zakładasz, że istnieje jakaś jednolita społeczność z identycznymi poglądami i tylko ten student ma odmienne zdanie na pewne sprawy. To błąd, moja droga.
- 4 1
-
2012-10-25 15:17
Popieram decyzje wladz uczelni. (1)
Jesli komus z demokracja i humanizmem nie po drodze...Mlody szuka chyba medialnego rozglosu.
- 21 41
-
2012-10-26 14:40
"Podstawowym jego założeniem jest godność, czyli tolerancja, a pan Gilewicz nie chciałby być tolerancyjny" - a skąd pan profesor wie, jaki człowiek chciałby być? Humanizm tak mówi? Niestety podstawowym objawem humanizmu jest pycha.
- 3 0
-
2012-10-25 15:18
Niech pani rektor opowie w jaki sposób urządziła wykładowców (1)
Niech pani rektor opowie w jaki sposób urządziła wykładowców studiów niestacjonarnych i tym samym studentów.
- 19 5
-
2012-10-25 15:59
jak jak ? skoro wiesz to powiedz
- 7 0
-
2012-10-25 15:18
a ja proponują odciąc ASP (i inne uczelnie) od jakichkolwiek pieniędzy publicznych
budżetowych, samorzadowych czy ue.
- 31 9
-
2012-10-25 15:19
Zaczyna świetnie jak na branże artystyczną przystało
Narobił wiele szumu o nic. Jako produkt zyskał w pewnym sensie sławę i rozpoznawalność, a to w sztuce jest najważniejsze. Teraz jako marka może wypłynąć na szerokie wody i sprzedawać swe prace za wygórowaną cenę gdyż nie jest jednym z tysiąca ale Panem z telewizji.
Nie oszukujmy się, ileż osób bywających ( i kupujących) w galeriach sztuki tak naprawdę odróżni bohomaz od sztuki światowej klasy? 2-3%? Bo czym że dziś jest sztuka jak nie zwykłym produktem, który należy odpowiednio zareklamować aby sprzedać.- 39 15
-
2012-10-25 15:22
Bo lewactwo tak już ma, że niczego nie toleruje co jest przeciw lewactwu.
- 27 8
-
2012-10-25 15:23
Jakoś mnie nie dziwi, że większość profesury to komuniści
w końcu w PRL robili swoje kariery i dzielnie wpajali Marksa swoim studentom
- 29 10
-
2012-10-25 15:24
Nie tolerują tego, że student jest nietolerancyjny - dobre (1)
Część osób nie rozumie niestety sformułowań dotyczących ideałów humanizmu, a samo słowo "humanizm" ma nie najlepszą przeszłość - mówił prof. Piotr Kawiecki z ASP w Gdańsku. - Podstawowym jego założeniem jest godność, czyli tolerancja, a pan Gilewicz nie chciałby być tolerancyjny - dodał.
- 27 2
-
2012-10-25 16:52
zestawienie w jednej linii semantycznej humanizmu i tolerancji to przejaw niezrozumienia obu tych pojęć...ehh:/
- 6 1
-
2012-10-25 15:25
Kiedy idziesz pracować do firmy (4)
w której wymagany jest garnitur , to chodzisz w garniaku czy ci w nim wygodnie czy nie. Jak nie pasi do wypad, na miejsce takiego napewno ktoś inny chętnie wskoczy
- 24 43
-
2012-10-25 15:27
(3)
firmy są prywatne, uczelnia państwowa. nie tylko demokraci i humaniści chcą się w niej uczyć
- 26 3
-
2012-10-26 12:22
(2)
tak gerda
Urząd Miasta to też firma prywatna?
Widziałaś kogoś w UM w dresie?- 0 1
-
2012-10-26 15:02
a noszenie dresu to wolność sumienia?
- 1 0
-
2012-10-26 18:43
w dresie może nie,ale rzadko widać Panie w garsonkach
i na szpileczkach..., skoro to urząd !- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.