- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (68 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (95 opinii)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (165 opinii)
Agresywny mieszaniec rottweilera wrócił do właściciela
Agresywny pies, który w zeszłym tygodniu zagryzł yorka i pogryzł kobietę, wrócił do właściciela. Sąsiedzi mężczyzny łapią się za głowę. - Żyjemy w ciągłym zagrożeniu, boimy się wychodzić z domu, bo jeden człowiek terroryzuje całą okolicę - skarżą się okoliczni mieszkańcy.
Pogryziona kobieta trafiła do szpitala, a opiekuna, który uciekł, zaczęli szukać policjanci. Chwilę potem otrzymali zgłoszenie, że na ul. Beethovena
Rottweiler pogryzł kobietę i zagryzł yorka.
Mężczyzna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania obrażeń ciała trwających powyżej 7 dni u 46-letniej kobiety, powstałych na skutek ugryzienia ją przez psa, który był pod opieką podejrzanego. 37-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Pies trafił na obserwację do lecznicy weterynaryjnej.
Mieszkańcy: boimy się wyjść z domu
Udało nam się skontaktować z kobietą, która została pogryziona przez agresywnego psa.
- Spędziłam wiele godzin w szpitalu, a teraz dowiaduję się, że pies wrócił do właściciela. Żyję jak szczur w kanale, boję się wyjść z własnego domu - mówi pani Katarzyna.
Z pomocy psychologa musiała natomiast skorzystać pani Barbara, która była na spacerze z yorkiem, gdy zza bloku wybiegł agresywny rottweiler.
- Rzucił się na mojego psa i rozszarpał go na moich oczach jak lalkę. To był prezent dla dziecka, ale szybko skradł serca wszystkich domowników. Traktowaliśmy go jak członka rodziny - mówi ze łzami w oczach nasza czytelniczka.
Po wszystkim zdecydowała się odwiedzić właściciela psa.
- Powiedziałam mu, że oczekuję rekompensaty i dziwię się, że jeszcze mu psa nie odebrali. Ten mężczyzna wraz z kolegą, któremu wynajmuje pokój, chodzi permanentnie pijany. Przez jedną osobę cierpimy wszyscy. Ludzie wyprowadzają psy późnymi wieczorami, przemykają chyłkiem, żeby się nie natknąć na nich, bo pies znowu może być bez smyczy i kagańca - mówi pani Barbara.
Rottweiler nie jest czysty rasowo, zezwolenie nie jest potrzebne
Policjanci przyznają, że rottweiler wrócił do właściciela.
- 12 lipca [dwa dni po zdarzeniu - przyp. red.] pies został oddany właścicielowi, po tym, jak okazał on aktualne szczepienia zwierzęcia - informuje podinsp. Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
Mężczyzna nie musi mieć natomiast pozwolenia na posiadanie psa. Powód: zwierzę nie jest czystej krwi rottweilerem, a mieszańcem. Formalnie nie potrzebuje więc on żadnego zezwolenia, by sprawować nad nim opiekę. Nawet jeśli opieka jest tylko teoretyczna.
Co więcej, policjanci kontaktowali się z pracownikami Urzędu Miasta w sprawie możliwości wydania decyzji o odebrania psa właścicielowi.Pracownicy urzędu stwierdzili, że w tej sytuacji nie ma podstaw prawnych, by taką decyzję wydać.
Nie oznacza to jednak, że sprawa jest zakończona i nikt nie poniesie konsekwencji.
- Postępowanie, które nadzoruje prokuratura, jest w toku, funkcjonariusze przesłuchują kolejnych świadków i wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia - dodaje podinsp. Magdalena Ciska.
Opinie (309) ponad 20 zablokowanych
-
2022-07-20 06:55
Na co oni czekają aż pogryzie lub zagryzie dziecko? Odebrać psa i przekazać osobie odpowiedzialnej. Pana ukarać bardzo dotkliwym mandatem, aby do głowy mu nie przyszło brać kolejnego psa.
- 4 0
-
2022-07-21 09:16
Zarąbisty tytuł, agresywny mieszkaniec wrócił do właściciela ...??
- 0 0
-
2022-07-21 13:37
Dobry gaz pieprzowy,ale naprawdę dobry gaz pieprzowy,tak 4 mln.SHU
Zniechęci każdego agresywnego psa.Koszta preparatu nie są zbyt wygórowane.Warto się zaopatrzyć.
- 0 0
-
2022-07-22 09:17
Czyżby kolega panów w granatowych uniformach ?
- 0 0
-
2022-07-22 20:24
pies ma być w kagańcu i nie u takiego właściciela, jaka jest podstawa prawna by pies wrócił do włascicela? (1)
- 0 0
-
2022-07-23 22:23
nie ma byc w kagancu, po co medrkujesz a potem pytasz o podstawe prawna
- 0 0
-
2022-07-30 03:39
Ogólnie agresywne psy powinny być usypiane, a te które rzucają się na człowieka - usypiane natychmiast!.
Najlepiej z właścicielem, który psa tak "wychował".
- 0 0
-
2022-08-22 06:49
Witamy w polskim świecie
Właściciel bezprawnie mieszka w przyczepie koło przystanku autobusowego Cygańska Góra. Czemu nie ponosi za to żadnych kosztów typu wywóz śmieci, wynajem miejsca? Wydala się obok drogi gdzie jest zasłonięty tylko materiałem, patrzą na to dzieci. Nie wspomnę ile razy musiałam uciekać z przystanku, bo bałam się biegnącego w moją stronę psa. Sytuacja gdzie pogryzł Panią Katarzynę nie jest pierwsza. Życie za życie, polska policja czeka aż zagryzie człowieka żeby psa uśpić?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.