- 1 Biegli zbadali list Grzegorza B. (135 opinii)
- 2 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (237 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (334 opinie)
- 4 Paragon grozy za kurs taksówką (468 opinii)
- 5 3 tys. miejsc pochówku za 18,5 mln zł (51 opinii)
- 6 W tej bibliotece wypożyczysz narzędzia (27 opinii)
Akcja pozorowana - problemy prawdziwe
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23488__kr.webp)
Jest kilka minut po godzinie 9. Wyjeżdżającą z aresztu więźniarkę zatrzymują przestępcy. Ostrzeliwują pojazd i uwalniają ośmiu więźniów. Przy okazji zabierają zakładnika, z którym ukryją się w jednym z bunkrów na gdańskim Grodzisku. W wyniku strzelaniny rannych zostało dwóch konwojentów, którym z pomocą przybywa pogotowie. W czasie akcji została też ostrzelana cysterna z paliwem, więc straż pożarna zabezpiecza miejsce wycieku. Jednocześnie w areszcie śledczym przy Kurkowej wybucha bunt...
Na Hucisku i w okolicy dworca PKS w Gdańsku przez kilka godzin było głośno od padających strzałów i tłoczno. Zdania mieszkańców na temat akcji były podzielone. Jedni ze zrozumieniem mówili: - Niech ćwiczą i się uczą, drudzy narzekali, że to zmarnowane pieniądze.
Tramwaje były przepuszczane wahadłowo, a kierowcy stali bezczynnie w korku, który sparaliżował całe Śródmieście, sięgając niemal po Wrzeszcz. Z ogromnym trudem przebijały się przez zator karetki pogotowia spieszące do prawdziwych, niepozorowanych chorych.
- Czy te ćwiczenia koniecznie musiały odbyć się w porze porannego szczytu?
- Żaden dzień nie będzie dobry - tłumaczy mł.asp. Marta Grzegorowska, rzecznik KMP Gdańsk. - Celowo wybraliśmy takie godziny i to miejsce. Podobna sytuacja mogła się przecież zdarzyć naprawdę, dlatego naszym zamiarem było przeprowadzić akcję w naturalnych warunkach i w rzeczywistym czasie. Nie powinno to być zaskoczeniem, bo informowaliśmy mieszkańców przez media dwa dni wcześniej.
Ćwiczenia zakończyły się w południe na Grodzisku. Zbiegli więźniowie zostali otoczeni i bez przeszkód oddali się w ręce policji. Trudniejsza była akcja odbicia zakładników i pojmania ukrywających się w bunkrze terrorystów. Policja i służby więzienne namierzyły jednak kryjówkę i choć konieczne było użycie broni zadanie zostało wykonane.
W ćwiczeniach wzięło udział 105 policjantów, 24 strażaków, 46 funkcjonariuszy służb więziennych, 15 strażników miejskich, 6 pracowników pogotowia ratunkowego, 8 pracowników ZKM, 6 pracowników Zarządu Dróg i Zieleni. Po przeanalizowaniu operacji wszystkie służby uznały, że przebiegła ona zgodnie z przyjętym scenariuszem, mimo, że awaria helikoptera (na szczęście odkryta przed startem, na ziemi - red.) uniemożliwiła jego udział w akcji. Udało się przede wszystkim sprawdzić funkcjonowanie systemu alarmowania oraz procedur dowódczych.
- Jedyny mankament to brak jednego kanału ratunkowego dla wszystkich służb, ale mimo to obieg informacji odbył się sprawnie - dodaje M. Grzegorowska.
Opinie (61)
-
2002-09-20 11:22
B.. nie przesadzaj
akcje ratunkowe też się ćwiczy. A nie pamiętasz ćwiczeń na Bałtyku, na poligonie w Drawsku tam ćwiczy Wojsko. A to, że policja sobie troche poćwiczyła, to źle?
- 0 0
-
2002-09-20 11:38
B
Miałeś ciężką noc i nie w humorze?
Z miejsca X do miejsca Y można na ogół dojechać różnymi trasami - znane są miejsca docelowe czyli takie w których konwój na pewno będzie
Dlaczego zgodnie z twoją teorią większość napadów na konwoje pieniędzy nie odbywa się w lesie tylko pod bankami?
Przeciż chodzi właśnie o próbę działania wśród ludzi a nie na pustym poligonie
i jeszcze jedno - właśnie moim zdaniem w godzinach 8-9 szczyt dobiega już końca z powodów o których wcześniej już pisałam
(szczególnie gdy akcja ma potrwać a chce się ją zakończyć zanim ludzie zaczną wracać z pracy)- 0 0
-
2002-09-20 11:49
DO MAMY
gdzie ty zyjesz
ile masz drog zeby dojechac do np nowego dworu gdanskiego skad ewentualnie moxzna jechac do malborka?
odpowiadam jedna , nie liczyc polnych
ile masz drog zeby dojechac do swiecia, wejcherowa, koscierzyny itp.
Do wszystko jest liczba 1
Nawet w Tr0ojmiescie zeby dojechac do gdyni musisz jechac albo grunwaldzka niepodleglosci w sopocie albo obwodnica
to dwie drogi wiec nie trudno chyba przewidziec trase jesli ktos jedzie np. do warszawy.
A nawet niech bedzie to sluszne dzialanie i mamy wyspecjalizowana policje i zlapia tych bandytow to i tak wszsytko o kant dupy tak jak to bylo z matka 4 letniego michalka ktorego w bestilalski sposob zamordowali w warszawie.
Ona dostala 25 lat ale z powodu preski opini publicznej sad ja wypuscil na wolnosc
widzisz w tym logike ?
jesli tak to powiedz jaka bo ja nie wiem o co chodzi z jednej strony szkolimy policje a z drugiej wypuszczamy matki ktorej morduja swoje niewinne dzieci.- 0 0
-
2002-09-20 12:09
do est
nie mowie ze to zlegdybym mial wrazenie ze oni naprawde szkola swoje umiejetnosci , ze robia wszystko zeby sluzyc spoleczenstwu jak najlepiej. ale mam nie odparte wrazenie ze to utopia.
zastanow sie jak wyglada normalny dzien czy noc tych policjantow w pracy.
otoz robia wszystko zeby sie nie mieszac w pewne sprawy, kiedys zadzwonilem na policje zeby powiadomic o krasujacych w sopocie przy dworcow normalnych zlodzieci ktorzy mieli zorgannizowana grupe i napadlai na przechodzacych. mi sie udalo bo bylem jeszcze z kumplem i sobie chlopcy odpuscili widocznie ale mieli wystawione czujki i miejsce gdzie chowali lupy i samych siebie. pOLICJA TAK PODESZLA TO SPRAWY ZE NAJ[PIERW JECHALA ODCINEK 200M TYLE DZIELI KOMISARITA POLICJI OD MIEJSCA GDZ\IE KGRASOWALI a potem jak wjechal w tunel to na wlaczonych swiatla takzeby chyba ostrzec ich ze nadjezdzaja.
nie moga dac sobie rady z 5 malolatami ktorzy napadaja na przehodniow ale odbijac zakladnikow w centrum miasta potrafia
o to chodzi wlasnie mi
zacznijmy od podsata bo ja widze duze braki w naszej policji w dosswiadczeniu i sposobie pracy.- 0 0
-
2002-09-20 12:23
pokazówa
Moim zdaniem to była zwykła pokazówa, i chyba mogła coś mieć wspólnego ze zbliżajacymi się wyborami. Ale nie rozumiem schematu przepływu gotówki a naszym miescie: jest na taką akcję, a nie ma na 4 karetki?
I co z tymi 6 pracownikami Zieleni -- rzeczywiście grabarze? :)
A tak naprawdę bezsilność policji i całego wymiaru sprawiedliwosci widać na procesie pruszkowskim -- co z tego, że policja złapie gangsterów, jak oni kpią sobie potem z wszystkiego w żywe oczy...- 0 0
-
2002-09-20 12:47
flate - też jestem ciekawa cxzy to grabarze? :)
B - a zauważyć że sąd a policja to dwie różne sprawy to nie łaska?
mnie po prostu akcja nie przeszkadzała
ale skoro tobie tak zalazła za skórę...
nie widzę sensu ciągnięcia tego tematu- 0 0
-
2002-09-20 12:49
acha i zapomniałam dodać że żyję w Gdańsku :)
- 0 0
-
2002-09-20 12:53
MAMA WLASNIE ODRYLAS ISTOTE PROBLEMU
ze bez spojnosci dzialania policji sadu i prokuratury takie dzialania sa jak pisanie palcem po wodzie fajnie to wyglada ale szybko znikaja i nie wnosza niczego oprocz kosztow ktore spoczywaja na barkach podatnikow.
mi akcja nie przeszkodzila poniewaz mieszkam w sopocie a pracuje w gdyni ale caly czas twierdze ze to bylo bezsennsu.- 0 0
-
2002-09-20 12:56
B
Jak widzisz udział sądu i prokuratury w takiej akcji?
- 0 0
-
2002-09-20 13:07
Mama
nie widze udzialu sadu w takiej akcji ale ja uwazam ze najpierw trzeba usprawnic wspoldzialanie sadu z policja i prokuratura a dopiero wtedy jak wspoldzialanie tych instytucji jest bezzarzuty wtedy mozna takie zabawy urzadzac przed publicznoscia (tylko nie w adidasach:::)))).
poprostu uwazam ze powinni uczyc sie doswiadczenie z wspolpracy tych trzech instytucji a potem szkolic sie operadcyjnie.
To tak jakbys uczyla sie perfekcyjnie rzucac wedka , wiedziqalabys wszsytko o wedkarstwie , miala najlepsza wedke, zylke tylko haczyk bys miala do kitu
i lowilabys piekne sztuki tylko w momencie wyciagania ich z wody kazda ryba urywalaby sie z haczyka i wracala do jeziora- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.