• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Amber Gold. Pracownicy też mieli "lokaty"

VIK, neo
13 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 14:25 (13 sierpnia 2012)
Najnowszy artykuł na ten temat Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo
Pan Wojtek przyjechał po pieniądze z lokaty aż z Krakowa. W efekcie swoje kroki skierował jednak do siedziby prokuratury. Pan Wojtek przyjechał po pieniądze z lokaty aż z Krakowa. W efekcie swoje kroki skierował jednak do siedziby prokuratury.

Ludzi, którzy przyszli dziś odzyskać swoje pieniądze do gdańskiej siedziby Amber Gold zobacz na mapie Gdańska, powitał ochroniarz. Do siedziby nie zostali wpuszczeni. Nieliczni, którym się udało, usłyszeli, że o pieniądze mają pytać przez infolinię.



Jeszcze tydzień temu Marcin Plichta zapewniał, że firma działa stabilnie.

Klienci z niedowierzaniem zapoznawali się z komunikatem spółki. Klienci z niedowierzaniem zapoznawali się z komunikatem spółki.

Aktualizacja, godz. 14:25. Jak informują nas pracownicy Amber Gold, firma nie tylko zalega z lokatami, ale także, wbrew deklaracjom prezesa Plichty, wciąż nie wypłacono pensji pracownikom. Ale pensje to nie wszystko.

- Ktoś może powiedzieć dobrze wam tak, skoro pracowaliście dla Plichty. Strata pensji za miesiąc czy dwa, cóż to takiego w skali oszczędności całego życia. Problem w tym, że część pracowników też miała lokaty w Amber Gold - mówi były pracownik Amber Gold na wypowiedzeniu. - Z tego co wiem, to nikt nie dostał pieniędzy, nawet z tych zakończonych lokat. My sami wierzyliśmy w ten biznes. Potem, korzystając z kanałów wewnętrznych posiadacze lokat usiłowali odzyskać pieniądze. Ciągle słyszeli, że jest akceptacja do wypłaty, od księgowej, że dokumenty zostały przekazane i... nic

Aktualizacja, godz. 12:44. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku ma już 56 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa przez Amber Gold. Złożyli je oczywiście klienci firmy.

Aktualizacja, godz. 11:07. Pracownicy spółki Amber Gold o likwidacji spółki dowiedzieli się z mediów. Gdy w poniedziałek rano wychodzili do pracy, nie mieli o tym pojęcia.

Aktualizacja, godz. 10:35. Jeszcze przed przyjazdem ochroniarzy do siedziby firmy udało się dostać panu Wojtkowi. Absolwent ekonomii przyjechał z Krakowa. W Amber Gold lokatę miał on i jego matka. W sumie zainwestowali 25 tys. zł. Nie chciał wyjść z siedziby firmy, więc ochroniarze zaczęli go straszyć policją. Gdy to nie poskutkowało, został wypchnięty. Od razu udał się więc do prokuratury, by złożyć doniesienie.

Aktualizacja, godz. 10:30. Udało nam się porozmawiać z jednym z pracowników Amber Gold. - Nie dostaliśmy ostatnich wynagrodzeń - przyznał.

Aktualizacja, godz. 10:21. "W dniu rozpoczęcia likwidacji zgodnie z Regulaminem depozytów towarowych Amber Gold Sp. z o.o. wypowie wszystkim Klientom obowiązujące umowy depozytów towarowych. W związku z zerwaniem lokat przez Amber Gold wszystkim Klientom należy się zwrot pełnej kwoty kapitału wraz z odsetkami naliczonymi do dnia wypowiedzenia umowy. O wypłacie środków będziemy informować listownie" - czytamy w komunikacie Amber Gold.

Firma ma zamiar spłacić klientów, wyprzedając posiadany majątek.

Aktualizacja, godz. 10:19. Tylnymi drzwiami do domów wychodzą pracownicy Amber Gold.

***

Punkt przy ul. Stągiewnej powinien być otwarty od godz. 9. W środku pusto, drzwi zamknięte. W centrali przy ul. Długie Ogrody 8/14 , oprócz ochroniarza była tylko jedna osoba. Na telebimie wyświetla się za to komunikat, informujący o rozwiązaniu spółki.

- Ludzie stoją i czytają komunikat z telebimu. Dowiadują się z niego m.in., że spółka zostanie rozwiązana i przysługuje im zwrot pieniędzy wraz z odsetkami - relacjonuje nasza reporterka, obecna na miejscu.
VIK, neo

Opinie (952) ponad 20 zablokowanych

  • ludzie (1)

    ale o co ten krzyk? durne i chciwe ludziska same mu wciskały pieniądze do rąk a teraz płacz, że zostali zrobieni w balona. tym bardziej że KNF ostrzegał przed AG nie od wczoraj. Plichta to cwaniak i złodziej jakich pełno w naszym katolickim kraju
    co ma do tego rząd ?

    • 5 6

    • Bo to komuch był

      • 2 0

  • Jeśli chcesz prywatny numer do Katarzyny i Marcina Plichty

    napisz..... zawibasia@wp.pl

    • 4 1

  • po co wam ten szmal pazerniacy

    pazernosc nie zna granic

    • 2 2

  • geniusz (1)

    trzeba przyznac ze koles ma łeb do interesów:D tak czy siak juz tej kasy nie odzyskacie, niezly szwindel wam wywinał:D i nic nie mozna mu zrobic :P

    • 5 0

    • no jak nic?

      Gdyby mi ukradl 200 000 nie zylby spokojnie...

      • 1 0

  • Pan Bóg kazal się dzielić

    • 1 0

  • Niech pojadą pod dom szefa i zrobią z nim porządek. Stanie pod firmą nic nie da.

    • 7 0

  • Dlaczrgo Plichty jeszcze nie aresztowano ?

    Nieudolność Państwa polskiego ?

    pewnie zmieni nazwisko i założy kolejną firmę....polska

    • 11 0

  • Ale będziecie mieć film o Wałęsie!!

    hahahahahah
    każdy dostanie płytę lub USB

    • 9 0

  • Nie wiem na co liczy ten Plichta

    Zaloze sie, ze facet centralnie dostanie wpierdol albo jeszcze gorzej od jakiegos klienta lub wrecz tlumu. Na co on liczy, ze ludzie dadza mu po 200 000 zl w prezencie? Na dodatek wszyscy znaja teraz jego morde:) Co za naiwniak, no jelop, samobojca, cep!

    • 14 0

  • NIE!

    A ja w to wszystko nie wierzę.Pan prezydent Adamowicz,zawsze wyrażał sie ciepło o p.Plichcie i Amber Gold!!!!Kto jak kto,ale władza wie lepiej niż wy,mohery i lemingi.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane