- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (111 opinii)
- 2 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (133 opinie)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (79 opinii)
- 4 Ten punkt może uratować twoje wakacje (18 opinii)
- 5 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (62 opinie)
- 6 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (63 opinie)
- Co pan myśli przyjeżdżając do Gdańska? Czy w mieście coś się zmienia?
- Coś się tam zmienia, ale musimy mieć jednak o wiele większe ambicje. Gdańsk powinien kwitnąć i być perełką nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Zgodnie z tym co mówi Norman Davies, historia pokazuje, że Gdańsk kwitnie wtedy kiedy jest otwarty i wielokulturowy.
- Teraz pana zdaniem Gdańsk jest otwarty?
- Nie tak, jak bym chciał. Gdańsk był otwartym miastem kiedy wyzwolił rewolucję "Solidarności". Od tego czasu przeżywa lepsze i gorsze okresy, ale nie na miarę swoich możliwości. Może wiele rzeczy tu szwankuje, ale są tu jeszcze ludzie i potencjał. To trzeba wzbudzić.
- Kto ma to zrobić? Politycy wywodzący się z Gdańska jadą do Warszawy i zapominają o swoim mieście.
- To jest nie tylko kwestia polityki. Nie chcę być krytykantem, ale nie możemy mówić o budowie gospodarki opartej na wiedzy, mając uczelnie, które zapełniają "ogony" rankingów. Powinniśmy zrozumieć, że nie wszystko w Gdańsku stoi na autostradzie i gospodarce morskiej.
- Polityka to też nie wszystko, ale bardzo dużo od niej zależy. Jak zatem ocenia pan układ władzy w Gdańsku?
- Lepiej zamiast mówić o tym czy nam się władza podoba, czy nie, mówmy o tym, co chcemy by ta władza robiła. Moim zdaniem, kluczem do sukcesu jest umiejętność współpracy.
- W kontekście afery Rywina i kiepskiej kondycji polskich elit politycznych, wielu polityków i socjologów mówi o zmierzchu III RP i potrzebie budowy od podstaw nowej IV Rzeczpospolitej. Co pan na to?
- Wydaje mi się, że to dowód bezradności. Nie po to mamy system demokratyczny, żeby w tej chwili mówić, że trzeba wszystko zniszczyć i budować jakąś nową, utopijnie doskonałą strukturę. Trzeba ponosić odpowiedzialność za swoje działania i poprawiać to co jest do poprawienia. Na tym polega demokracja.
- Jak pan ocenia pogróżki Jacquesa Chiraca wobec Polski i innych krajów, które wyraziły solidarność z USA w sprawie Iraku? Czy to może mieć jakiś wpływ na nasze wejście do Unii?
- Myślę, że nie. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że język prezydenta Chiraca nam nie odpowiada i jesteśmy rozczarowani jego zachowaniem, ale z drugiej strony musimy pamiętać o tym, że jest ono efektem naszego bardzo zdecydowanego poparcia USA. To zaś rodzi pytanie o spójność naszej polityki zagranicznej w tym zakresie.
- Źle zrobiliśmy podpisując list ośmiu?
- Chcąc zademonstrować swoją solidarność z Ameryką, podjęliśmy spore ryzyko. To wywołało w europejskich kuluarach olbrzymie zaskoczenie. Obawiam się nawet, że to co tak niezręcznie powiedział Chirac, myśli wiele starych krajów członkowskich.
- Warto było tak ryzykować? Czy kalkuluje się nam być aż tak proamerykańskimi?
- Na przyszłość powinniśmy być jednak bardziej ostrożni. Gdyby bowiem zrobić sondaż, ilu Polaków chce polec w walce o Irak, to pewnie nie byłoby to 80 procent. Musimy budować sobie swoje miejsce w Europie. Tu jest nasza przyszłość. Chociaż to dla nas trudne, musimy szanować europejską metodę dochodzenia do konsensusu.
Opinie (88)
-
2003-02-21 17:19
nie G, jestem z Gdanska.
- 0 0
-
2003-02-21 17:19
to trzymaj z nami:)
- 0 0
-
2003-02-21 17:21
ari
Czasem temat artykułu są swoistym testem na głupotę co poniektórych i jako taki spełnia swój szczytny cel.
Dzielić dzielić dzielić dzielić dzielić dzielić dzielić dzielić
:)))))- 0 0
-
2003-02-21 17:21
Trzymam z nami. Z nami, czyli z mieszkancami Trojmiasta.
- 0 0
-
2003-02-21 17:23
Dziel i rzadz? Warszawa juz lapska zaciera...
- 0 0
-
2003-02-21 17:23
totalna głupota
tylko kretyn łapie się na takie artykuły pisane specjalnie żeby nas skłócić
- 0 0
-
2003-02-21 17:24
to ja gallux G:)
bawią mnie takie dyskusje o wyższości tego nad tamtym
gdyby to traktowac poważnie to dla mnie to dowód na zakompleksienie (czyjeś)- 0 0
-
2003-02-21 18:56
miastowe to pewnie teraz "randke w ciemno oglądają"??
- 0 0
-
2003-02-21 19:11
pewnie masz rację Gallux, to taaaakie cieeeekawe.
- 0 0
-
2003-02-21 19:13
no nareszcie normalna miastowa dziewczyna:)
myślałem że tam u was światło o 18 gaszą:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.