- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (175 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (360 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (70 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (431 opinii)
"Anakonda" ratowała Amerykankę z udarem
Załoga śmigłowca ratowniczego Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej udzieliła pomocy pasażerce statku pasażerskiego znajdującego się około 5 mil morskich od polskiego wybrzeża. Kobieta najprawdopodobniej dostała udaru.
O godz. 7 załoga śmigłowca W-3RM "Anakonda" pełniąca dyżur na lotnisku 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Babich Dołach została zaalarmowana, że natychmiastowego transportu do szpitala wymaga obywatelka USA, pasażerka statku pasażerskiego Explorer, znajdującego się około 5 mil morskich na północ od miejscowości Czołpino. Z przekazanych informacji wynikało, że u poszkodowanej wystąpiły objawy udaru.
Maszyna pod dowództwem kpt. pil. Janusza Żytko wystartowała o godzinie 7.20. Po 30 minutach lotu "Anakonda" doleciała do statku, na pokład którego opuszczono lekarza i ratownika. Udzielili oni pierwszej pomocy i przygotowali do podjęcia na pokład śmigłowca za pomocą noszy. O godzinie 8.11 kobieta znajdowała się na pokładzie "Anakondy". Po 24 minutach lotu (o godzinie 8.35) maszyna wylądowała na lotnisku w Babich Dołach, gdzie załoga przekazała poszkodowaną obsadzie karetki pogotowia.
- Warto dodać, że operację podjęcia poszkodowanej pasażerki statku utrudniał wiatr, który w rejonie akcji miał siłę 6 stopni w skali Beauforta - dodaje kmdr ppor. Czesław Cichy, oficer prasowy Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Skład załogi śmigłowca ratowniczego: kpt. pil. Janusz Żytko (dowódca), kmdr por. pil. Piotr Ziarko (drugi pilot), kpt. Tomasz Sikora (lekarz), st. mat Marcin Grudka (ratownik), st. chor. szt. Grzegorz Malski (technik pokładowy).
To była ósma w tym roku akcja ratownicza na morzu z udziałem śmigłowca BLMW. Zaledwie 8 dni temu załoga śmigłowca W-3RM z Darłowa udzieliła pomocy nurkowi, który wynurzył się gwałtownie z głębokości około 35 metrów. Od początku lat 90. załogi samolotów i śmigłowców lotnictwa morskiego uczestniczyły w 550 akcjach ratowniczych udzielając pomocy 289 osobom.
Opinie (85) 2 zablokowane
-
2014-08-18 21:13
A kto zapłaci rachuneczek?
- 3 0
-
2014-08-18 21:48
super hero (2)
ekipy pogotowia i LPR po kilkanaście lub kilkadziesiąt osób ratują dziennie i jakoś nie ma tylu wpisów i artykułów o tym...a tu jeden lot w miesiącu i laury, artykuły.
- 1 1
-
2014-08-19 11:28
Tylko ,że... (1)
ekipy LPR ( przy całym szacunku ) nie latają na statki i nie podejmują chorych z powietrza , w nocy i przy silnym wietrze. Jeśli już porównywać to raczej do ratowników GOPR-u , którzy też często nie mają gdzie " usiąść".
- 1 0
-
2014-08-19 19:06
STRASZNE RZECZY
pogotowie jeździ też w każdych warunkach kilkaset razy więcej w roku niż bohaterowie o których jest głośno kiedykolwiek i w jakąkolwiek pogodę wylecą...
- 0 0
-
2014-08-18 21:51
Copernicus (2)
W szpitalu Wojewódzkim Copernicus źle się dzieje, zaobserwowałem dzisiaj nietypową sytuację: do SOR była kolejka pacjentów w różnym stanie zdrowia na wózkach, kozetkach itp. przyszedł aktorTeatru Wybrzeże pan Mirosław B. i on został przyjęty poza kolejnością.
Ten pan nie wymagał opieki osoby trzeciej ( widziałem jak przyszedł) a ruch się zrobił jakby to był król czy jakaś naprawdę ważna persona.
P.s. rejestratorka biegła za nim z dokumentami nie czekał na opaskę ful serwis, wystarczy być Mirosławem B.- 6 0
-
2014-08-18 22:09
Może spieszył się na przedstawienie... (1)
- 3 0
-
2014-08-18 22:52
Widziałam to jego przyjęcie do szpitala trwało około 20 minut.
- 2 1
-
2014-08-18 22:36
naszych
naszych ratowników pilotów trzeba krytykować ale jakby to byli niemcy szwedzi bądź już wspaniali amerykanie to tutaj były by same zachwyty i komplementy
- 1 0
-
2014-08-18 23:14
Miroslaw B
Ja pracując w jednym z ... Bo chce zachować tą pracę też miałem kontakt z panem M .B i powiem tyle takiego Kur..... rąbA..... Ha. Jak ten pan w życiu nie spotkałem.Bo klient to klient każdy taki sam ale jak słyszę ^pan mnie nie poznaje może pan zawołała kolegę żebym tutaj nie stał^
- 5 0
-
2014-08-18 23:20
jak Putin się dowie...
- 0 1
-
2014-08-18 23:56
Tak trzymać chłopaki :)
W wojsku miałem okazję ćwiczyć z wami :)- 2 0
-
2014-08-19 03:59
... Oglądnijcie na YouTube jak wygląda akcja w czasie sztormu...Szacunek Panowie -całej ekipie..
- 2 0
-
2014-08-19 12:04
Na NICH zawsze można liczyć
Brawo dla załogi śmigłowca za profesjonalizm i kolejną udaną akcję. A i POLSKA Anakonda daje radę i jest niezawodna niczym stary Sea King . Przy okazji ; to piloci z BLMW powinni współdecydować o tym jakie nowe śmigłowce ratownicze mamy kupić dla armii a nie " lampasy " z Warszawy !
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.