- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (306 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (199 opinii)
- 3 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (124 opinie)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (882 opinie)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (163 opinie)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (254 opinie)
Andrzejrysuje turystom, jak nie zachowywać się w Gdańsku
"Kultura uliczna po gdańsku" to tytuł nowej akcji, za pomocą której miasto prezentuje turystom zasady miejskiej etykiety. Materiały są efektem współpracy z rysownikiem Andrzejem Milewskim, znanym jako andrzejrysuje i przygotowane zostały w języku polskim oraz angielskim.
- Gdańszczanie skarżą się na hałas i nieobyczajne zachowanie
- Miasto uczy kultury... turystów
- andrzejrysuje na plakatach i w internecie
Gdańszczanie skarżą się na hałas i nieobyczajne zachowanie
I choć często upominani są, że gdańszczanie też dopuszczają się mniejszych lub większych wykroczeń, zakłócając ciszę nocną, śmiecąc czy hałasując po spożyciu alkoholu bądź innych substancji, to z obwinianiem przyjezdnych raczej nie zamierzają skończyć.
Seks w centrum miasta i ekskrementy na ulicy. Nieobyczajne Trójmiasto
Miasto uczy kultury... turystów
Magistrat w zakresie tego, że za nieobyczajnymi wybrykami stoją głównie przyjezdni, najwyraźniej zgadza się z mieszkańcami, bo najnowszą kampanię adresuje do konkretnego grona odbiorców.
- Celem miejskiej kampanii informacyjnej jest uświadomienie turystom, jakie zachowania są lub nie są mile widziane w naszej przestrzeni publicznej - informuje Urząd Miasta Gdańska. - Prosimy m.in. o nieśmiecenie, o nie nazbyt swobodne rezygnowanie z odzieży w czasie upału, przestrzeganie ciszy nocnej, prawidłowe parkowanie czy szanowanie zabytków. Ponieważ wszystkim nam zdarzają się gafy lub wpadki, kampania dzięki zabawnym grafikom przypomina, iż powinniśmy zachować poczucie humoru i dystans, ale jednocześnie być uważnym na potrzeby innych i otaczającą nas przestrzeń.
andrzejrysuje na plakatach i w internecie
Autorem grafik jest popularny rysownik Andrzej Milewski, znany jako andrzejrysuje.
- Mam z Gdańska bardzo dobre wspomnienia i zawsze chętnie wpadam w odwiedziny, kiedy jestem nad morzem. Tym bardziej się ucieszyłem, gdy jedno z moich ulubionych miast zaproponowało mi współpracę - mówi Andrzej Milewski - Super zabawą było rysowanie i wymyślanie tekstów do ikonek informacyjnych dla turystów. Teraz będą one nie tylko informować, ale też, mam nadzieję, wywoływać uśmiech. Jestem bardzo ciekaw reakcji gdańszczan na te projekty.
Kampania w pierwszej odsłonie realizowana jest w postaci plakatów na miejskich słupach, w dalszych etapach przeniesie się do internetu.
"Kultura uliczna po gdańsku" to mini kampania w ramach miejskiej akcji "Gdańsk. Miasto, które działa" przewidzianej na dwa lata.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania na gdańskim Śródmieściu - sprzedaż i wynajem
Kampania "Gdańsk. Miasto, które działa" adresowana jest do mieszkańców i przewidziana jest na dwa lata. To kampania informacyjna, dotycząca czterech obszarów: środowiska, spraw społecznych, przedsiębiorczości oraz urzędu i urzędników. Jej dotychczas poniesiony koszt to 45 446 zł brutto.
Miejsca
Opinie (163) 6 zablokowanych
-
3 godz.
Świetny pomysł... Jeden z trafionych (1)
- 0 6
-
1 godz.
Z punktu widzenia władz Gdańska !!!!!
- 3 0
-
2 godz.
To samo powinno być w języku ukraińskim.
W wagonach bezprzedziałowych PKP Intercity też już dodatkowo w języku ukraińskim na monitorze pokazują animacje jak nie zachowywać się w pociągu.
Również po ukraińsku napisane, żeby nie ściągać butów, nie rozmawiać głośno przez telefon, słuchać muzyki na słuchawkach, spytać pasażerów czy nie przeszkadza im obecność czworonoga, itd.- 5 0
-
2 godz.
Nie wszyscy Ukraińcy rozumieją język angielski i polski, tak samo jak nie wszyscy Polacy rozumieją język angielski i ukraiński/rosyjski.
Ta etykieta powinna być w trzech językach, bo Mykoła nie zrozumie, że nie wolno krzyczeć w nocy.- 2 1
-
2 godz.
bardzo potrzebna inicjatywa, ale lista jest za krótka
do tej listy dodałabym blokowanie chodników - są turyści, którzy potrafią zatrzymać się w poprzek chodnika lub w wejściu i są zdziwieni, że muszą się przesunąć. druga sprawa - przechodzenie przez pasy. ludzie ustawiają się na całej szerokości, a tymczasem powinni ustawiać się po prawej stronie do połowy szerokości przejścia. bez tego łażą po przejściu jak krowy po polu, niektórzy nawet idą po skosie. i kilka innych zachowań.
- 6 6
-
2 godz.
Kolejne tysiaki na jakieś bezużyteczne bazgroły.
Co do komunikacji - mogliby postawić tabliczki ułatwiające przesiadkę z pętli na autobus do zoo, lub z SKM na 143.
- 4 0
-
4 min
Polak i kultura
Nie ma nic wspólnego.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.