am
2003-08-21 11:39
Porównanie problemów panienki która chce sobie, pardon pociupciać, do zamierzeń złodzieja i bandyty zalatuje trochę demagogią. Co do kwesti kto będzie te środki kupował to masz rację. Ci na których na to stać - bo są wyedukowani. Biedni albo nie mają kasy albo nie wyjdą poza kościelne zakazy i dalej będą stosować przysłowiową zimną szklankę wody. No chyba że w aptece trzeba będzie pokazywać PIT i zeznanie majątkowe. Tylko wtedy wielu minie ochota.
2003-08-21 11:40
obecne pigulki nie powoduja ani przyrostu masy ciala ani owlosienia na ciele. Wrecz przeciwnie, sa stosowane nawet jako lek na tradzik dla mlodych kobiet; np. DIANE-35 to wlasciwie lek wlasnie o takim dzialaniu, ktorego skutkiem ubocznym sa wlasciwosci antykoncepcyjne.
2003-08-21 11:42
Tak ale po ich stosowaniu pojawiają się za to pryszcze na dupsku
2003-08-21 11:43
2003-08-21 11:48
jeżeli w przeciągu miesiąca czytam DWA RAZY o dzieciach w beczkach idących w cztery czy pięć dzieci na beczke,
a jak siegne pamiecią i nic se nie moge w temacie beczek przypomnieć to se myślę, że to jest ZNAK CZASÓW a nie jakaś inność:))
bo i o beczki plastykowe z wiekiem za komuny było jak o węgiel....
baaaaardzo trudno:))
2003-08-21 11:55
Gallux też mnie wkurza, / taki mądry, w każdej dziedzinie/- ostatnie wulgaryzmy świadcza, że już nic mądrzejszego nie potrafi napisać. Nawet nie ma poparcia od ,,mamy" . Ośmieszasz sie Gallux- jeszcze troche a internauci Cię ,,zjedzą" . Przyhamuj Gallux bo robisz sie nudny.
2003-08-21 11:55
pani
tak se myślę, że ty tak pieprzysz od rzeczy po tym cudzie medycyny 35 coś tam:)))))))
2003-08-21 11:57
a gówno wiesz buraczku:))
mam od mamy przyzwolenie żeby ci puścić wiązeczkę
nie widziałeś chyba żeby u nas z wczasów na bezludnej wyspie ktoś nadawał???
nie każdy ma hello:)))
2003-08-21 11:59
Jeśli demagogia, to tylko płynąca z góry, z ust pełnomocniczki rządu d/s równ. k i m.:
"(...) jeśli chcemy zapobiegać niechcianym ciążom i aborcjom, to dajmy dostęp do antykoncepcji także tym uboższym (...)"
taaak. Najpierw kroją wszystkich podatkami, a potem łaskawie będą refundować, oczywiście w wybranych dziedzinach - akurat teraz mowa o antykoncepcji. Można też refundować książki i zeszyty, a nawet jedzenie albo czynsze. W zasadzie wszystko można. Tylko kto ma na to pracować?
Pozostawienie pieniędzy w kieszeni podatnikom byłoby dużo prostsze i uczciwsze, w dodatku dawałoby nam możliwość samodzielnego decydowania na co je przeznaczyć, ale kto wtedy by utrzymywał tę armię urzędników?
2003-08-21 12:06
Szanowny pan sie myli. Ja poprostu duzo czytam. Wnioskuje z panskich wypowiedzi, ze ma pan nikle pojecie o wspolczesnej antykoncepcji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
