- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (315 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (26 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 4 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (882 opinie)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (91 opinii)
Archeolodzy znaleźli szczątki 600-letniej łodzi. Teraz je zakopią
Podczas wykopalisk nad Motławą znaleziono szczątki łodzi, które mogą mieć nawet 600 lat. Zainteresowali się nimi archeolodzy z Warszawy, ale nasi badacze traktują je jak gorący kartofel, którym nikt nie chce się zająć.
Dlatego odkrycie, jakiego dokonano tu podczas prowadzonych badań archeologicznych, zarazem jest i nie jest zaskakujące. Nie jest, bo trudno o bardziej naturalne miejsce dla szczątków łodzi. Jest, bo te szczątki mogą mieć nawet 600 lat. Wstępne badania wykazały, że znaleziona łódź może pochodzić z XV-XVII wieku.
Problem w tym, że na wstępnych badaniach może się skończyć. Archeolodzy, którzy zwykle chętnie chwalą się swoimi odkryciami, tym razem nabrali wody w usta.
- Ekipa prowadząca wykopaliska nie jest zainteresowana nagłaśnianiem odkrycia, bo nie posiada środków na jego konserwację. Ponoć zapadła już decyzja o przecięciu łodzi na pół, przez co łódź zostanie zniszczona - zaalarmowała nas archeolog z Warszawy, która poprosiła o pozostanie anonimową.
Dlaczego łódź ma być przecięta? Ponieważ znajduje się na granicy działki, którą badają archeolodzy. Odkopanie jej całej wiązałoby się z koniecznością powiększenia wykopu i naruszenia nabrzeża, bo wrak sięga aż do koryta Motławy. Nie ma nikogo, kto chciałby to sfinansować.
Częściowo potwierdziliśmy te informacje u archeologów prowadzących badania na terenie Brabanku.
- Skąd pani o tym wie? Uprzedzałem, by sprawy nie nagłaśniać. Jak bym chciał, to sam bym o tym poinformował - zdenerwował się Robert Krzywdziński, właściciel firmy archeologicznej Dantiscum, która dokonała odkrycia. Potwierdził jednak, że łódź prawdopodobnie nie zostanie wydobyta.
Zagadkowa jest także postawa zleceniodawcy prac archeologicznych, czyli inwestora osiedla, firmy Invest Komfort. Jedno z naszych źródeł twierdzi, że inwestor chciał sfinansować dodatkowe badania łodzi, by potem eksponować ją jako atrakcję osiedla. Firma nie potwierdza jednak tych doniesień, a nawet zaprzecza, by cokolwiek wiedziała o dokonanym odkryciu. - Nic mi nie wiadomo na temat tego znaleziska - zapewnia Piotr Tarkowski z Invest Komfortu.
O łodzi wiedzą natomiast konserwatorzy z Centralnego Muzeum Morskiego, którzy specjalizują się w tego typu zabytkach. Ich zdaniem odnaleziony fragment łodzi pochodzi z XV lub XVII wieku, ale dokładniejszy wiek łodzi poznamy dopiero po badaniach dendrologicznych.
- Łódź jest bardzo wyeksploatowana, jej fragmenty były wykorzystywane w przeszłości także w innych celach. Z historycznego punktu widzenia wnosi ona nieco wiedzy szkutniczej, choć bez rewolucji. Jest elementem naukowym, ale już nie ekspozycyjnym, to tzw. destrukt - tłumaczy Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Dlatego właśnie konserwatorzy z CMM zdecydowali o pozostawieniu łodzi w miejscu, w którym ją znaleziono.
- Wielkiej atrakcji z niej nie będzie, na pewno nie dla przeciętnego odwiedzającego muzeum. Poza tym nie mamy obecnie możliwości lokalowych jej eksponowania - puentuje Jerzy Litwin.
Miejsca
Opinie (104) ponad 10 zablokowanych
-
2012-04-02 07:09
BRAWO MARZEC!!!!!
Pełna profeska.
- 7 1
-
2012-04-02 07:46
Archeolodzy, co z Wami? (1)
Gdzie honor, etos, etyka zawodowa? Nie wstyd Wam?
- 9 6
-
2012-04-02 07:55
Gdzie honor, etos, etyka zawodowa?
Jeszcze nie wykopali
- 6 1
-
2012-04-02 07:48
To pewnie "Peter von Danzig" i było by nie w smak ludziom którzy maja zbudować atrapę...
To pewnie "Peter von Danzig" i było by nie w smak ludziom którzy maja zbudować atrapę... A przy okazji deweloper chce zakończyć jak najszybciej wykopaliska i już zaczął działać ale dobrze ze coś wypłynęło bo 90% takich wypadków jest utajnianych ... Jeśli deweloper chce tam budować to na nim spoczywa obowiązek wydobycia i zabezpieczenia obiektów archeologicznych w innym wypadku należy wstrzymać inwestycje aż do znalezienia środków
- 6 3
-
2012-04-02 07:53
zarazem jest i nie jest zaskakujące.
Jestem za...a nawet przeciw
- 1 0
-
2012-04-02 07:59
40 tysięcy dla klauna "walczącego z rekinami" który przyniósł swoim zachowaniem i nieodpowiedzialnością wstyd Polsce to sie znalazło
bodajże w zeszłym roku 70 tyś na krytykę polityczną też jak znalazł
gruba kasa by uczcić bramą zbrodniarza ludobójcę Lenina oczywiście że jest
setki milionów na piramidę faraona ecs oczywiście
kilka milionów na wykup długów i społki operatora niedochodowego stadionu - bez problemu
grube pieniądze dla niemicekigo "poety" gdy nie ma dla miejscowych twórców Polaków - jak najbardziej
ale jakaś łódź?
z czasów Polskiego Gdańska?
w żadnym wypadku.
zniszczyć po cichu
nabrać wody w usta
by żyło się lepiej czyż nie?- 23 3
-
2012-04-02 08:02
Skąd ta Łódz w środku Gdańska.Pani Moritz to że Adamowicz jest przystojny i mądry to mnie pani mogła nabrać. (1)
Ale,że Łódż pani pomyliła z Gdańskiem to jest przesada.
- 3 2
-
2012-04-02 18:33
brabank
jak byś nie wiedział to miejsce napraw, czyli taka stocznia remontowa, która w średniowieczu była przy Motławie niedaleko Wałowej
- 0 0
-
2012-04-02 08:04
Każdy relikt przeszłości powinien być od razu zabezpieczony i zakonserwowany. (3)
Nie można pozwolić, aby takie znaleziska zostały bezpowrotnie zniszczone - tylko dlatego, że miasto nie ma (??) na to pieniędzy. Otóż ma pieniądze; wystarczy powstrzymać się przed marnowaniem publicznych pieniędzy na sprawy błahe i bezsensowne, a spożytkować te środki na ochronę takich znalezisk. W końcu to Gdańsk, który ma swoją historię, o którą trzeba dbać i pielęgnować dla przyszłych pokoleń.
- 16 5
-
2012-04-02 08:06
ma pan rację sprzedac po kawałku turystom.Jestem wielbicielem PO i ekonomi pana Balcerka. (2)
- 0 2
-
2012-04-02 09:08
czyjej ekonomii??? o_O (1)
- 0 0
-
2012-04-02 21:12
Józefa Balcerka z alternatywy4 ,starszego brata Balcerowicza.
- 1 0
-
2012-04-02 08:05
MOZE ZNALEZLI SŁYNNĄ ŁÓDKĘ BOLS ! plywala kiedys taka :)
wypija i zakopia :)
- 6 0
-
2012-04-02 08:17
Wystarczy zabrać pensję panu z ECS i będzie na wydobycie łodzi.
- 9 1
-
2012-04-02 08:44
Jak zwykle - albo brak kasiory, albo komuś czegoś się nie chce
jakie to typowe dla postkomunistycznej Polski.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.