- 1 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (162 opinie)
- 2 Znaleźli ją w lesie podczas burzy (82 opinie)
- 3 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (94 opinie)
- 4 Miasto nałoży karę na miejską spółkę (80 opinii)
- 5 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (43 opinie)
- 6 Powodzie błyskawiczne groźniejsze niż burze (125 opinii)
Archeologiczne odkrycia w Gdańsku
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/26/300x0/26679__kr.webp)
Sensacją ostatnich dni stała się duża, trzyczęściowa zapinka, wykonana ze 120 gramów czystego srebra. Znaleziono ja wprawdzie jeszcze w ubiegłym roku (przy ulicy Żytniej na Wyspie Spichrzów), ale dopiero teraz, po wielomiesięcznej konserwacji wyszło na jaw, jak dużą przedstawia wartość.
- Coś, co wydawało nam się tylko luźnymi kawałkami srebra, okazało się niezwykle dużym i bogato zdobionym przedmiotem pochodzącym z XIV wieku - mówi Henryk Paner, dyrektor gdańskiego Muzeum Archeologicznego. Dotąd w Gdańsku nie znaleziono niczego podobnego. Takie klejnoty nawet w Europie zdarzają się bardzo rzadko.
Drogocenna zapinka była elementem spajającym części zimowej odzieży. Wykonał ją bardzo dobry warsztat, używając przy tym skomplikowanych technik zdobniczych.
Zapinka zbudowana jest z dwóch bocznych rozet połączonych gotycką tarczą. - Na tarczy znajduje się herb, przedstawiający trzy złączone topory w otoku z wici roślinnej. Pracujemy właśnie nad ustaleniem, do kogo należał - opowiada dyrektor Paner. - Mamy nadzieję, że uda nam się w ten sposób określić właściciela zapinki, która do końca roku powinna znaleźć się na naszej wystawie w Muzeum Archeologicznym [przy ul. Mariackiej - red.].
Innym archeologicznym odkryciem ostatnich dni związanym z historią Gdańska jest XVIII-wieczny portal (zdobione wejście), na który natrafili archeolodzy prowadzący badania w płytkim wykopie na tyłach ulicy Mariackiej.
- Misterne rzeźby, odtwarzające w niezwykle naturalistyczny sposób nawet włosy i żyły przedstawionych na nim postaci wskazują na bardzo wysoki kunszt jego twórcy - mówi Maciej Szyszka, prowadzący badania. - Portal to zresztą nie jedyne wartościowe znalezisko, na jakie tutaj natrafiliśmy. Inną są fundamenty gotyckich oficyn. Można powiedzieć, że z punktu widzenia wiedzy o kształtowaniu się układu urbanistycznego miasta są one prawdziwą sensacją.
Kolejne prace archeologiczne prowadzone są zaledwie kilkadziesiąt metrów od zaplecza ulicy Mariackiej - na niewielkiej, 300-metrowej działce przy ulicy Grząskiej Archeolodzy dotarli tu do świetnie zachowanych podłóg XIV-wiecznych budynków gospodarczych. Wcześniej przebadano kilka warstw murów i dziewięć latryn. To właśnie głównie z nich udało się pozyskać kilka tysięcy zabytków (najstarsze - z XIV wieku) - wśród nich znajdują się całe naczynia, kompletne narzędzia, miski, butelki, a nawet kilkusetletnia miotła.
- Na tak małej działce stało tu najpierw pięć, a potem siedem parceli. Fasady pierwszych miały zaledwie 3,5 metra szerokości - mówi archeolog Krzysztof Dyrda. - Podejrzewamy, że mieszkali tu średnio zamożni kupcy, związani z handlem morskim. Może o tym świadczyć duże skupienie elementów ciesielskich ze statków.
Zabytki z Grząskiej czekają dopiero na swoje opracowanie. Kto wie, może za kilka miesięcy okaże się, że wśród nich jest coś, co rangą dorówna gotycka zapince z Wyspy Spichrzów.
O autorze
![autor](https://s-trojmiasto.pl/zdj/redaktorzy/c40a62d168b89a981261adbcda89d283.jpg)
Bartosz Gondek
Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
Opinie (22)
-
2007-06-20 08:49
Jak się ma dużo zainteresowań to sobie poradzi. Archeologiem podwodnym może być. A przy obecnym tempie inwestycji to pracy jest na duże lata. Może sie też zajmować tym co już wykopią. Poradzi sobie.
- 0 0
-
2007-06-20 09:06
Komtur
Szkoda,ze nie zamiesciliscie zdjecia tej zapinki.
Taki herb (Wappen) z trzema toporami nalezal do rodziny
Zoellner von Rotenstein z Wuerzburga.Konrad Zoellner byl
w latach 1368-1372 komturem Gdanska.- 0 0
-
2007-06-20 09:21
ROK IM ZABRAŁO USTALENIE ZE KAWAŁEK SREBRA TO CENNA ZAPINKA?
- 0 0
-
2007-06-20 12:19
świetnie się stało, ze każda inwestycja na "starym mieście"
musi być poprzedzona badaniem archeologicznym. Podobnie jest z autostradą. Zabytki archeologiczne są tak samo ważne jak bagna Rozpudy i należy je ratować za wszelką cenę. A to że po wykopkach działki strasza jeszce przez wiele lat parkanami to nie ina archeologów tylko inwestorów - np działka przed notem.
- 0 0
-
2007-06-20 12:44
albo działka na wyspie spichrzów.
- 0 0
-
2007-06-20 13:16
gdzie parkować mają mieszkańcy?
wszedzie płoty i archeolodzi, a przy Mariackiej nie ma gdzie zaparkować.Przy ul. Grząskiej zabrali kolejny palc, troche zieleni i miejsc parkingowych
- 0 0
-
2007-06-20 19:52
kup se przenośny, pompowany garaż
- 0 0
-
2007-06-20 20:30
KPINA
Prosba do archeologow : Czy mogliby Panstwo przenies sie z tymi lyzeczkami np. do wloszczowy.
Straszycie nie tylko mieszkancow, turystow, inwestorow ale bardzo szkodzicie wizerunkowi Gdanska.
Juz dawno w tych miejscach powinny stac hotele, puby, kina, sale fitness itd.....
Co to wogole sa za smiecie na tym rysunku.
dajcie spokoj
DZIADOSTWO
CO ZA KRETYN USTALIL TAKIE PRAWO- 0 0
-
2007-06-20 20:41
i po co wygrzebywac te zgnile smieci? lepiej zasypac te dziury i cos zbudowac albo posiac chociaz trawke, niech to miasto w koncu zacznie wygladac po ludzku
- 0 0
-
2007-06-20 22:20
po co to wykopywac ?
po to że na tym mozna zarobić między innymi...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.