- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Areszt dla strażników miejskich
Turyści poruszali się po Gdańsku samochodem. Skręcili z Podwala Staromiejskiego w Rajską, mimo że zakazuje tego znak drogowy. Zostali więc zatrzymani przez dwóch strażników miejskich. Ci zamiast ukarać ich mandatem przyjęli od Belgów 50 Euro.
Zatrzymani to: Piotr K. od 5 lat w straży miejskiej oraz Ryszard K. pracujący jako strażnik od 11 lat. Jeden z mężczyzn został rozpoznany przez turystów, przy drugim znaleziono banknot o nominale 50 euro.
Sprawa nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie fakt że zagraniczni turyści opowiedzieli o wszystkim w hotelu. Mimo że Belgowie traktowali swoją przygodę jak anegdotę, pracownicy hotelu uświadomili im, że mogą odpowiadać karnie za wręczenie korzyści majątkowej.
- Jest to pierwszy taki przypadek od 4 lat. Mam nadzieję, że ostatni. Jeśli nie ostatni, to mogę zapewnić że z całą stanowczością będziemy eleminować z naszej służby "czarne owce" - powiedział "Głosowi" Mariusz Kowalik, rzecznik prasowy gdańskiej Straży Miejskiej.
Za przyjęcie korzyści majątkowej grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Opinie (78)
-
2004-07-27 09:27
tylko ryby nie biorą
- 0 0
-
2004-07-27 09:33
grądziel
lepszy słowotok
jak łojotok
:)- 0 0
-
2004-07-27 09:40
Do Kiddasa
I podobnie jak w mojej poprzedniej wypowiedzi rada - komendant SM przyjmuje w sprawie SKARG i wniosków w każdą środę od 15:00 do 17:00 w siedzibie SM (wiem, bo kiedyś już tam byłem u niego). Nie będzie problemu z ustaleniem, którzy tam byli, skoro jak napisałeś wypisali komuś mandat. To, że nie zakwalifikowali się do Aten nie oznacza, że nie mają próbować pościgu.
- 0 0
-
2004-07-27 09:40
Jka mieli wyższe zrobki...
...to wcale nie musieliby brać łapówek. A tak? Jak inaczej, skoro za marne grosze czy to w Policji czy w Straży Miejsciej nie da się wyżyć przez miesiąc z rodziną? To jest zamknięty łańcuszek. W Polsce biega, a jak bieda to i korupcja i łapówkarstwo... proste prawda? Jedyne rozwiązanie - wyższe płace dla organów ścigających przestępczość.
- 0 0
-
2004-07-27 09:44
po prostu Polacy !
Polaka kupisz nawet za 50 Euro !
- 0 0
-
2004-07-27 09:47
prokurator zamknol mundurowych, a kto przymknie prokuratora
- 0 0
-
2004-07-27 09:48
a polke za ile??
- 0 0
-
2004-07-27 10:05
Jaki Pan, taki kram
Kiedys pod UG na parkingu strażnik wymęczył od koleżanki 20 pln łapówki (tylko tyle miała przy sobie), była skarga do rzecznika straży miejskiej z opisem zajścia itp...
Rzecznik odpisał, że trzeba podać numer funkcjonariusza ble,ble,ble. Ja na to, czy oni nie wiedzą, gdzie w danym dniu jest dany patrol? nie odpisał :((
Ale co sie dziwić, pamietam, ze jakis czas temu komendant Straży z Gdanska rozwalił służbową Octawię wożąc laskę na kaszuby. Jaki Pan, taki kram- 0 0
-
2004-07-27 10:09
No ale co mają Ci powiedzieć jak w rejonie uniwerku może być 1 patrol pieszy, mógł się jakiś ich radiowóz zaplątać też w międzyczasie. Ten numer służbowy to nie tak z bani wyjęte pytanie. A rzecznik jest rzecznikiem od kontaktów z mediami. Od skarg są inni bardziej kompetentni ludzie niż p. Kowalik
- 0 0
-
2004-07-27 10:23
numer służbowy to powinna być BLACHA 10 cm na 10 z takiej wielkości cyframi i tak umiejscowiona (najlepiej na czole) żeby nawet grądziel z 10 metrów odczytał
czemu 10 ktoś spyta?
a temu:P- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.