• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Areszt dla strażników miejskich

cyg
27 lipca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Gdańska prokuratura aresztowała na 3 miesiące dwóch strażników miejskich. Mieli oni przyjąć korzyść majątkową od obywateli belgijskich.

Turyści poruszali się po Gdańsku samochodem. Skręcili z Podwala Staromiejskiego w Rajską, mimo że zakazuje tego znak drogowy. Zostali więc zatrzymani przez dwóch strażników miejskich. Ci zamiast ukarać ich mandatem przyjęli od Belgów 50 Euro.

Zatrzymani to: Piotr K. od 5 lat w straży miejskiej oraz Ryszard K. pracujący jako strażnik od 11 lat. Jeden z mężczyzn został rozpoznany przez turystów, przy drugim znaleziono banknot o nominale 50 euro.

Sprawa nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie fakt że zagraniczni turyści opowiedzieli o wszystkim w hotelu. Mimo że Belgowie traktowali swoją przygodę jak anegdotę, pracownicy hotelu uświadomili im, że mogą odpowiadać karnie za wręczenie korzyści majątkowej.

- Jest to pierwszy taki przypadek od 4 lat. Mam nadzieję, że ostatni. Jeśli nie ostatni, to mogę zapewnić że z całą stanowczością będziemy eleminować z naszej służby "czarne owce" - powiedział "Głosowi" Mariusz Kowalik, rzecznik prasowy gdańskiej Straży Miejskiej.

Za przyjęcie korzyści majątkowej grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Głos Wybrzeżacyg

Opinie (78)

  • Siewior

    Ale z ciebie demagog! Z pewnoscią policji należałoby lepiej płacić, tak jak nauczycielom, pracownikom po studiach tym i owym, ale co to za argumentacja szantażystów? Płaćcie więcej bo będę kraść? Ja też tak mogę powiedzieć, tak też powinni powiedzieć bandyci rabujący przechodniów i samochody. W przeciwieństwie do policjantów, którzy mają jednak na chleb, choć biedny, złodziejaszkowie często rekrutują się ze środowisk zupełnie nie rokujących na jakąkolwiek prace zarobkową. I co im też trzeba dać, żeby nie kradli? Zostawmy takie argumenty, bo szybko dojdziemy do paranoi.
    Policjanci powinni zarabiać więcej, a ludzie z biednych dzielnić powinni mieć szansę na uczciwe godziwe życie, ale ze złodziejstwem należy walczyć! I nie wyciągać takich głupich argumentów!

    • 0 0

  • Za ile można się odkupić...?

    • 0 0

  • Blacha z numerem służbowym ma wymiary mniej więcej 6 x 8 cm, a numer służbowy to cyfry o wys. 7 mm. Jeśli gadasz ze strażnikiem i nie jesteś Stevie Wonder, to numer zobaczysz. Jest nad orzełkiem.

    • 0 0

  • a orzełek ile ma wysokości??
    w cm??
    bo chce wyliczyć cień jaki rzuca daszek strażnika plus blacha pomnożone przez wyskość orzełka
    czekam niecierpliwie

    • 0 0

  • .....

    ...a można i za garść długopisów z firmowym logo. Znam tp oczywiście z autopsji. Tuż przed Wrocławiem jechałem jakieś 30 km|h za szybko...

    • 0 0

  • Strażacy też powinni więcej zarabiać, ci co jeżdżą do pożarów i wypadków nie mają skąd brać łapówek nawet. A przyznacie jest to praca bardziej niebezpieczna niż bycie policjantem czy straznikiem, który może wyjść pokiereszowany po konfrontacji z jakimś bandziorem w ciemnej ulicy.

    • 0 0

  • Gallux

    przepraszam, bo zapomniałem dopisać, że chodzi o tego orzełka, który jest umieszczony na znaku identyfikacyjnym, zwanym popularnie blachą. Pod orzełkiem na blasze jest nazwa miasta lub gminy, w zależności od tego, czy to straż miejska czy gminna.

    • 0 0

  • no żeby ptaszka umieszczać nad nazwą miasta albo gminy??
    no to już sie w pale pardon orzełku nie mieści:))

    • 0 0

  • Pretensje do ministra spraw wewnętrznych i administracji, który taki wzór odznaki zatwierdził. A było to w 1997, ja już się pogubiłem w tych ciągłych zmianach i niestety nie wiem kto to był wtedy. Nie interesi mnie polityka

    • 0 0

  • Poprawka

    to był 1998 rok i określa to rozporządzenie, które znajdziesz tutaj: Dz. U. Nr 112/98, poz. 713

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane