- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Areszt dla strażników miejskich
Turyści poruszali się po Gdańsku samochodem. Skręcili z Podwala Staromiejskiego w Rajską, mimo że zakazuje tego znak drogowy. Zostali więc zatrzymani przez dwóch strażników miejskich. Ci zamiast ukarać ich mandatem przyjęli od Belgów 50 Euro.
Zatrzymani to: Piotr K. od 5 lat w straży miejskiej oraz Ryszard K. pracujący jako strażnik od 11 lat. Jeden z mężczyzn został rozpoznany przez turystów, przy drugim znaleziono banknot o nominale 50 euro.
Sprawa nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie fakt że zagraniczni turyści opowiedzieli o wszystkim w hotelu. Mimo że Belgowie traktowali swoją przygodę jak anegdotę, pracownicy hotelu uświadomili im, że mogą odpowiadać karnie za wręczenie korzyści majątkowej.
- Jest to pierwszy taki przypadek od 4 lat. Mam nadzieję, że ostatni. Jeśli nie ostatni, to mogę zapewnić że z całą stanowczością będziemy eleminować z naszej służby "czarne owce" - powiedział "Głosowi" Mariusz Kowalik, rzecznik prasowy gdańskiej Straży Miejskiej.
Za przyjęcie korzyści majątkowej grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Opinie (78)
-
2004-07-27 22:59
ta lapowka byla z pewnoscia zaproponowana przez straznikow,
jezeli to nie byli belgijscy polacy, to ciekawe w jakim jezyku doszli do ugody?? jak straznik belgowi napisal na pepierku ze 50 euro to ten mu dal.- 0 0
-
2004-07-27 23:05
Pewnie we francuskim, co prawda mówią po Walońsku i Flamandzku to jednak świetnie mówią po francusku. A jeśli chodzi o łapówę to nie trzeba nic mówić wystarczy na migi mały gest palcami.
- 0 0
-
2004-07-27 23:07
to straznicy wladaja obcymi jezykami
i na dodatek francuskim?????????- 0 0
-
2004-07-27 23:08
Oj
Oni mówili w języku euro.Pobrali najlepszy nawóz świata.
- 0 0
-
2004-07-27 23:09
hahahaha czeski dowcipnisiu udalo ci sie:)
- 0 0
-
2004-07-27 23:25
tatuś czeski mi kazali coś napisać
COŚ :)
- 0 0
-
2004-07-27 23:31
to może wyeliminują
strażnika z parkingu przy dworcu głównym, co to nonstop na wódkę zbiera i straszy mandatem (250 zł i 3 punkty), a później bierze w łape 50, ale złotych...
- 0 0
-
2004-07-27 23:40
W Gazecie Wybiórczej pisali, że do ugody doszło w języku Wyspiarzy
- 0 0
-
2004-07-27 23:48
Generalnie ci idioci (czyt. straz miejska) powinni nosic starszym babciom torby z zakupami i przeprowadzac je przez ulice wowczas spoleczenstwo mialoby z nich jakis pozytek!
- 0 0
-
2004-07-27 23:49
i tez sie narobilo
sadze ze straznicy miejscy maja IQ i to czasem zdecydowanie wyzsze niz twoje kontroler..................co do zasadnosci postepowania z tymi dwoma to jestem za......trzeba takie postepki tepic i to stanowczo bez zadnej litosci...........a co do jezykow slyszalem niejednokrotnie jak straznicy rozmawiaja i to dobrze po angielsku i niemiecku..nie wolno osadzac zarasz wszystkich taych co tam pracuja po dwoch czarnych owcach...............proponuje sie rozejtrzec wokol siebie jak niektorzy kombinuja i zlatwiaja rozne sprawy nie calkiem zawsze legalnie......najlatwiej zawsze oceniac nie siebie.......a powinnismy zawsze zaczynac ocene od siebie......i moze jeszcze jedno KTO KOCHA TYCH CO MANDATY WYPISUJA????nikt ale jest to takze praca potzrebna jak kazda inna..........pozdrawiam tych "krysztalowo czystych" co tak ;adnie opinie potrafia ferowac
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.