- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (63 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (94 opinie)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (47 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (498 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (229 opinii)
- Do zdarzenia doszło około godziny pierwszej w nocy w kolejce jadącej w stronę Gdańska - mówi komisarz Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdańskiej policji. - Mężczyzna w pustym wagonie zwrócił uwagę kobiety dziwnym zachowaniem. Na każdym przystanku wychodził i po chwili wracał.
W pewnym momencie mężczyzna rozpiął rozporek, wyciągnął swoje przyrodzenie i zaczął się nim bawić, cały czas patrząc na kobietę. Ona patrzyła w szybę, w której wszystko się jednak odbijało. Na szczęście do kolejki wsiedli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy interweniowali. Mężczyzna został zatrzymany i przekazany policji. Okazało się, że to 64-letni Ludwik K., pracownik Politechniki Gdańskiej i wieloletni radny Gdyni - w samorządzie od czternastu lat,
- Mężczyzna miał ponad 1,3 promila alkoholu, został odwieziony do izby wytrzeźwień - mówi komisarz Danuta Wołk-Karaczewska. - Za publiczne dopuszczenie się nieobyczajnego wybryku grozi mu areszt, ograniczenie wolności oraz grzywna do 1500 złotych.
Sprawa radnego trafi do sądu grodzkiego. Na razie zdarzeniem zbulwersowani są koledzy z Klubu Radnych "Samorządność" w Gdyni. Zdziwienie budzi zwłaszcza fakt, że dotąd Ludwik K. był wyjątkowo spokojnym człowiekiem, udzielającym się w organizacjach katolickich. W taki wybryk trudno im uwierzyć.
- To poruszająca sprawa, po prostu nie chce mi się wierzyć - mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Muszę poznać dokładne fakty w tej sprawie, choć cała otoczka tego zdarzenia jest bulwersująca. Jeśli wszystko się potwierdzi, to stanowisko klubu będzie na pewno jak najdalej idące. To sprawa, w której trzeba mieć odwagę podejmować trudne i bardzo radykalne decyzje.
Trudną i radykalną decyzję podjął już Ludwik K., który złożył wczoraj mandat radnego.
Opinie (193)
-
2004-09-09 23:35
Rany, facet miał..
słabszy dzień, cale zycie swiecil przykladem i juz ma sie mu zycie zawalic przez maly incydent?
- 0 0
-
2004-09-09 23:38
gallux był pierwszy w ujawnieniu tej sprawy!
- 0 0
-
2004-09-09 23:41
eeeee,
bo to wiadomość z dziś rano (jeszcze nie minęła północ) i DB pisał już o tym, a Głos jak zwykle ma zadyszkę.
- 0 0
-
2004-09-09 23:45
hahaha Ludwik K. jest pracownikiem PG
a w poprzednim artykule kłócą się o to,że PG jest lepsza od UG- jaki jest sens jak zwsze i wszędzie znajdzie się jakaś czarna owca
- 0 0
-
2004-09-09 23:46
No i co z tego, facet miał chęć się pobawić fujarą to se nim merdał he he dobre sobie, chyba mu już psycha siadła, a szczurek chce gorliwie poznać wszystkie fakty ha ha moze chce zobaczyć siusiora radnego co? jak nim wymachuje...
- 0 0
-
2004-09-09 23:48
Art:), opanuj się. My jesteśmy z Gdańska. :)
- 0 0
-
2004-09-09 23:50
:D
"W pewnym momencie mężczyzna rozpiął rozporek, wyciągnął swoje przyrodzenie i zaczął się nim bawić, cały czas patrząc na kobietę. Ona patrzyła w szybę, w której wszystko się jednak odbijało." Autor ma talent. Mowcie co chcecie.To brzmi jak koniec, (moze początek) pieprznego opowiadania.
- 0 0
-
2004-09-09 23:53
Krew się gotuje hahaha
mogła zamknąć oczy jak widziaął odbicie w szybie...aż tak się nie musiałą zwierzać kobiecina chyba pierwszy raz w życiu widziałą tak wysoko postawione przyrodzenie (radnego)
a może wogule 1 raz w życiu czyjeś inne niż swojego starego- 0 0
-
2004-09-09 23:55
hmmm,
a czy to był JEDYNY ATUT RADNEGO????? Ciekawe....
- 0 0
-
2004-09-09 23:58
Re: hahaha Ludwik K. jest pracownikiem PG
ale to jest chyba ten, który uniknął siekiery. PG nie zafundowała mu psychologa i teraz skutki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.