• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Auto skanujące rejestracje parkujących już na ulicach

Maciej Korolczuk
3 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dokładność pomiaru aut w e-kontroli wynosi 3 cm
Niebieski elektryczny peugeot ma stać się postrachem dla kierowców, którzy nie zapłacą za parkowanie w strefie płatnego parkowania w Gdańsku. Niebieski elektryczny peugeot ma stać się postrachem dla kierowców, którzy nie zapłacą za parkowanie w strefie płatnego parkowania w Gdańsku.

Na pierwszy rzut oka wygląda jak fotografujący ulice samochód Google'a, ale nim nie jest. Po ulicach Gdańska jeździ już auto skanujące tablice rejestracyjne i kontrolujące pojazdy parkujące w strefach płatnego parkowania. Na razie trwają testy, ale jeszcze we wrześniu samochód rozpocznie pracę.



Automatyzacja kontroli w strefie płatnego parkowania jest:

Testy nowego, automatycznego systemu kontroli płatności w SPP, o których pisaliśmy już wielokrotnie, mają potrwać maksymalnie kilkanaście dni.

W tym czasie pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni będą sprawdzać, w jaki sposób i z jaką prędkością należy poruszać się po strefie płatnego parkowania, by kamery zainstalowane na dachu auta odczytywały we właściwy sposób tablice zaparkowanych aut.

Skanowanie numerów rejestracyjnych i wykonanie zdjęć samochodów będzie przeprowadzane dwukrotnie.

Dlaczego?

- By wyeliminować sytuacje, kiedy opłata za nieopłacony postój zostanie wystawiona kierowcy, który dopiero zaparkował i np. jest w drodze do parkometru lub płaci za pomocą aplikacji mobilnej. Drugi przejazd będzie stanowił potwierdzenie, że pojazd faktycznie był unieruchomiony i zaparkowany w SPP/ŚSPP - precyzuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.

Niebieski elektryk batem na niepłacących za parkowanie



Pojazd, na którym zainstalowano specjalne skanery, jest bardzo charakterystyczny. To elektryczny peugeot 2008 w niebieskim kolorze. Rozpoznać go można po zainstalowanych na dachu kamerach, które skanują przestrzeń wokół pojazdu.

  • Wewnątrz pojazdu kontrolerzy na specjalnym panelu mogą śledzić liczbę rozpoznanych tablic, siłę sygnału nadajnika GPS czy mapkę wskazującą miejsce, w którym się znajdują.
  • System ma ruszyć jeszcze we wrześniu.
  • Auto można spotkać już na ulicach Gdańska.
  • Na razie pracownicy uczą się nowego systemu i jego prawidłowego działania.
  • Testy mają ograniczyć ryzyko wystawiania w przyszłości niesłusznych opłat dodatkowych.

Wewnątrz do obsługi kamer zainstalowano specjalny panel sterujący - m.in. informuje on pracowników o liczbie rozpoznanych tablic i właściwym działaniu nadajnika GPS.

Kontrolerzy na ekranie widzą też skanowany obraz, a mapa wskazuje, w którym dokładnie miejscu znajduje się kontrolujący pojazd.

Po zeskanowaniu tablicy system automatycznie sprawdzi, czy kierowca danego pojazdu wniósł opłatę za postój (przy płatności trzeba podać numery tablic rejestracyjnych), a jeśli nie - wówczas dane zostaną przesłane do systemu informatycznego GZDiZ, gdzie zostaną jeszcze raz zweryfikowane.

Jeśli potwierdzi się, że kierowca nie zapłacił za postój, wówczas zostanie wystawione wezwanie do tzw. opłaty dodatkowej.

- Dlatego też brak za wycieraczką zawiadomienia nie oznacza, że pojazd nie został skontrolowany, a kierowca, który zaparkował "na gapę", nie otrzyma wezwania - dodaje Kiljan.

Jedno auto jak 10 kontrolerów



Jak mówią urzędnicy, wydajność nowego systemu będzie porównywalna do pracy 10 kontrolerów.

- Szacujemy, że samochód skontroluje nawet 4000 samochodów dziennie. Dla porównania: jeden pieszy kontroler jest w stanie w tym samym czasie sprawdzić ok. 350 pojazdów - mówi rzecznik GZDiZ.
Inaugurację systemu już w pełnym wymiarze, a więc z wystawianiem opłat dodatkowych, zaplanowano jeszcze we wrześniu.

Wprowadzenie mobilnej kontroli nie oznacza rezygnacji z tradycyjnej kontroli pieszej. Kontrolerzy dalej codziennie obecni będą na ulicach Gdańska. Przede wszystkim tam, gdzie wykorzystanie pojazdu skanującego będzie utrudnione, np. ze względu na duże natężenie ruchu.

- Co ważne, system kontroli wyklucza dublowanie opłat dodatkowych za postój w tym samym miejscu. Przy wystawionej opłacie za pomocą pojazdu nie będzie możliwości wystawienia opłaty przez pieszego kontrolera i odwrotnie - dodaje Kiljan.

Utrzymanie systemu zwraca się błyskawicznie



Pierwszym miastem, które zdecydowało się na e-kontrolę parkowania w płatnych strefach, była Warszawa. Tam system ruszył na początku 2020 r. Miesięczny koszt utrzymania urządzeń zwrócił się już po... trzech dniach funkcjonowania.

System funkcjonujący w Gdańsku nie jest własnością miasta, lecz został wydzierżawiony na 12 miesięcy.

- Zdecydowaliśmy się na dzierżawę, a nie na zakup systemu, by biorąc pod uwagę rozwój technologiczny, móc w przyszłości mieć możliwość wdrożenia ewentualnego nowocześniejszego rozwiązania - podkreśla Kiljan.
Na koniec dodajmy, że pod koniec lipca w skanery do sprawdzania tablic rejestracyjnych zostali wyposażeni także strażnicy miejscy. W tym przypadku urządzenia służą jednak nie do kontroli w SPP, lecz sprawdzenia, czy dany pojazd widnieje w bazie GZDiZ i ma prawo wjechać do Strefy Ograniczonej Dostępności.

Miejsca

Opinie (434) ponad 10 zablokowanych

  • Kurier (4)

    Jestem kurierem odbierającym przesyłki po całym Gdańsku. Dotychczas nie płaciłem za parkowanie ze względu na krótki czas pobytu w jednym miejscu. Od teraz będę musiał wydać kilka albo i kilkanaście zł dziennie co w skali miesiąca daje co najmniej 100 zł. Nikt mi za to nie zwróci, a zarabiam minimalną pensję krajową. Kontrolerzy widząc auto kuriera czy listonosza przymykali zazwyczaj oko, ale to auto oznacza dla nas wymierne straty.

    • 12 6

    • Nie straty tylko koszta wliczone w zawód. I nie wiem czemu otwarcie przyznajesz się do tego że oszukiwałeś a jeszcze wkopujesz kontrolerów którzy nierzetelnie wykonywali swoją pracę

      • 5 6

    • (1)

      Zanosisz mandaty do kierownika i to jego problem jak to załatatwi

      • 1 0

      • A może niech płaci za postój? Ile tam będzie parkował? Po kilka minut? To ile zapłaci? Złotówkę?

        • 1 0

    • Dotyczy cię to samo prawo co wszystkich

      • 1 1

  • Niech zgadne (1)

    Samochód ten będzie prowadzić osoba z bliskiego otoczenia naszych samorządowców?

    • 6 1

    • Tak. Wg zasady, że w spółkach skarbu państwa "pracują" osoby związane z PiS

      To są te same metody i nepotyzm.

      • 0 0

  • To już ci bezużyteczni strażnicy miejscy nie starczą? (1)

    Trzeba było wybulić kasę na to auto???

    • 4 3

    • Co mają wspólnego strażnicy miejscy ze strefą płatego parkownia?

      • 2 1

  • Jak to się zwraca po trzech dniach...

    To proponuję jeszcze 5 takich pojazdów kupić/wydzierżawić

    • 6 1

  • Kasa

    Za pieniądze z parkowania kupili furę hahhah

    • 3 0

  • Czyli trzeba zakładać tablice kolekcjonerskie

    Z nr samochodów Służbowych UM

    • 4 0

  • (1)

    A szmaciarze , których niestać na parking - stawiają auta na cudzych podwórkach

    • 5 4

    • Szlaban to Wynalazek stary jak swiat

      • 1 1

  • Takie sprawy to załatwia się błyskawicznie. Jak trzeba gdzieś załatać wyrwę w drodze albo naprawić windę, to czekamy latami.

    • 10 0

  • Trzeba będzie płacić (1)

    Do tej pory można było chociaż postać za darmo w momencie gdy siedziałeś w samochodzie a pasażer poszedł coś załatwić (banku,sklepu itd) teraz na Krzysia nie postoisz

    • 5 0

    • No ale co za problem zapłacić te kilkadziesiąt groszy? W aplikacjach jest rozliczanie parkowania co do minuty

      • 1 0

  • ja się wożę vauxhallem na brytyjskich (2)

    auto jest na mnie, uk jest poza unią, tu jestem na wczasach od 2 miechów, w du... mnie mogą

    • 9 2

    • (1)

      U nas mówi się opel a nie vdbdhbdhdhd

      • 2 0

      • nia ma czegos takiego jak 'u nas'

        u nas to sie parkuje albo na miejscu bezplatnym, albo platnym. u nas to caly swiat poza pislamem

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane