- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (58 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (118 opinii)
- 3 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (34 opinie)
- 4 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (213 opinii)
- 5 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (111 opinii)
- 6 To samo morze, a toalety to nie problem (195 opinii)
Auto wjechało w wiadukt, szukają świadków
Widziałeś wypadek, do którego doszło 6 lutego 2022 r. na al. Armii Krajowej? Zgłoś się na policję. Funkcjonariusze szukają świadków incydentu drogowego, na skutek którego kierowca uderzył w barierę na wysokości ulic Kartuskiej i Szczęśliwej.
Wówczas w Raporcie z Trójmiasta otrzymaliśmy zgłoszenie o kierowcy lexusa, który rozbił się na obwodnicy o filar wiaduktu w ciągu al. Armii Krajowej na węźle Karczemki.
W zdarzeniu został poszkodowany kierowca oraz pasażer, którzy zostali przewiezieni do szpitala.
Jeden rozbił się na filarze, drugi na latarni
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący 25-letni mieszkaniec Gdańska, jadąc lewym pasem ruchu al. Armii Krajowej w kierunku Żukowa, w nieustalonych jak dotąd okolicznościach zjechał w lewo na pas zieleni oddzielający jezdnie i uderzył w barierę energochłonną i betonowy filar. Na skutek wypadku do szpitala przewieziony został kierowca lexusa, jak i 41-letni pasażer samochodu. W szpitalu kierującemu została pobrana krew do dalszych badań - mówiła wówczas Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Widziałeś wypadek? Tu powinieneś się zgłosić
Teraz policjanci poinformowali, że Wydział ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poszukuje świadków wypadku.
- Funkcjonariusze, którzy zajmują się sprawą, szukają świadków tego wypadku. Każda taka osoba może przyczynić się do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Być może ktoś przejeżdżał tamtędy i miał w samochodzie kamerkę, która uwieczniła, co się tam wydarzyło. Wszystkie istotne dla sprawy informacje można przekazywać funkcjonariuszowi prowadzącemu postępowanie, kontaktując się z nim pod nr. tel. 47 741 66 73 - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie wybrane
-
2022-02-10 11:05
Bavaria trójmiasto (25)
Chłopaki pisali na FB, że kierowcy Lexusa zajechał autobus. Post z 8 lutego.
- 40 45
-
2022-02-10 22:11
Na lewym pasie?!
- 0 0
-
2022-02-10 16:18
Wszystko przez filar (1)
Bo nie miał odblasków
- 6 5
-
2022-02-10 16:54
Dokładnie
Kto to widział żeby filary bez opieki i odblasków o tak później porze poza domem się pałętały.
- 11 2
-
2022-02-10 13:28
Bzdura, (2)
Ten post chodzi wszędzie po FB. Obstawiam, że teraz szukają winnego za swoją głupotę. Autobus? Wystarczy sprawdzić, które autobusy tamtędy kursowały o tej porze. Chłopaki ustalili wersję, ale nie pomyśleli o tym, że na kamerach miejskich zaraz sprawdzą czy jakiś autobus tamtędy przejechał. To nie dzik, że wbiegnie w krzaki i go nie ma. Mam nadzieję, że jeśli sprawa się wyjaśni i wyjdzie na to, że kłamią to jeszcze za to oberwą po czterech literach.
- 21 1
-
2022-02-18 23:52
Jakbyś chciał wiedzieć to chłopaki nie ustalili wersji bo jeden jest od początku w stanie krytycznym i leży nieprzytomny. Naqet jeśli to była nadmierna prędkość nie nam oceniać. Nie znam kierowcy który by choć raz w swoim życiu nie pocisnął bo droga pusta bo coś tam. Wiec z łaski swojej nie Pieprz głupot bo to mógł być każdy z nas. Wypadki były
Jakbyś chciał wiedzieć to chłopaki nie ustalili wersji bo jeden jest od początku w stanie krytycznym i leży nieprzytomny. Naqet jeśli to była nadmierna prędkość nie nam oceniać. Nie znam kierowcy który by choć raz w swoim życiu nie pocisnął bo droga pusta bo coś tam. Wiec z łaski swojej nie Pieprz głupot bo to mógł być każdy z nas. Wypadki były są i będą. Ludzie trochę empatii. Czytają to rodzice tych chłopaków rodziny. Weźcie na wstrzymanie. Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze. I wszystkim wszech wiedzącym życzę spokojnej jazdy oby wam się nigdy nic takiego nie przytrafiło mimo wszystko ! Żeby Wasze rodziny nie musiały czytać takich bzdur.
- 0 1
-
2022-02-12 14:24
Autobus, to nie tylko pojazd komunikacji gdańśkiej, ale i PKSy jak również przejazdy techniczne. Nie każdy przejazd jest rejestrowany.
- 0 0
-
2022-02-10 13:13
Ćpuny (2)
- 7 3
-
2022-02-11 22:30
(1)
Może czasem warto się zastanowić nad tym co napisałeś?
- 0 0
-
2023-08-20 21:00
Doskonale wie co napisał.
- 0 0
-
2022-02-10 12:02
dlatego szukają świadków
- 4 0
-
2022-02-10 11:55
Pewnie cisnal ile fabryka dała
I teraz jelenia szuka w postaci autobusiarza. Autobus zresztą A lewym pasie się nie znalazl
- 16 17
-
2022-02-10 11:24
haha a to dobre niezle sie umiałem a moze rowerzytsta zajecha mu droge co piracie drogowy ? (1)
- 14 21
-
2022-02-10 11:50
Widać, zę nie masz wyobraźni i tyle.
Autobus (czy cokolwiek innego) mógł wyjechać poza swój pas ruchu, a ktoś kto go akurat mijał, mógł odruchowo odbić, wpadając na pas zieleni. Tam jest ograniczene 100km/h. Przy tej prędkości jak najbardziej taki scenariusz jest możliwy.
I tak, mógł to być też rowerzysta, albo dzik czy krowa. I nie jest to ani trochę zabawne.- 26 8
-
2022-02-10 11:09
(11)
autobus zajechal. pytanie zatem jak szybko jechal lexus ze powolny autobus spowodowal takie konsekwencje ze pacjent z lexusa nie mial czasu na hamowanie
- 70 27
-
2022-02-10 17:50
Odległość od pasa włączającego się do ruchu nie jest jakaś wielka do miejsca wypadku.
- 1 0
-
2022-02-10 11:13
(8)
pytanie jest o różnicę prędkości a nie to który jechał zbyt szybko/wolno, bądź też o nagłość manewru
- 24 13
-
2022-02-10 12:09
(3)
Wczoraj też miałem sytuację gdy kierowca autobusu zajechał mi drogę. Jechałem lewym pasem a autobus prawym. Kierowca nie zwolnił by poczekać aż lewy pas się zwolni tylko nagle zajachał mi drogę włączając dosłownie w tym momencie kierunkowskaz i musiałem hamować. Okazało się, że na jego pasie stał samochód osobowy na awaryjnych światła, którego nie
Wczoraj też miałem sytuację gdy kierowca autobusu zajechał mi drogę. Jechałem lewym pasem a autobus prawym. Kierowca nie zwolnił by poczekać aż lewy pas się zwolni tylko nagle zajachał mi drogę włączając dosłownie w tym momencie kierunkowskaz i musiałem hamować. Okazało się, że na jego pasie stał samochód osobowy na awaryjnych światła, którego nie widziałem wcześniej bo autobus zasłaniał. Kierowca mógł tak naprawdę zrobić dwie rzeczy lepiej - albo włączyć wcześniej kierunkowskaz (z tym to w ogóle jest w ostatnich latach jakiś problem) i to by bardzo pomogło albo zwolnić i poczekać aż przejadę. Jechał ze stałą prędkością to jedynie był w stanie przywalić w popsuty samochód albo zajechać mi drogę.
- 27 4
-
2022-02-10 12:48
Bo to swiete krowy na drogach. Natomiast co do artykulu. Niech sprawdza jaki autobus przejezdal w tamtych godzinavh i sprawdza monitoring, przeciwz autobusy maja pelen monitoring na sobie...
- 16 8
-
2022-02-10 13:06
(1)
Jest to kolejny dowód na to , że kamerka z przodu i z tyłu jest dziś nieodzowna . Taką właśnie kamerkę posiadam / koszt ok. 800zł + 350zł montaż , tak, tak / . Kupiłem jak kiedyś dziecko wyskoczyło mi przed maskę . Ja miałem zielone światło przed pasami , a dzieciak miało czerwone . Szczęście , że jechałem dość wolno i zdążyłem w porę wyhamować / to było w Gdańsku na Trakcie Św. Wojciecha . Dziś czuję się pewniej na drodze , co oczywiście nie zwalnia mnie z ostrożnej jazdy .
- 38 7
-
2022-02-10 22:40
Konfitura
A potem pierdoły takie wacki wrzucają na youtube i robią z tego halo. Nauczyć się jeździć a nie kombinować.
- 3 7
-
2022-02-10 11:40
o różnicę prędkości? a co autobus też się ścigał? (1)
- 26 13
-
2022-02-10 19:08
nie rozumiesz, to różnica prędkości mogła go zmusić do gwałtownego manewru
albo on jechał za szybko, albo autobus za wolno przez co wystraszył się że nie uniknie zderzenia
- 3 2
-
2022-02-10 11:40
Pytanie jest ktory jechal zbyt szybko, bo wlasnie to wykroczenie mialo tu najwiekszy wplyw na powstanie zdarzenia. (1)
- 27 12
-
2022-02-10 13:29
Bzdura.
Nawet przy stosunkowo niskiej prędkości jak ktoś wymusi to możesz stracić panowanie nad autem jak próbujesz uniknąć wjechania w pirata, który myśli, że wrzucenie kierunkowskazu upoważnia go do zmiany pasa niezależnie od okoliczności :)
"zbyt szybka jazda = największy wpływ" -> tam można spokojnie cisnąć 200 i nic się złego nie dzieje....- 10 29
-
2022-02-10 18:18
Przy uderzeniu w betonowy filar każde auto będzie zmiażdżone - tam jest dozwolone 100km/h
Moim zdaniem kierowca musiał hamować i uderzenie nastąpiło przy mniejszej prędkości (70-80kmh?) Przy 100km/h nie przeżyliby tego zderzenia.
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.