- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (249 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (152 opinie)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (19 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Awantury w autobusach. Uderzyli kierowcę w głowę, innemu połamali okulary
Jeden napastnik uderzył kierowcę komunikacji miejskiej w głowę, innemu kierowcy autobusu po ciosie w twarz połamano okulary. W ostatnich dniach doszło do dwóch ataków na kierowców gdańskich autobusów. Oba incydenty wydarzyły się w okolicy Traktu św. Wojciecha.
Kierowca wykonywał kurs do Pruszcza Gdańskiego. Tuż za przystankiem "Ukośna"
Uderzył, bo kierowca nie otworzył drzwi?
- Według relacji kierowcy (BP Tour) pasażer podszedł do niego i zaczął krzyczeć, że nie zostały otwarte drzwi, którymi chciał wysiąść. Zdaniem kierowcy pasażer nie nacisnął przycisku. Ostatecznie mężczyzna uderzył kierowcę w głowę - opowiada Dagmara Szajda z Zarządu Transportu Miejskiego, organizatora przewozów w Gdańsku.
Poszkodowany zadzwonił na policję, funkcjonariusze przyjechali na miejsce. Pojawił się także Nadzór Ruchu BP Tour. Kierowca nie wymagał pomocy i zadeklarował, że dokończy dyżur.
Jak informuje przedstawiciel operatora BP Tour, poszkodowany kierowca to spokojny, grzeczny i nagradzany pracownik.
Skutki zdarzenia odczuli tymczasem pozostali pasażerowie autobusu. Incydent spowodował bowiem ponad czterdziestominutowe opóźnienie na linii 132.
Sprawą zajmuje się policja
- Pasażer został wezwany do komisariatu i jeszcze w czwartek zostanie przesłuchany. Kierowca autobusu dziś złożył w komisariacie zawiadomienie o naruszeniu nietykalności cielesnej. W tego typu sprawach ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego - mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Drwili z wojny na Ukrainie i maseczek pasażerów
Kilkanaście dni wcześniej w tej samej okolicy doszło do awantury w autobusie linii 205 (to również operator BP Tour).
Około godziny 19, podczas kursu w kierunku Dworca Głównego, na przystanku "Święty Wojciech" do pojazdu wsiadło dwóch mężczyzn. Byli pod wpływem alkoholu. Jako że wsiedli do pojazdu pierwszymi drzwiami, usiedli zaraz przy wejściu.
- Pasażerowie nie stosowali się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Uwagę w pierwszej kolejności zwróciła im jedna z pasażerek, siedząca przy drugich drzwiach. Spotkało się to z protestem mężczyzn i rozpoczęciem słownych przepychanek - opowiada Dagmara Szajda.
Awanturnicy drwili też z sytuacji na Ukrainie oraz z pasażerów, którzy mieli założone maseczki.
- Jeden z mężczyzn zaczął nagrywać wspomnianą pasażerkę, po czym wstał z fotela, w sposób agresywny zaczął się do niej zbliżać i jej grozić. Kierowca, widząc sytuację, zatrzymał się w najbliższym możliwym miejscu, tj. na przystanku "Niegowska"
Próbował zaatakować funkcjonariusza, uderzył kierowcę
Chwilę później na miejscu pojawił się Inspektor Nadzoru Ruchu, w zespole którego służbę tego dnia pełnił inspektor pracujący na co dzień jako policjant.
- Jeden z mężczyzn, od początku spokojniejszy i nieagresywny, zapytał, czy może wysiąść, nie chce robić problemów. Pasażerowie i kierowca potwierdzili, że nie zachowywał się w sposób agresywny, w związku z czym wysiadł z autobusu. Około godz. 20 agresywny pasażer zmęczony oczekiwaniem zaczął krzyczeć "nic mi nie zrobicie!", "kim wy jesteście!", swoim ciałem napierając na stojących inspektora NR oraz kierowcę. Próbował ich obalić - relacjonuje Dagmara Szajda.
Szarpanina, gaz i połamane okulary
W tym momencie inspektor nadzoru ruchu wylegitymował się jako funkcjonariusz policji. To jednak tylko rozwścieczyło pasażera, który rzucił się na mundurowych, zamachując się na inspektora nadzoru ruchu.
Ten jednak uniknął uderzenia i użył gazu. Napastnik, jeszcze przez chwilę uderzając na ślepo, trafił kierowcę w twarz, łamiąc jego okulary.
Ostatecznie agresora udało się obezwładnić, a następnie oddać w ręce policjantów, którzy dojechali na miejsce.
Kolejny kierowca komunikacji miejskiej zaatakowany (48 opinii)
Trojmiasto.pl: Więcej o sprawie opowiedział nam Paweł Szafrański z nadzoru ruchu w firmie BP Tour.
- To trzecia taka sytuacja w tym miesiącu. I znów na linii 132 - mówi Szafrański. - Pasażer nie wcisnął guzika przed przystankiem "Niegowska na żądanie" i po tym, jak kierowca minął przystanek bez zatrzymania, zaatakował kierowcę rzucając w niego puszką z napojem. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, ale zalana jest kabina. Na miejsce wezwana została policja, która już po 7 min. od zgłoszenia pojawiła się w miejscu zdarzenia i rozpoczęła poszukiwania sprawcy.
Zobacz więcej
Trojmiasto.pl: Więcej o sprawie opowiedział nam Paweł Szafrański z nadzoru ruchu w firmie BP Tour.
- To trzecia taka sytuacja w tym miesiącu. I znów na linii 132 - mówi Szafrański. - Pasażer nie wcisnął guzika przed przystankiem "Niegowska na żądanie" i po tym, jak kierowca minął przystanek bez zatrzymania, zaatakował kierowcę rzucając w niego puszką z napojem. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, ale zalana jest kabina. Na miejsce wezwana została policja, która już po 7 min. od zgłoszenia pojawiła się w miejscu zdarzenia i rozpoczęła poszukiwania sprawcy.
Zobacz więcej
Opinie (236) ponad 20 zablokowanych
-
2022-03-24 19:08
Kierowcy (4)
Nie nawidze kierowców autobusowych
- 3 10
-
2022-03-24 19:25
(1)
Nauczycielka języka polskiego zapewne nienawidziła Ciebie...
- 4 2
-
2022-03-24 23:09
Niepotrzebnie napisales Ciebie wielka litera.
Chwast poczuje sie wazny.
- 1 0
-
2022-03-24 21:16
To jedz rowerem
- 2 1
-
2022-03-25 00:41
Pewnie boisz się flustracji autobusowej
- 0 0
-
2022-03-24 20:12
po co flustracja.. (1)
- 1 1
-
2022-03-25 00:38
Mr. Flustracja
Flustracja z ang. flu - grypa, stracja od kastracji i wychodzi nam że to zagrypiony eunuch kierowca autobusu miejskiego
- 0 0
-
2022-03-24 20:30
po co flustracja ? (4)
kierowcom z BP TURu oferowano pracę również na linach turystycznych .Trzy tygodnie na miescie jezdzicie a czwarty tydzień elite po europie wozicie.
Poczuli się ponad tymi co trzy tygodnie wozili i nie ma co sie dziwić.
Jak czarnecki z Jasła do Brukseli kablioletem w zime zasuwał a mieszkał w Warszawie,to też dostal po głowie...chyba ze 100 tys oddał.
Są tez takie przypadki,ze nie ma prawo jazdy a bierze pieniądze za użytkowanie auta prywatnego do uzytku służbowego:)))- 1 0
-
2022-03-24 23:10
Flustracja?:) (2)
A co to jest flustracja?:)Wez wyjasnij:)
- 1 0
-
2022-03-25 00:35
To jest szukanie zaczepki wśród innych ludzi i proszenie się o guza to jest flustracja
- 0 1
-
2022-03-25 11:01
Oj, spieldalaj jus.
- 0 0
-
2022-03-25 00:44
Flustracja dla kierowcy czyli amputacja przyrodzenia z zakazeniem grypa
- 0 0
-
2022-03-24 21:05
Nie ma kary
Za pobicie powinna być kara z automatu nie wymagajaca oskarżenia prywatnego.
- 5 1
-
2022-03-24 21:56
orunia
Orunia zondzi !
- 0 1
-
2022-03-24 22:12
Jo
Ot kuda eti rjebjta?
- 0 0
-
2022-03-24 22:43
Winna jest wojna Putina a nie ludzie!
- 0 0
-
2022-03-24 23:10
Sirry takie polskie spoleczenstwo
Takich pijanych,agresywnych łajz jest bardzo wiele.Strach wyjść na ulicę.Patologia nas zalewa,smutne.
- 6 0
-
2022-03-24 23:22
Kara śmierci musi wrócić
- 4 0
-
2022-03-25 00:00
Batmani,supermeni
Na ukraine z Nimi jak tacy mocni, ćwoki i d**ile w jednym
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.