- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (157 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (215 opinii)
- 3 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (92 opinie)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza, ale kto robił raport? (209 opinii)
- 5 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (413 opinii)
- 6 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (52 opinie)
Awaria przepompowni Ołowianka. Ścieki zrzucane są do Motławy
Poważna awaria przepompowni ścieków na Ołowiance. Ścieki trafiają do Motławy - w ciągu godziny ok. 2,3 mln litrów, a stamtąd do Zatoki Gdańskiej. Służby proszą o ograniczenie zużycia wody wszystkich mieszkańców Gdańska i Sopotu.
AKTUALIZACJA, środa, godz. 7.00
Prace mające na celu przywrócenie pracy Przepompowni Ścieków Ołowianka w Gdańsku są w toku. W nocy ekipy Saur Neptun Gdańsk wyciągnęły z komory pomp zalane pompy. Aktualnie służby techniczne SNG wraz z serwisantem dokonują oceny ich stanu technicznego. O godz. 8.00 ma się zebrać miejski sztab kryzysowy.
AKTUALIZACJA, godz. 21:59
Pompy mające za zadanie wypompowywać wodę z komory pomp, która uległa awarii pracują pełną mocą, ale jak udało się nam dowiedzieć nieoficjalnie, poziom wody w ogóle się nie zmniejszył, co uniemożliwia naprawę lub wymianę silników. Pracownicy SNG liczą, że zmieni się to w nocy, gdy zużycie wody spadnie.
AKTUALIZACJA, godz. 20:33 Komunikat SNG dotyczący awarii przepompowni
- Od ok. godz. 13 trwa awaryjny zrzut ścieków do Motławy. Informujemy, że w ciągu godziny ilość ścieków zrzucanych do rzeki to ok. 2300 m sześc. (2,3 mln litrów), co stanowi 5 proc. aktualnego przepływu w Motławie. Ścieki wraz z nurtem trafiają do Zatoki Gdańskiej. W ocenie Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego jest to ilość niezagrażająca zdrowiu ludzi. Rekomendowany zakaz kąpieli na gdańskich plażach jest działaniem prewencyjnym.
- Uruchomienie zrzutu awaryjnego było konieczne, aby zapobiec niekontrolowanemu wylewowi ścieków na terenie miasta. Przelew awaryjny jest elementem konstrukcji przepompowni ścieków i był przewidziany na etapie jej projektu i realizacji.
- Awaria spowodowała zalanie komory pomp, w tym czterech silników elektrycznych. Aktualnie trwają prace mające na celu przywrócenie pracy przepompowni ścieków. Niezależnie od tego w Holandii został zakupiony silnik do pompy, a na miejscu jest już serwisant, który niezwłocznie, po wyciągnięciu pomp wraz z ekipami technicznymi SNG przystąpi do czynności naprawczych.
- Ze względów środowiskowych ponownie apelujemy do wszystkich mieszkańców i podmiotów gospodarczych o zminimalizowanie zużycia bieżącej wody i wykorzystywanie jej wyłącznie w celach sanitarnych. Prosimy o ograniczenie zużycia wody m.in. do kąpieli, prania, zmywania naczyń i innych prac domowych
Aktualizacja godz. 17:50 Wciąż trwają próby dotarcia do przyczyn awarii. W tym celu woda wypompowywana jest z komory, w której znajdują się pompy. Według wstępnych szacunków komorę uda się osuszyć późnym wieczorem lub w nocy. Ścieki nadal wypompowywane są do Motławy, co ma zapobiec ich cofnięciu się do kanalizacji, a tym samym mieszkań.
Aktualizacja godz. 15:06 Pracownicy Saur Neptun Gdańsk są awaryjnie wzywani do pracy po godzinach. Mają czuwać nad sprawnością działania sieci kanalizacyjnej i uczestniczyć w usuwaniu awarii w przepompowni na Ołowiance.
Aktualizacja godz. 14:21: Awaria jest bardzo poważna, zalane zostały trzy silniki przepompowni. Czas ich naprawy szacuje się na ponad dobę. W tym okresie do Motławy ma trafić ok. 50 mln litrów ścieków. Niewykluczone, że w piwnicach domów w okolicy przepompowni mogą wybijać kanalizacje sanitarne.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku monitoruje sytuacje związaną z awarią w przepompowni na Ołowiance
- Nie ma w tej chwili innego wyjścia jak dokonanie tzw. zrzutu awaryjnego. Ilość zrzucanych ścieków jest dość bezpieczna i zapewnia ich duże rozcieńczenie w kanale. My w tej chwili ustalamy sposób reakcji, w tym aspekty środowiskowe i wpływ na życie i zdrowie ludzi. Nie widzimy zagrożenia, ale apelujemy o niewchodzenie do wody, w tym także do wód Zatoki Gdańskiej - podkreśla Tomasz Augustyniak, inspektor z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Obecnie jest niekorzystny północny wiatr, który nie pozwala cieczy spływającej do morza odpłynąć od brzegu.
Aktualizacja, godz. 13:16.
Od kilkunastu minut trwa pierwszy zrzut ścieków do Motławy
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Ruszył zrzut ścieków do Motławy. Plama na wodzie rośnie. Na razie brakuje informacji od samych pracowników, bo wszyscy są zajęci usuwaniem awarii. Podjeżdżają kolejne beczkowozy, odbierają ścieki i je wywożą w inne miejsce. Na miejscu pracuje kilkadziesiąt osób. Ołowiankę lepiej omijać, zwłaszcza od Długich Ogrodów, bo przejazd jest zablokowany przez pojazdy techniczne - relacjonuje Maciej Naskręt, który jest na Ołowiance.
Trwa zrzut z kanalizacji do Motławy w trzech miejscach
W związku z awarią przepompowni ścieków na Ołowiance, która odbiera ścieki m.in. z Sopotu oraz tzw. dolnego tarasu Gdańska - dzielnic Żabianka, Przymorze, Zaspa, Oliwa, Wrzeszcz, Letnica, Nowy Port, Osowa, Dolne Miasto, Śródmieście. Mimo że nie dotyczy to całego Gdańska władze SNG proszą wszystkich mieszkańców o ograniczenie zużycia wody i korzystania z kanalizacji sanitarnej.
- Istnieje możliwość wystąpienia podtopień kanalizacji sanitarnej w w/w dzielnicach, by ograniczyć niekontrolowany wylew ścieków i podtopienia kanalizacji konieczne jest wykonanie zrzutu awaryjnego ścieków do rzeki Motławy - mówi Magdalena Rusakiewicz, rzecznik prasowy Saur Neptun Gdańsk.
Ekipy SNG dokonują oceny przyczyn wystąpienia awarii. Uruchomiono wszystkie służby i środki techniczne i eksploatacyjne do usuwania awarii i minimalizacji jej skutków.
Przepompownia na Ołowiance - historia
To najstarsza i największa przepompownia ścieków w Gdańsku. Jej budowę rozpoczęto w 1869 a ukończono w 1871 roku. Budynki przepompowni na Ołowiance dwukrotnie przeszły gruntowną modernizację. Pierwsza z nich miała miejsce w 1932 roku, zaś druga w 2002 roku.
Miejsca
Opinie (1545) ponad 20 zablokowanych
-
2018-05-15 15:54
Cieszę się że mieszkam z dala od centrum
Las ładnie pachnie śpiew ptaków szum drzew współczuję tego G ale w przysłowiu pewno kasa do Gdańska leje się szerokim strumieniem
- 10 4
-
2018-05-15 15:54
Awaria i zrzut do Motławy
Wszystko oddać w obce ręce: woda, ciepło, prąd itp.
- 22 1
-
2018-05-15 15:54
A w radio gdansk miasto zaprasza na regaty na motławie
Oj panie Adamie Pawłowiczu. Te pana prezydentowanie to nam tak potrzebne jak te pana studia z zakresu prawa PRLu sądom obecnie.
- 26 2
-
2018-05-15 15:55
To już wiadomo skąd tyle zdechłych ptaków w Gdańsku.
Za to Adamowiczem oraz Grzelakiem musi zająć się prokurator.
- 23 5
-
2018-05-15 15:56
Ludzie płacą gruby hajs za wycieczki do Indii
widzicie w cenie biletu autobusowego możecie poczuć klimat Gangesu
- 22 0
-
2018-05-15 15:57
Kto odpowie za zanieczyszczanie zatoki Gdanskiej? (4)
Przecież to dramat i skandal, dlaczego nie zapewniono awaryjnych pomp, zbiorników, cystern? Wielkie kary powinny się posypać, które w całości powinny zostać przeznaczone na oczyszczenie zatoki z tego syfu
- 29 4
-
2018-05-15 16:01
(1)
Ile zbiornikow i cystern chcialbys postawic zeby pochwycic 50 tys m3 sciekow?
- 7 2
-
2018-05-15 16:16
około 1800 dużych cystern (30m3 kazda)
- 2 0
-
2018-05-15 16:23
ty se odpowiadaj kamilu trollu
- 1 1
-
2018-05-15 16:24
kamil, szybko lec do castoramy po pompkę i pomóż nam pompować.
sng- 1 1
-
2018-05-15 15:57
Kowale (1)
Jak dobrze że kupiłem mieszkanie na Kowalach. Wieś to zawsze wieś. Nie jakiś Gdańsk co pretenduje do bycia miastem a jakie to g*wno to widać dzisiaj.
- 10 10
-
2018-05-15 16:08
a w Kowalach kanalizację już założyli?
- 4 1
-
2018-05-15 15:58
Brawo Miasto Gdańsk, brawo media
Z taką reklamą Gdańska to chyba turystów nad morzem w tym roku nie będzie...
- 9 3
-
2018-05-15 16:01
już widze ten nagłówek za kilka lat (1)
awaria spalarni śmieci: zakaz oddychania :D
- 33 2
-
2018-05-15 21:13
w takich przypadkach ogłasza się co najwyżej zakaz wychodzenia z domu
żeby trupy po ulicach się nie walały...
- 1 0
-
2018-05-15 16:04
Taka sytuacja nie może się powtórzyć!
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.