- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (69 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (52 opinie)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 6 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25709__kr.webp)
- Najważniejsza rzecz jaką chcę osiągnąć? - pyta Magdalena Grabarczyk-Bródka, pracująca jako mediator, koordynatorka koła Partii Kobiet w Gdańsku. - Chcę, żeby gdańszczanki zaistniały w końcu w polityce, w samorządach, w parlamencie, szczególnie te, które mają wiele do powiedzenia, ale nie wiedzą, że mogą z tego skorzystać. Zależy mi na dyskusji w jakim kierunku powinna iść Polska, żebyśmy nie musiały wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu godnego życia. Szczególnie ważny dla niej postulat to ochrona ofiar przemocy.
Mieć wybór
Dla Agnieszki Brzezińskiej, 35-letniej politolog zajmującej się marketingiem, mamy 6-letniego syna, kluczowa sprawa to "mieć wybór". - Jeśli kobieta chce być mamą, to sytuacja powinna jej na to pozwolić - mówi Agnieszka Brzezińska. - Teraz jest tak, że wyboru nie ma. Kobieta musi zostawić dziecko, żeby móc się utrzymać lub zachować pracę. Jeśli natomiast chce być czynna zawodowo, nie powinna słyszeć od pracodawcy pytania, czy planuje ciążę.
Szczególna opieka dla samotnych matek, których sytuacja jest trudna, równość w traktowaniu pracowników, to dla niej najważniejsze kwestie, a jedyny sposób żeby to osiągnąć, to zaangażowanie się w politykę.
Minęły zaledwie trzy miesiące od czasu gdy Manuela Gretkowska wystąpiła w "Przekroju" z apelem: zgłaszajcie się kobiety, mężczyźni, którzy chcecie pomóc. Na jej apel odpowiedziały też znane Polki: Kayah, Joanna Brodzik, Anna Maria Jopek, Magda Mołek, Grażyna Szapołowska.
3miasto kobiet
Wystarczyło parę tygodni, żeby w Gdańsku spotykało się już około stu kobiet zainteresowanych jej inicjatywą i zdecydowanych zapisać się do partii, która da szansę pokazać babski punkt widzenia.
W całym Trójmieście jest ich 200. Oprócz grupy gdańskiej jest sopocka i gdyńska. Spotykają się w domach lub kawiarniach, gdzie osoby przychylne idei Partii Kobiet udostępniają miejsce.
Przyjedzie Manuela
Trójmiejskie sympatyczki, bo Partia Kobiet nie jest jeszcze formalnie partią, to kobiety w każdym wieku, są zarówno studentki jak i emerytki, przeważnie z dużym doświadczeniem zawodowym.
- Liczymy na zmianę mentalności i aktywizację kobiet - mówi Agnieszka Brzezińska. - Zmieniając los samotnego rodzica, zadbamy o całe społeczeństwo. Kobiety mogą naprawdę dużo wnieść do życia, ale gdzieś jest hamulec, chcemy go zdiagnozować i usunąć dla dobra nas wszystkich.
|
Z Manuelą Gretkowską, założycielką Partii Kobiet i znaną pisarką, rozmawia Alina Wiśniewska
Najbardziej osobista motywacja, która spowodowała, że zabrała się pani za tworzenie Partii Kobiet...
Zabrałam się za to z czystego egoizmu, jestem matką, mam córkę, mam partnera i chciałabym,żebyśmy wPolsce mogli żyć w godnych warunkach materialnych, psychologicznych i prawnych.
Pierwsza rzecz jaką zrobicie po wejściu do parlamentu?
Wejście do parlamentu nie jest naszym celem. Przede wszystkim chcemy zmienić mentalność i sposób myślenia o kobietach. Miejsce w parlamencie to tylko narzędzie, nie cel. Nie o takie rządzenie nam chodzi, jak to zjakim ostatnio się spotykamy.
W jakim więc stylu będzie rządzić Partia Kobiet?
Chcemy zachowania jawności decyzji i działania w oparciu o wysokie
kompetencje.
Kto wspiera ten ruch, jak się finansujecie?
Narazie płacimy z własnych kieszeni, później będzie składka. Wspiera nas nawet ONZ, która przesłała do polskiego rządu zalecenia, by zwiększyć liczbę kobiet w parlamencie, wyrównać płace, przeciwdziałać przemocy w rodzinie i wprowadzić edukację seksualną do szkół. Rząd ma to zrealizować w ciągu 3 lat.
A na jakie poparcie liczycie?
Liczymy na wszystkie osoby, którym droga jest demokracja.
A jak pani czuje się w nowej roli?
Jak? Nie mam nawet czasu się nad tym zastanawiać, miałam 40 lat na to, żeby myśleć, a teraz jest czas, żeby w końcu działać
Opinie (268) 8 zablokowanych
-
2007-02-19 20:52
CzŻ
No dziękuję. Teraz nie zasnę!
Z drugiej strony zawsze to babka a nie za przeproszeniem gluś (brrrrr).
A mój antyfeminizm nie jest bojowy tylko leniwy. Bronię swojego prawa do lenistwa, a nie wyrabiania 300% normy dla podatników z wyciągniętą łapą. Bo im się należy... .
Se siędę i se poczekam.
Prędzej czy później i tak sobie skoczą do oczu. Obserwowałem tę prawidłowość od przedszkola. Ostatnie dwie dziumdzie pożarły się w pracy. A takie kumy, Panie, były. Tak sobie z dziubków spijały ploteczki. I co? I pierdykło.
Tę partyję traktuję jak klub facetów, których hobby jest kolejka Piko. Wygląda mi to na akt rozpaczy w obliczu dnia "M" (dość spojrzeć na zdjęcie) niż sensownie przygotowany program. Ale jako męska szowinistyczna pewnie nie mam racji.- 0 0
-
2007-02-19 20:59
baja wredoto
Ruchu się dopiero narodził a ty im już nóż w plecy. Oj nie widzę ja cię ze sztandarami na pochodzie ku czci Kopernika, która była kobietą.
Przyznaj się lepiej, że stary z basebalem stoi nad tobą przy komputerze i patrzy co piszesz.- 0 0
-
2007-02-19 21:01
No ale sama powiedz, nika, jak można traktować poważnie takie inicjatywy?
Przeczytaj cytat z artykułu:
"W jakim więc stylu będzie rządzić Partia Kobiet?
Chcemy zachowania jawności decyzji i działania w oparciu o wysokie kompetencje." - co to ma być? Wytłumacz proszę przedstawicielowi niższego, opóźnionego w rozwoju gatunku.. plizzzz
I jeszcze jeden cytat: "Kobiety mogą naprawdę dużo wnieść do życia, ale gdzieś jest hamulec, chcemy go zdiagnozować i usunąć dla dobra nas wszystkich." - proszę bardzo. Tylko jak usunąć coś, co istnieje wyłącznie w wyobraźni?
Najpierw sobie niektóre kobiety same nakładają ograniczenie ("nie uda mi się coś tam, ponieważ jestem kobietą"), a potem bohatersko z tym ograniczeniem walczą zakładając PK. Taki rodzaj rozrywki dla pań znudzonych dotychczasowym życiem. Ale skoro ktoś lubi... no cóż - powodzenia :P- 0 0
-
2007-02-19 21:05
jego w
zajrzałam w międzyczasie na początek Seksmisji. Jest to film zrobiony przez mężczyzn. :). Machulski, Stuhr, Sołtysik itp. i tak właśnie wygladają ich strachy nt dominacji kobiet. Dawno nie ogladałam tego filmu ale pamietam, że strach i przerażenie wyciekał tam z kazdego kadru. I na koniec happy end - powrót do natury- nic nie zastapi męskich, seksownych atrybutów. W tym samym mniej wiecej czasie przedstawiciel Twojej płci Woody Allen wymyślił seksokabinę. A 70 lat wcześniej Aldonoux Huxley - czuciofilmy. Nie jesteście chłopaki niezastąpieni. :). Ale my was lubimy więc nie zamierzamy was eliminować. Jestescie przydatni a musicie sie nauczyc być tacy jeszcze bardziej.- 0 0
-
2007-02-19 21:18
TEGO NAM TRZEBA
MAMY JUŻ PARTIE IDIOTÓW ,DEBILI,PIENIACZY,ZŁODZIEI,PALANTÓW,PORĄBAŃCÓW,PISDUSIÓW,A POTRZEBA NAM JESZCZE JEDNEJ PARTII NIESPEŁNIONYCH SZALONYCH IDIOTEK Z WIBRATORAMI.I TEGO NAM TRZEBA ABY BYŁ PRIUALIZM I KOMPLETNY DOM WARIATÓW-BIEDNA TA NASZA POLSKA.AMEN
- 0 0
-
2007-02-19 21:19
Oprócz Hanny Gronkiewicz-Waltz są jeszcze Hanna Suchocka, Zyta Gilowska, Alicja Grześkowiak. Panie te doszły do stanowisk ministerialnych czy najwyższych urzędów państwowych; łączy je też to, że nigdy nie słyszano z ich ust, że są dyskryminowane.
- 0 0
-
2007-02-19 21:22
nika
Wobec tego wszystkiego dobrego na drodze do partenogenezy.
- 0 0
-
2007-02-19 21:27
A ja jestem ZA
A może to i lepiej by było, gdyby Polską rządziły kobiety - ale takie normalne, wykształcone, inteligentne i których nie będziemy się wstydzili przed Światem (czyli nie takie jakie jakie mamy dzisiaj w polityce).
- 0 0
-
2007-02-19 21:30
I sam widzisz jego w w, że nic nie zrozumiałeś z mojego intersex przesłania. Tak samo jak Darek.
Cytując naszego dziewiczego (może dlatego oświeconego) premiera- jak mam Cię przekonać, że białe jest żółte?- 0 0
-
2007-02-19 21:34
falka - za tą samą robotę dostajesz mniejszą kase
niz facet ? czym to kierownik motywuje ? Wypłaca Ci kase bo akurat takie widzimisię ? niebywałe ... Akurat w to uwierze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.