Baltic Arena będzie gotowa na początku 2011 r. - rok później niż chciałaby UEFA. - Na same prace budowlane potrzebujemy 24 miesięcy - tłumaczy Paweł Adamowicz. I niemal miliarda zł.
|
|
2007-04-20 13:51
ty chyba jesteś genetycznie zmutantowany, jak ten suski z pisu,
ty patridotyzm oddziedziczyłeś w genach po kurozwierzu...
2007-04-20 13:51
Ja się obawiam, że obecnie każda forma wątpliwości dot. organizacji EURO 2012 związana z jest z groźbą ostracyzmu.
To tak jakby dzień po śmierci papieża ktoś publicznie ogłosił, że nie ze wszystkimi nauakami JPII się zgadza.
Pomijam moje radykalne ekologiczne poglądy, ale weźmy samą ekonomię właśnie. Rachunek zysków i strat.
2007-04-20 13:51
Akurat moja wizja sceny politycznej jest inna niż obecnie panująca. Mam wszakże nadzieje, że nie skończy się na euforycznym kwakaniu i coś się w końcu uda w tej naszej Ojczyźnie wybudować. Ponad partyjnymi sporami i przepychankami do żłobu. Zytka pedziała, i tu ma stuprocentową rację, że jeszcze żaden kraj nie stracił na organizacji imprezy tej rangi. Swoją drogą to może UEFA sobie wykombinowała, że jest to ostatnia deska ratunku dla infrastruktury tego egzotycznego kraju leżącego w centrum cywilizacji Starego Świata przyznając nam organizację mistrzostw. Jest w końcu jakiś cel dla tych co przez 1,5 roku szukali go bezskutecznie. W końcu mogą zacząć robić coś co będzie miało wielkie znaczenie dla wzrostu gospodarczego w Polsce, a nie tylko wymyślać nowe wzory mundurków oraz biadolić nad rozlanymi plemnikami.
2007-04-20 13:56
Dobre i optymistyczne .
A co z obecnym taborem SKM-ki ?
Nowoczesne EN 57 i dopasowane do nich perony , gdie sztuka prawie ekwilibrystyczna , szczegolnie dla osob starszych lub w tloku , jest nie wpasc podczas wsiadania/wysiadania pomiedzy peron a wagon ?
2007-04-20 13:58
Ja też mam zupełnie odmienną wizję do wizji wcielanej przez obecnie nam miłościwie panujące władze. Jednak wg mnie nie ma zupełnie znaczenia kto jest obecnie u władzy. Taka sama byłaby euforia, takie same komentarze i takie same narzekania. Sprawa Euro 2012 jest zupełnie wg mnie apolityczna.
Ja tylko chciałem powiedzieć, że jakoś wewnętrznie nie uległem temu szałowi. Nie chciałem płakać jak Szaranowicz, ani nie chciało mi się skakać, krzyczeć i wymachiwać flagą. No po prostu wewnętrznie mi się nie chciało i nic na to nie poradzę. Czy mam sztucznie udawać szczęśliwego jako 99% reszty?
2007-04-20 14:01
OD TAK MI SIE NASUNĘŁO
2007-04-20 14:02
Cytat z wiadomości radiowej Trójki: "Po dwóch dniach euforii związanej z przyznaniem na organizacji euro powraca temat lustracji...".
I to chyba doskonale oddaje klimat tego kołtuńskiego narodu, którego niestety jestem przedstawicielem.
2007-04-20 14:03
nie mogą grać na MRKS-ie ? Ladny stadion i też po drodze do Nowego Portu?
2007-04-20 14:03
Nie, nie musisz robić nic przeciw sobie. Ja tylko chcę uświadomić między innymi tobie, że cztery dni temu nie było potrzeby budowania czegokolwiek, a już autostrad w zupełności. Teraz taka potrzeba jest, mało tego jest limit czasowy, a więc i determinacja do tego aby zdążyć. I z tego się cieszę, bo mecze i to kto wygra niewiele mnie (tak samo jak i ciebie) obchodzi.
2007-04-20 14:03
Nie macie sie co podniecac ludzie wiadomo ze wasze wladze itak nie zdaza wybudowac stadionu wiec itak mecze beda na CHORZOWSKIM STADIONIE ŚLĄSKIM!!!!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
