• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baner z Wojewódzkim legalny, ws. Zielonego Ładu nie

Maciej Korolczuk
12 czerwca 2024, godz. 07:00  Raport
Opinie (143)
  • Reklama z Kubą Wojeówdzkim, chociaż duża, to jest legalna.
  • Baner nakłaniający do udziału w referendum dotyczącym Zielonego Ładu wisi nielegalnie na budynku Solidarności przy Wałach Piastowskich.

W ostatnich dniach uwagę kierowców przykuły dwa wielkoformatowe bilbordy. Jeden z twarzą Kuby Wojewódzkiego zawisł na rusztowaniu kamienicy przy al. GrunwaldzkiejMapka, drugi przy Wałach PiastowskichMapka namawia do udziału w referendum ws. Zielonego Ładu. Pierwszy jest legalny, drugi jest niezgodny z Uchwałą Krajobrazową. Jak to możliwe?

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Wielkoformatowe reklamy w mieście:

Uchwała Krajobrazowa w Gdańsku obowiązuje już od sześciu lat (pierwsze dwa były okresem przejściowym). W ciągu następnych czterech lat z elewacji budynków, ogrodzeń i słupów zniknęły setki nielegalnych, często szpecących i wprowadzających chaos przestrzenny reklam.

Reklamoza, a więc jedna z chorób toczących polskie miasta, została skutecznie, choć - jak pokazują ostatnie przypadki - nie do końca wyleczona.

Metamorfoza Wrzeszcza po uchwale krajobrazowej Metamorfoza Wrzeszcza po uchwale krajobrazowej

Uwagę na wielkoformatowe reklamy w ostatnich dniach przykuły dwa banery. Pierwszy zawisł na rusztowaniu budowlanym przy al. Grunwaldzkiej. Przedstawia Kubę Wojewódzkiego reklamującego oranżadę. Pytani o nią urzędnicy tłumaczą, że baner jest zgodny z zapisami uchwały i wisi tam legalnie.

Uchwała krajobrazowa jeszcze funkcjonuje? (37 opinii)

Na rogu ulicy Do Studzienki i alei Grunwaldzkiej.
Wybitnie jest tu coś nie tak.
Na rogu ulicy Do Studzienki i alei Grunwaldzkiej.
Wybitnie jest tu coś nie tak.


- W tym obszarze dopuszcza się sytuowanie reklamy na siatce budowlanej, z zachowaniem kilku zasad - mówi Patryk Rosiński, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Po pierwsze: dopuszcza się sytuowanie reklamy na rusztowaniu przed elewacją, na której prowadzone są zewnętrzne roboty budowlane lub konserwatorskie. Po drugie: dopuszczalna powierzchnia służąca ekspozycji reklamy wynosi do 100 proc. całkowitej powierzchni siatki. Po trzecie - dopuszcza się sytuowanie reklamy na siatce budowlanej wyłącznie w trakcie prowadzenia robót budowlanych i na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy, z okresem karencji 5 lat od zakończenia poprzedniej ekspozycji reklamy na rusztowaniu przed tą samą elewacją.
Jak dodaje, inwestor dokonał formalności związanych ze zgłoszeniem robót budowlanych, a dział Użytkowania Przestrzeni Publicznej Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zweryfikował przesłany przez inwestora harmonogram prac.

Uchwała krajobrazowa (48 opinii)

Nawiązując do bannera róg Grunwaldzkiej i Do Studzienki.
Podobna sytuacja od wieków na budynku Solidarności. Tu Uchwala nie obowiązuje...
Nawiązując do bannera róg Grunwaldzkiej i Do Studzienki.
Podobna sytuacja od wieków na budynku Solidarności. Tu Uchwala nie obowiązuje...

Wezwanie do usunięcia nośnika



Drugi baner, wiszący na siedzibie Komisji Krajowej NSZZ Solidarność w Gdańsku, zachęcający do wzięcia udziału w referendum dotyczącym Zielonego Ładu, jest już zdaniem urzędników nielegalny. Podmiot, który go umieścił, został wezwany do usunięcia lub dostosowania nośnika reklamowego do zasad i warunków Uchwały Krajobrazowej Gdańska.

- Obecnie trwa postępowanie administracyjne zmierzające do wymierzenia kary pieniężnej za nośnik reklamy niezgodny z UKG - dodaje Rosiński.

Baner ze słowami papieża to nie reklama



Co ciekawe, kilka lat temu, w tym samym miejscu Solidarność wywiesiła baner z okazji 40-lecia powstania związku, za co urzędnicy nałożyli na związkowców karę w wysokości 50 tys. zł. Umieszczenie tablicy reklamowej uznali za niezgodne z zasadami i warunkami Uchwały Krajobrazowej, a postępowanie związkowców nazwali wtedy "uporczywym łamaniem Uchwały Krajobrazowej Gdańska".

Solidarność od decyzji o wymierzeniu kary odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, podkreślając, że banery miały charakter społeczny, a nie reklamowy. SKO przyznało rację związkowcom.

Jak podkreśla Rosiński, obecne postępowanie dotyczy wyłącznie baneru dotyczącego referendum.

- Drugi baner stanowi trwałe upamiętnienie, które zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie może być regulowane uchwałami krajobrazowymi.

Kary na ponad 5 mln zł



Do końca ubiegłego roku urzędnicy wszczęli prawie 700 postępowań zmierzających do wymierzenia kary. Ponad 600 z nich zakończyło się karami finansowymi. W sumie do kasy miasta wpłynęło z tego tytułu ponad 5 mln zł. Z kolei liczba wezwań do usunięcia nielegalnych reklam przekroczyła już 7 tys.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (143)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane