- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (63 opinie)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (383 opinie)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (341 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
Baniaki z paliwem w spalonym domu na Olszynce. Czy były przyczyną pożaru?
Ogień w budynku przy ul. Stokrotki 42 gasiło pięć zastępów straży pożarnej.
Strażacy zwracali uwagę na fakt, że pożar domu w Olszynce przy ul. Stokrotki, w którym zginęło dwoje dzieci, rozwinął się błyskawicznie. Bardzo możliwe, że zarówno z tym, jak i z wcześniejszym zapłonem, miały związek baniaki wypełnione paliwem, jakie znaleziono na terenie pogorzeliska. Trwa postępowanie wyjaśniające.
Do tragicznego w skutkach pożaru domu na ul. Stokrotki na Olszynce doszło w ostatni piątek ok. godz. 12:30.
![Dwoje dzieci zginęło w pożarze przy ul. Stokrotki na Olszynce](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3636/150x100/3636132__c_251_0_1029_720__kr.webp)
Wybuchy i szybkie rozprzestrzenianie się pożaru
W pożarze zginęło dwoje dzieci - rodzeństwo w wieku 1 roku oraz 3 lat - dziewczynki Weronika i Wiktoria.
Na pogorzelisku znaleziono też zwłoki psa, co dało strażakom podstawy przypuszczać, że dym był bardzo toksyczny.
Mieszkańcy zbierają pieniądze na pogrzeb dzieci
Dom należał do Gdańskich Nieruchomości i był podzielony na dwie części z osobnymi wejściami. Część północną zajmowało starsze małżeństwo, które zdołało uciec przed ogniem. Ciała dzieci znaleziono w części południowej.
Matki dzieci nie było w domu, gdy pojawił się ogień (tłumaczyła, że wyszła tylko na chwilę, a gdy zobaczyła dym, pożar był już tak zaawansowany, że nie dała rady wejść do środka).
Mieszkańcy Gdańska niezwłocznie ruszyli z pomocą rodzinie , hojnie wspierając zbiórkę pieniędzy na pogrzeby dzieci. Do chwili publikacji artykułu, udało się zebrać przeszło 17,7 tys. zł.
Czy zbiorniki z paliwem i materiały łatwopalne przyczyniły się do wzniecenia i rozprzestrzenienia pożaru?
Strażacy poinformowali, że w trakcie trwania akcji gaśniczej z korytarza południowej części obiektu wynieśli kilka zbiorników wypełnionych paliwem. Co więcej, poza nimi w domu znajdowało się wiele innych materiałów palnych. To wszystko oraz fakt, że dach miał konstrukcję drewnianą, z pewnością przyczyniło się do tego, że główne pomieszczenia budynku całkowicie spłonęły.
Bezpośrednia przyczyna pożaru nie jest jeszcze oficjalnie znana. Biegły sądowy z zakresu pożarnictwa nadal ustala miejsce, przyczynę powstania i rozprzestrzeniania się pożaru.
Opinie (198) ponad 20 zablokowanych
-
2024-01-25 22:11
Nie można wykluczyć celowego działania.
Nikt w pokoju nie trzyma kanistrów z paliwem. Skąd to paliwo pochodziło? Szkoda dzieci
- 7 0
-
2024-01-26 07:01
Czyżby umyślne podpalenie ? Z opisu nasuwa się taka hipoteza.
- 3 1
-
2024-01-26 07:08
,,kupowal na hurcie"okazyjnie w detalu sprzedawal,,dwie osoby poddymione".
- 0 0
-
2024-01-26 07:49
Nie zostawia się w domu samych tak malutkich dzieci. Poza tym kto gromadzi w domu paliwo- czy to stacja benzynowa????
- 7 0
-
2024-01-26 09:33
Gdybyście czytali ze zrozumieniem poprzedni artykuł o tum zdarzeniu (2)
To byście wiedzieli,że ojciec dzieci zmarł jakiś czas temu.. bardzo dużo ludzi mieszka na Olszynce i wcale nie są patologią, bo Olszynka to nie tylko działki ale również mieszkania komunalne.. co do baniaków z benzyną tak bardzo was to dziwi? To zapraszam np do wrzeszcza ten kto ma garaż bądź piwnice również trzyma baniaki w wielkiej ilości żeby nie przepłacać na stacji benzynowej tylko kupują od znajomego i nie interesuje ich stan prawny owej benzyny, najważniejsze,że taniej, a do biednych nie należą.
- 2 4
-
2024-01-26 10:53
To jest naganne i nie należy chwalić i jako argument podawać trzymanie paliwa w domach przez innych ludzi, (1)
to absurd. Jest bezwzględny zakaz. Wiadomo teraz dlaczego jest taki zakaz. A propos, mój kuzyn mieszka na Sienkiewicza we Wrzeszczu i nigdy nie trzymal paliwa w piwnicy ani w garażu, więc proszę nie pisać takich uogólnień.
- 4 1
-
2024-01-26 10:58
Ja nigdzie nie napisałam, ze każdy tak robi
Tylko,że bardzo dużo ludzi tak robi. Oczywiście nikt się do tego jawnie nie przyzna ale rodzina i znajomi wiedzą ;)
- 0 2
-
2024-01-26 10:14
Ludzie wypełniając ankietę jesteście straszni. (1)
Ludzi spotkała tak okrutna tragedia a wy jeszcze rodziców byście obwiniali i karali za to że mieli w pomieszczeniach zbiorniki z czymś łatwopalnym. Wstyd i jeszcze raz wstyd.
- 0 11
-
2024-01-26 10:50
Obwinianie ? Stwierdzenie faktu. Jest zakaz absolutny, każdy wie, że zaden zbiornik może nie być hermetyczny
oparty są łatwopalne
- 6 0
-
2024-01-26 10:29
Smutne
Ciekawe czy będzie odpowiedź na zadane w artykule pytania.
- 1 0
-
2024-01-26 11:54
Modelowa rodzina z Olszynek. (2)
Mieli to szczescie, ze dostali domek w pieknej, cichej okolicy od miasta.- niedoscigle marzenie wielu osob, Zamiast ogarnac posesje i ja troche podreperowac sciagaja baniaki z latwopalna ciecza nieznanego pochodzenia. Lokuja swoje dzieci na tykajacej bombie a sami kawkuja po sasiadkach i zlopia belty.
- 9 0
-
2024-01-26 16:58
(1)
Nie możemy wszystkich wrzucać do jednego worka mieszkają tam też i ludzie na poziomie, docenili lokalizację i wykupili mieszkania. Ale też fakt jest taki że dużo tam patologi a sąsiedzi są już tak z tym oswojeni że dla nich to była normalna rodzina!!! No nikt normalny nie zostawia dzieci samych i jeszcze baniaki!!! Mega nieodpowiedzialność!!!!
- 5 0
-
2024-01-27 09:41
Pierwsze twoje zdanie
Śmiechłem xD
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.