Podczas kłótni z mężem wzięła należące do niego oszczędności i cisnęła nimi z balkonu zlokalizowanego na 6. piętrze. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że przed budynkiem rozsypano banknoty o łącznej wartości 200 tys. zł. Policjantom udało się odzyskać większość pieniędzy i zwrócić je właścicielowi.
Pieniądze z Przymorza fruwały dwa razy
na Przymorzu.
2021-07-20 13:59
2021-07-20 14:00
Teraz rozumiem co to znaczy nie być we właściwym miejscu we właściwym czasie
2021-07-20 14:00
A co miała zrobić? Kiedyś 200 tysi to był majątek... Teraz? Ledwo komórkę lokatorską się kupi... Ewentualnie garaż
2021-07-20 16:00
bzdura
2021-07-20 17:09
Poczekaj jak ludzie nie będą w stanie brać więcej kredytów albo podwyższą stopy procentowe. Jest drogo, bo ludzie biorą kredyty tak jak na pokazie garnków.
2021-07-21 03:18
Czekam od 10 lat i co coraz wyższe ceny
2021-07-20 14:01
Ciekawe czym ją tak wkurzył ?:D
2021-07-21 10:51
2021-07-20 14:02
,chudzi,chorzy,wycieńczeni!Czy tesciowie tego Pana byli wyjątkami i jak pewni ,znani tesciowie wrócili z niemiec z walizkami pieniędzy i podarowaki panu te 200tyś.?
2021-07-20 14:14
którą po znajomości kupił od biskupa umoczonego w pedofilię?
2021-07-20 14:52
2021-07-20 14:48
2021-07-23 00:13
Sam pewnie jestes z Pisu i nakradles 4 razy tyle co ten czlowiek uczciwie zarobil. Najlepszy zart pisowca to-lapac zlodzieja..Zlodziej krzyczy lapac zlodzieja.Co za czasy.
2021-07-20 14:06
2021-07-20 14:06
2021-07-20 14:07
Bo to zły facet był . Napewno fundamenalistyczny katolik
2021-07-20 14:39
Jak fundamentalistyczny katolik to dałby Rydzykowi
2021-07-20 14:11
ja tylko od 1 do 1 i nic ! a tu slysze taka mamona z 6 pietra leci ! szok -bosh !
2021-07-20 14:12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
