- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (63 opinie)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (153 opinie)
- 3 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (321 opinii)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (67 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (152 opinie)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (253 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25330__kr.webp)
Jest ich w Trójmieście prawie pięć tysięcy. Pochodzą z krajów całego świata: Sri Lanki, Wysp św. Tomasza, Australii, Laosu, Turkmenistanu, Unii Europejskiej. Zostali tu z powodu miłości, albo pracy, czasami bo znaleźli spokój.
- Polska to bardzo spokojny kraj - mówi pan Dom, wietnamski kucharz od 7 lat w Polsce. - Jest dyskoteka i nadal jest spokój, nie rządzi tu mafia, jest czyste powietrze, są czyste ulice, przez te lata, jak tu jestem, jeszcze nie chorowałem.
Lekarz Cristina
Wykonują najróżniejsze zawody, sporo osób uczy języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego czy chińskiego. Są też handlowcy, artyści, inżynierowie. Niektórzy jak np. czarnoskóry Rashid Atkins z Prokomu Trefl, grają w znakomitych polskich drużynach. Często mają tu swoje rodziny, dzieci.
- Męża poznałam na praktykach, jakie robiłam w Polsce - mówi Cristina Fanego, Hiszpanka, która praktykuje w Gdyni jako lekarz weterynarii. - Czy to była miłość od pierwszego wejrzenia? Tak, coś takiego.
Mąż pani Cristiny też leczy zwierzęta. Razem mogli otworzyć gabinet w Hiszpanii albo tutaj. Wybrali Polskę, bo ceny nieruchomości są nadal atrakcyjne i mniejsza konkurencja. - Tylko zimę trudno tu przeżyć - dodaje Hiszpanka. Zimno, szybko ciemno. Pół godziny na mrozie i wracam zamracona, a... zamrożona.
Tegoroczne święta pani Cristina spędzi w miejscowości Leone w Hiszpanii. - U nas w dzień Wigilii jest rodzinnie, ale prezenty pojawiają się 6 stycznia w dzień Trzech Króli. Generalnie święta u nas są mniej ciche, ludzie wychodzą na ulice i razem się bawią.
Niektórzy mocno narzekają na język, że trudny. Ci prowadzący działalność gospodarczą twierdzą, że tutejsze przepisy są mało życiowe.
Trochę za tłusto
Obcokrajowcy przeważnie lubią naszą kuchnię. Smakuje im szczególnie bigos, biała kiełbasa i schabowy z kapustą. - Dla mnie jedzenie tu jest jednak trochę za tłuste, żona nauczyła się gotować dania nigeryjskie i miesza je z polskimi - śmieje się Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury który, jak na obcokrajowca, zrobił u nas niezłą karierę.
Larry ukończył w Gdańsku studia prawnicze. Wcześniej w Nigerii teatrologię.
- Polacy są wobec nieznajomych sceptyczni - mówi Larry. - Czasem na ulicy doświadczam kłopotliwych sytuacji, ale to właśnie ludzie, moi przyjaciele podobają mi się w Polsce najbardziej. Przyjaciele, rodzina i obyczaje np. gościnność na prowincji.
|
Opinie (63) ponad 10 zablokowanych
-
2006-12-20 13:36
te Wit
a kto panuje teraz Jarek z Leszkiem czy Tusk?
Puknij sie w pusta łepetynę i zapytaj swoja przystojna ministewr Fotygę.- 0 0
-
2006-12-20 14:47
Często przeszkadza mi to,
że dyrektorem placówki kulturalnej jest Nigeryjczyk Larry Ugwu a nie Polak uzdolniony absolwent PWST lub Amademii Muzycznej.
Wtedy siedzę napuszony "pełen ksenofobii i antysemityzmu" jak mówi Izaak Waiss.- 0 0
-
2006-12-20 16:13
"Polacy są wobec nieznajomych sceptyczni – mówi Larry"
zawsze jestem sceptycznie nastawiony do osób które twierdzą że są synami plemiennego króla ....
okej??- 0 0
-
2006-12-20 16:20
a piesek na zdjęciu jest słodki
- 0 0
-
2006-12-20 16:23
Kombajnem przez Ukrainę (Dyliżansem przez prerię)
Mamy koniec roku 2006. Według twojego idola "pierdzituska kasztanowatego" euro powinno być po 10 PLN, chleb po osiem, gaz po dziesięć, a ropa po dwadzieścia. Zapomniałaś juz POdwórkowa kwoko co tu miało być po roku? Dżungla&pustynia.
Jak ci chleb za drogi, to nie karm!- 0 0
-
2006-12-20 16:59
bardzo pouczajace jest wysłuchanie
głosów obcokrajowców na nasz temat. Ciekwe że duzo lepiej postrzegają nas niż my sami. To powinno dać do myślecia wszelkim malkontentom i defetystom.
- 0 0
-
2006-12-20 17:01
aha- nie mam nic przeciw obcym jesli tylko nie bedzie ich
zbyt wielu i nie będą nam narzucać własnych porządków, tak jak to jest np. na zachodzie.
- 0 0
-
2006-12-20 17:14
Pies, pies
Pies jak pies-nic szcególnego.Lecz Pani-niczego sobie.Brawo Pani!
- 0 0
-
2006-12-20 17:27
ale chciałbyś żeby cie tak poczochrała jak tego pieska, co?
obserwuje krysie od rana
nie pasują mi do niej te silne ręce i fakt, że taka rąsią potrafi uśpić zwierzaka....brrrr- 0 0
-
2006-12-20 18:02
to nie jest jej reka
tez tak pomyslalem na poczatku z tymi rekami
ale zrozumialem w koncu,ze to reka jej meza - przeciez tyz jest weteryniarzem- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.