• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barwy Trójmiasta

Alina Wiśniewska
20 grudnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
- Polacy są sceptyczni wobec obcych, ale jeśli się do kogoś przekonają, to są bardzo życzliwi - mówi Larry Okey Ugwu, Nigeryjczyk, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury.

Jest ich w Trójmieście prawie pięć tysięcy. Pochodzą z krajów całego świata: Sri Lanki, Wysp św. Tomasza, Australii, Laosu, Turkmenistanu, Unii Europejskiej. Zostali tu z powodu miłości, albo pracy, czasami bo znaleźli spokój.

- Polska to bardzo spokojny kraj - mówi pan Dom, wietnamski kucharz od 7 lat w Polsce. - Jest dyskoteka i nadal jest spokój, nie rządzi tu mafia, jest czyste powietrze, są czyste ulice, przez te lata, jak tu jestem, jeszcze nie chorowałem.

Lekarz Cristina

Wykonują najróżniejsze zawody, sporo osób uczy języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego czy chińskiego. Są też handlowcy, artyści, inżynierowie. Niektórzy jak np. czarnoskóry Rashid Atkins z Prokomu Trefl, grają w znakomitych polskich drużynach. Często mają tu swoje rodziny, dzieci.

- Męża poznałam na praktykach, jakie robiłam w Polsce - mówi Cristina Fanego, Hiszpanka, która praktykuje w Gdyni jako lekarz weterynarii. - Czy to była miłość od pierwszego wejrzenia? Tak, coś takiego.

Mąż pani Cristiny też leczy zwierzęta. Razem mogli otworzyć gabinet w Hiszpanii albo tutaj. Wybrali Polskę, bo ceny nieruchomości są nadal atrakcyjne i mniejsza konkurencja. - Tylko zimę trudno tu przeżyć - dodaje Hiszpanka. Zimno, szybko ciemno. Pół godziny na mrozie i wracam zamracona, a... zamrożona.

Tegoroczne święta pani Cristina spędzi w miejscowości Leone w Hiszpanii. - U nas w dzień Wigilii jest rodzinnie, ale prezenty pojawiają się 6 stycznia w dzień Trzech Króli. Generalnie święta u nas są mniej ciche, ludzie wychodzą na ulice i razem się bawią.

Niektórzy mocno narzekają na język, że trudny. Ci prowadzący działalność gospodarczą twierdzą, że tutejsze przepisy są mało życiowe.

Trochę za tłusto

Obcokrajowcy przeważnie lubią naszą kuchnię. Smakuje im szczególnie bigos, biała kiełbasa i schabowy z kapustą. - Dla mnie jedzenie tu jest jednak trochę za tłuste, żona nauczyła się gotować dania nigeryjskie i miesza je z polskimi - śmieje się Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury który, jak na obcokrajowca, zrobił u nas niezłą karierę.
Larry ukończył w Gdańsku studia prawnicze. Wcześniej w Nigerii teatrologię.

- Polacy są wobec nieznajomych sceptyczni - mówi Larry. - Czasem na ulicy doświadczam kłopotliwych sytuacji, ale to właśnie ludzie, moi przyjaciele podobają mi się w Polsce najbardziej. Przyjaciele, rodzina i obyczaje np. gościnność na prowincji.
Boże Narodzenie w ich oczach

Nie lubię karpia

Steve Jones, nauczyciel języka angielskiego, z Manchesteru w Wielkiej Brytanii, mieszka w Polsce od 12 lat.
Dzień Wigilii obchodzi się u nas zupełnie inaczej. Wieczorem wychodzimy do pubów, pijemy i żartujemy. Następnego dnia rano są prezenty pod choinką, a potem rodzinny obiad, podczas którego podaje się indyka, kurczaka czy kaczkę. Drugi dzień świąt jest wolny od pracy, ale nie dzieje się nic specjalnego.
W polskich świętach nie znoszę karpia, moim zdaniem to zupełnie nie jest ryba do jedzenia, no i dzielenie się opłatkiem. To jest najtrudniejszy moment tutejszych świąt, to trochę krępujące, nigdy nie wiem, co powinienem powiedzieć.

Dzień bez śniegu

Alvaro Fuentes, nauczyciel jogi i lektor języka hiszpańskiego z Wenezueli, mieszka w Polsce od 7 lat.
Wenezuela to katolicki kraj. W czasie Wigilii też mamy rodzinne spotkanie, ale nie dzielimy się opłatkiem. Jest specjalne jedzenie hallaca - mięso z warzywami, zawinięte w liść banana, jest też pan de jamon - chleb z szynką, oczywiście choinka i prezenty, tylko śniegu niestety nie ma. Tutejsze święta bardzo lubię, bo bardzo przypominają mi te w moim kraju.

Dwa tygodnie wcześniej

Lilit Parsamyan-Bielewicz, ormianka, mieszka w Polsce od 12 roku życia.
W Armenii święta obchodzi się 6 grudnia. Jest msza, ryba, koniecznie gotowana i smażona, a także ryż z rodzynkami i suszonymi morelami. Jest też potrawa zrobiona z soczewicy, cieciorki, grochu, fasoli zawinięta w liście winogron. Tradycyjna choinka jest taka sama jak tutaj i też są prezenty, słodycze, zabawki, ubrania. Natomiast w Polsce obchodzimy święta dwa razy, wtedy 6 stycznia mniej hucznie. W obchodach tutejszych świat duże wrażenie robią na mnie kolędy śpiewane w kościele.

Mało się pije

Yadav Chiralal z północy Indii, mieszka w Polsce od 16 lat
Indie to kraj wielokulturowy, są buddyści, hinduiści, muzułmanie, ale jest też sporo chrześcijan, którzy święta Bożego Narodzenia obchodzą dokładnie tak jak tutaj. Jest oczywiście inne jedzenie. Króluje ryba i mocne przyprawy, chili, papryka, których tutaj nie stosujecie. Jest też mało alkoholu, w Indiach generalnie mało się pije i pali, już dzieciom tłumacząc, że to nie jest dobre.

Kochamy Nowy Rok

Li Jun, właściciel restauracji w Gdyni, mieszka w Polsce od 16 lat.
W Chinach nie mamy świąt Bożego Narodzenia, ale za to bardzo hucznie obchodzimy nadejście Nowego Roku. W tym roku to przypada na 18 lutego, to będzie Rok Świni, bardzo dobry rok. Zabawy, tańce, korowody na ulicach trwają wtedy przez dwa tygodnia i przez ten cały czas nie chodzi się do pracy. O godz. 0.00, zaczynają się fajerwerki i wystrzały, które trwają aż do rana. Przez dwa tygodnie dobrze się je, są danie z warzyw i mięsa w wariantach nie do opisania, a każdej nocy niebo rozświetlają fajerwerki.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (63) ponad 10 zablokowanych

  • to pomogla ...wielu panom:)

    • 0 0

  • chyba marynarzom?

    • 0 0

  • te knajpe odwiedzal gallux, to jego mlodosc

    • 0 0

  • GOLEM

    A poznałeś kiedys jakiegos "Araba" ? jak nie to sie nie wypowiadaj!

    • 0 0

  • Co do Larrego

    To mam nadzieję, że wszyscy pamiętają żałosną komedię, którą odstawił marszałek Kozłowski przy wyborze dyrektora Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki.
    Najpierw niby-konkurs, który wygrywa Larry.
    Potem wątpliwości... Czy niby można... Sprawa obywatelstwa... - Trzeba było powiedzieć wprost, że Murzyn nie może być dyrektorem, albo jeszcze bardziej wprost, że chce się, żeby dyrektorem był drogi kolega Aram.
    No a potem wzięcie drogiego kolegi Arama na dyrektora a Larrego "zesłanie" do NCK, oczywiście wsześniej wielokrotnie ukartowane. No ale, jak mawia wielki idol PO: "ciemny lud to kupi".
    No to kupił i to.
    Cały "nadzór" Urzędu Marszałkowskiego nad Nadbałtyckim Centrum Kultury to pasmo żałosnych wpadek i kompromitacji. Najlepiej było to widać podczas słynnej "sprawy Hlebowicza", sprzed kilku lat, o której jakoś nikt już nie chce mówić, nawet ci, których wtedy tak okropnie potraktowano jakoś zamilkli.

    • 0 0

  • w Chinach nie ma 2 tygodni wolnych od pracy...

    ...z okazji nowego roku, oficjalnie sa tylko 3 dni ;)

    • 0 0

  • Gdzie widzicie problem TUSK WALESA wraz z PO wszystko naprawia.Walesa przeciez sam obalil komunizm cos ala RAMBO sowietów i biada komus kto oznajmi ze takze mial w tym swoje zaslugi bo powiadam WALESA(ROBOCOP) wszystko zalatwil sam.No i wreszcie TUSK to beztalencie przemadrzaly chlopaczek najmadrzejszy Polski Polityk który wie wszystko najlepiej ale do dzis nie moze pogodzic sie ze naród go olał w wyborach Prezydenckich.Mysle ze TUSK powinien wrócic tam gdzie wczesniej bylo jego miejsce czyli malowanie kominów,a jego grupa specjalna PO czyt.(Delta Force) juz niedlugo przeprowadzi kolejna akcje po której nikt juz nie zaglosuje na to cos co sie zwie Platforma Obywat.tego Cyborga TUSKA

    • 0 0

  • Wasze żenujące, głupie, prymitywne wypowiedzi świadczą tylko o Waszym poziomie. Nic dziwnego że tak Polska wygląda, jak ma tak "mądrych" obywateli. Myślałem, że akurat w tym temacie będą ciekawe wypowiedzi, a tu sam wulgarny bełkot. Wyłączam się z tego tematu. Do widzenia.

    • 0 0

  • Antypolityku

    Jest ciekawy temat! Sprawa Hlebowicza z 2003 roku w NCK!!!
    Dlaczego wszyscy spuścili na to zasłonę milczenia.
    To się wiąże z Larrym Okey Ugwu

    • 0 0

  • DO Antypolityka

    dobrze robisz ze spadasz kolejny fenomen sie znalazl jestes pewnie wiekszym debilem niz ci których osadzasz LENIWCU Z DUZA GEBA

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane