• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Basil Kerski już bez konkurencji w wyborach na szefa ECS

Ewelina Oleksy
27 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz nie spełniła wymogów formalnych w konkursie na szefa ECS. Jej kandydatura została odrzucona przez komisję. Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz nie spełniła wymogów formalnych w konkursie na szefa ECS. Jej kandydatura została odrzucona przez komisję.

Basil Kerski przeszedł do drugiego etapu konkursu na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności i będzie w nim jedynym kandydatem. Tak w czwartek, 27 października, zdecydowała komisja konkursowa, która odrzuciła - ze względu na brak spełnienia wymogów formalnych - drugą, wzbudzającą ostatnio kontrowersje, kandydaturę Elżbiety Grabarek-Bartoszewicz.



Czy konkursy, w których startuje tylko jedna osoba, mają sens?

Konkurs na dyrektora ECS ogłoszono latem tego roku. Nie było tajemnicą, że stanął do niego dotychczasowy dyrektor Basil Kerski.

Kontrowersje wzbudziła jednak druga zgłoszona kandydatura. Dokumenty złożyła też bowiem Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz, była przewodnicząca Rady Miasta Gdańska i - jak się okazało - była członkini proputinowskiego Polskiego Komitetu Słowiańskiego.

Organizacja ta nie chciała wojsk NATO w Polsce, Ukrainy w Unii Europejskiej, a Putinowi gratulowała przejęcia Krymu i życzyła kolejnych sukcesów w "umacnianiu pokoju". O tym, że bierze udział w konkursie na dyrektora ECS, Grabarek-Bartoszewicz poinformowała niespodziewanie na konferencji prasowej organizacji pozarządowej, w której udział brali także politycy PiS, m.in. poseł Kacper Płażyński.

Wałęsa: Kerski wygrał, ja odchodzę Wałęsa: Kerski wygrał, ja odchodzę

W efekcie Władze Gdańska zwróciły się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o objęcie specjalnym nadzorem trwającej procedury konkursowej na dyrektora ECS. Politycy PiS odcinali się później od Grabarek-Bartoszewicz, twierdząc, że jej kandydatury nie popierają, a o tym, że ogłosi decyzję na konferencji prasowej, w której brali udział - nie wiedzieli.

Sama Grabarek-Bartoszewicz oświadczyła, że to "pomówieniowe, bezzasadne działania" o charakterze polityczno-partyjnym.

- Zgłoszenie mojej kandydatury do konkursu uznałam jako sprzeciw wobec treści proponowanych w ECS pod dyrekcją Basila Kerskiego, mieszkańca Berlina - znacznie odbiegających od idei wielkiego ruchu "Solidarność" - napisała w oświadczeniu. - Nigdy nie uczestniczyłam czynnie w działalności Polskiego Komitetu Słowiańskiego, nigdy nie uczestniczyłam i nie miałam wpływu na treść dokumentów tego komitetu - podkreśliła.
Trwa konkurs na dyrektora ECS. Trwa konkurs na dyrektora ECS.

Kontrowersyjna kandydatka odrzucona na pierwszym posiedzeniu komisji



W czwartek, 27.10, odbyło się pierwsze posiedzenie komisji konkursowej. Zasiada w niej jeden przedstawiciel miasta, jeden przedstawiciel marszałka, trzech przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dwóch przedstawicieli zakładowych organizacji związkowych oraz dwóch przedstawicieli stowarzyszeń zawodowych lub twórczych właściwych ze względu na specyfikę działania instytucji. Ministerstwo delegowało do komisji m.in. Krzysztofa Wyszkowskiego.

- Kandydatura Elżbiety Grabarek-Bartoszewicz została dzisiaj odrzucona przez komisję konkursową ze względów formalnych. Była przewodnicząca Rady Miasta Gdańska nie była w stanie udokumentować, że posiada 10-letnie doświadczenie przy tworzeniu projektów kulturalnych lub pracy w obszarze kultury oraz 5-letnie doświadczenie w zarządzaniu zespołem - informuje Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.

Basil Kerski będzie konkurował sam ze sobą



Basil Kerski przeszedł do drugiego etapu konkursu, w którym będzie konkurował sam ze sobą. Jest bowiem jedynym kandydatem.

W drugim etapie zaplanowanym na drugą połowę listopada odbędzie się przesłuchanie kandydata przez członków komisji konkursowej.

Ostatni raz Kerski wygrał konkurs na stanowisko dyrektora ECS w 2017 r. Wtedy też był jedynym kandydatem.

Film z otwarcia ECS w 2014 r.:

Miejsca

Opinie (228) ponad 50 zablokowanych

  • Ta pani była od chodników i ścieżek rowerowych. I raczej słabo jej to szło, to co dopiero jako szef ECS.

    • 7 1

  • (3)

    To już nie jest ETS, tylko Europejskie centrum komuszków.

    • 11 6

    • (1)

      tylko jedno,dlaczego gdanska Sprawiedliwosc poparla proputinowska kandydatke?.

      • 6 2

      • Bo sami są namaszczeni przez Putlera do niszczenia Polski

        • 0 1

    • nie wysilaj lepetynki , bo zylakow dostaniesz .

      w dudzie .

      • 0 1

  • Kacper nie wiedział? Oj nie wątpię, nie wątpię...

    • 4 3

  • Swój miał zostać i już.

    Już nawet się nie kryją.

    • 9 3

  • Szambo (1)

    gdańskie dalej ma się dobrze.

    • 8 3

    • PiSie jeszcze lepiej

      • 0 1

  • A ten pan Besil, czy jak mu tam, to z jakiego kraju pochodzi? Może o nim coś napiszecie. Świetny artykuł, ale brakuje informacji iloma dawkami zostali zaszxxepieni kandydaci oraz jakie zasługi dla Gdańska ma Jedyny Słuszny Kandydat. Proszę o uzupełnienie.

    • 8 1

  • Pani Ela byłaby świetną szefową tego przybytku, jednak nie wspierając jedynej słusznej partii POPiSS wiadomix, że nie miała szans. A wybory organizuje ABW, dzięki za info.

    • 4 3

  • "Nie posiadała wymaganego doświadczenia"

    W PiSlamie doświadczenie nie jest potrzebne, więc co jej szkodziło spróbować :-) Na szczęście Miasto Wolności oparło się pchaniu kolesiostwa bez kwalifikacji. Nice :-)

    • 4 6

  • Cóż za niespodzianka;)

    Mąż jest z zawodu dyrektorem.

    • 7 2

  • Prorosyjska kandydatka odpadła (1)

    I to jest wiadomość dnia :-) Niepotrzebny nam kolejny podnóżek putlera.

    A tym którym się to nie podoba - zdrastwujcie, khoroshego dnya :-)

    • 6 6

    • Nie ma na świecie większych proputinowców niż Niemcy

      więc nie piszcie bzdur

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane