Kierowcy i mieszkańcy liczą na szybką przebudowę dolnego odcinka ul. Potokowej, by zapobiec kolejnym wypadkom. Na inwestycję nie ma pieniędzy, ale inżynierowie ruchu z gdańskiego ZDiZ proponują inne rozwiązanie.
. - Koła samochodów tracą tam przyczepność zazwyczaj z powodu przekroczenia prędkości. Kierowcy jadący w stronę Brętowa zwykle po utracie przyczepności wpadają na przystanek autobusowy "Ogrodowa". Podobnie jest na nitce w stronę Niedźwiednika, tam jednak wjeżdżają do rowu - opowiada Tadeusz Fic, który często przejeżdża ul. Potokową.
2011-06-07 13:59
Należy zamontować tam swiatła, spowalniacze, zbudować estakadę.
2011-06-07 14:20
czy ten cham, którego auto widać na zdjęciu, zrekompensuje nam teraz koszty czasowe i finansowe objazdu?!
2011-06-07 14:54
2011-06-07 14:28
wszędzie albo źle wyprofilowane drogi, albo nie potyrzebna beznadziejna wysepka , albo wystająca lub wpadnięta studzienka. Panowie inżyniertowie i projektanci dróg powinni pole orac i to zepsuli
2011-06-07 15:42
2011-06-07 15:57
po prostu zbyt duża prędkość
i nie stosowanie się do przepisów drogowych
i tyle w temacie
2011-06-07 16:11
-wowczas wiekszosc kierowcow opamietala by sie
2011-06-07 18:37
2011-06-07 18:56
Zamknąć i POstawić szlaban!
2011-06-07 19:16
Stały dwa rozbite samochody i policja... No i pewnie nic się w tej materii nie zmieni jeszcze długo...
2011-06-07 21:15
Przejazd przy Ogrodowej jest niebezpieczny i dla tych,ktorzy nie radza sobie z braku wprawy ale i dla wszystkich,bo jak ktos popelni blad to moze ucierpiec inny kierowca.A moze postawic na tym odcinku metalowe barierki.Jaki to koszt?-poza tym sadze,ze z uwagi na braki w kasie warto zaczekac na wybudowanie nowej Slowackiego.Nowa Slowackiego spowoduje,ze objazd przez Ogrodowa straci atrakcyjnosc.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
