- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (141 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (702 opinie)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (78 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (28 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Będą nas ratować nowe karetki
Trójmiasto dostanie cztery nowoczesne karetki za prawie 450 tys. zł każda. Choć to i tak za mało, każda nowa karetka zwiększa szanse na uratowanie życia.
- W porównaniu do innych krajów europejskich w Polsce mamy dużą ilość karetek, w stosunku do ilości mieszkańców- mówi Jerzy Karpiński lekarz i zarazem dyrektor Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego w Gdańsku - Jednak są one przestarzałe i gorzej wyposażone niż na Zachodzie- dodaje.
Według europejskich standardów na każde 100 tys. mieszkańców powinna przypadać jedna karetka ratunkowa, tzw. "R-ka", i trzy "zespoły podstawowe", zwane dawniej "samochodem wypadkowym", które od "R-ek" różnią się tym, że jeżdżą w nich tylko ratownicy.
-Takie pojazdu powinno się wymieniać co trzy, maksymalnie 4 lata -mówi Jerzy Karpiński.
Do tego tym, które jeżdżą po Trójmieście, często psuje się silnik. Koszt naprawy to kwota rzędu 10 do 15 tys. zł.- Zdarzało się już, że ambulans psuł się w drodze do pacjenta. Wtedy wysyła się ten, który jest najbliżej. To jednak zabiera cenny czas- mówi dyrektor.
A czas od momentu wezwania karetki do chwili przewiezienia chorego jest bardzo cenny. To tzw. "złota godzina".- Statystyki medyczne mówią, że w ciągu 30 minut od wezwania karetki szanse chorego spadają o połowę, po godzinie - do zera - dodaje dyrektor.
Niestety w Trójmieście kwestia karetek nie wygląda zbyt różowo. Dla przykładu w Gdańsku, w którym mieszka niespełna 500 tys. osób, powinno być łącznie 15 samochodów - pięć "R-ek" i 10 "zespołów podstawowych", a jest ich w sumie osiem, w tym jedna karetka ratunkowa przekazana przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy...siedem lat temu.
6 listopada wojewoda pomorski Roman Zaborowski przekazał pomorskim jednostkom samorządu terytorialnego 9 milionów zł. na zakup 20 wysokiej jakości ambulansów wraz z nowoczesnym wyposażeniem. Średnio na jeden ambulans będzie można wydać prawie 450 tys. zł. - Za takie pieniądze można kupić nowoczesną karetkę, o standardzie wyższym niż zakłada Narodowy Fundusz Zdrowia - zapewnia Roman Nowak z biura prasowego wojewody pomorskiego.
Pieniądze trafią do szpitali i stacji pogotowia w całym województwie. - Każda z placówek może już teraz przygotowywać się do przetargów - mówi rzecznik- Jednak dopiero po wygraniu przetargu i okazaniu faktury za zakup karetki pieniądze zostaną przelane na konto szpitali i stacji pogotowia-dodaje.
Choć te kilka karetek nie rozwiąże problemu przestarzałych pojazdów jakimi dysponują trójmiejskie szpitale i pogotowia, to na pewno dzięki nim szybciej i sprawniej zostanie uratowane niejedno życie.
SP ZOZ Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku,
SP ZOZ Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni,
SP Zespół ZOZ Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego z Przychodnią w Sopocie.
Reszta trafi do innych jednostek na terenie województwa pomorskiego.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (87) 8 zablokowanych
-
2008-11-10 00:31
Re:
"wyskoczyc na solo..." - tekst godny orangutana w zoo, bo napewno nie doroslego czlowieka. Ale spokojnie, On musi byc obeznany w temacie skoro tak mowi, a juz napewno lepiej niz my wszyscy.
- 0 0
-
2008-11-10 08:43
(1)
"to na pewno dzięki nim szybciej i sprawniej zostanie uratowane niejedno życie"
na pewno, to jest dziś poniedziałek rano
pamietam, że w łodzi, w takich karetkach pozbawiano ludzi życia, ze względu na "skórkę", więc z tym "na pewno" nie przesadzałbym...- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-11-10 13:25
Dziękuję za szybką interwecje karetki
W piątek wieczorkiem zasłabł i stracił przytomność mój Tato, mama wykręciła numer 112 i po 3-4 minutach w domu byli panowie ratownicy !! BARDZO dziękuję Im za uratowanie taty !! liczyły się minuty !! Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI i życzę im jak najdroższych karetek sprzętu itp.. pamiętajcie kochane ludziki że może kiedyś WAM potrzebna będzie pomoc Ratowników !!
- 0 0
-
2008-11-10 14:25
(1)
"W porównaniu do innych krajów europejskich w Polsce mamy dużą ilość karetek, w stosunku do ilości mieszkańców- mówi Jerzy Karpiński lekarz i zarazem dyrektor Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego w Gdańsku"
Z tego co pamietam to i karetki i mieszkancy sa policzalni czyli liczba a nie ilosc.
Lepiej jakby dyrektorek poduczył się języka ojczystego ... jak widać w porownaniu z innymi krajami europejskimi odstajemy tez poziomem wyksztalcenia- 0 0
-
2008-11-12 08:22
co Ty gadasz za bzdury Polacy są jednym z najbardziej wykształconych narodów. 3-4 Amerykanów nie zna liczby Pi a byś zapytał z geografi to by kontynentów nie umieli wymienić. W wieku 16lat kończą szkołę. U nas po prostu ta "wykształcona młodzież" nie ma możliwości rozwoju bo albo musi tyrać żeby mieć na książki i na jedzenie, bo od dzieciaków się wymaga gruszek na wieżbie a potem proponuje 2000zł hah śmiech wiem bo obecnie jestem w 3kl technikum i na pewno nie idę na studia bo mija się to z celem
- 0 0
-
2008-11-10 16:17
Lębork?
Dlaczego Trójmiasto przywłaszcza sobie prawa do karetki i szpitala z Lęborka?? :P to już brakuje w Trójmieście własnych karetek i z Lęborka trzeba ściągać?? :D
- 0 0
-
2008-11-10 18:50
Re:
wszedzie sie znajdzie jakas czarna owca, co wszystkim psuje opinie, niestety. tak bylo w lodzi, ale czemu odnosisz to teraz do gdanskich pracownikow SZ
- 0 0
-
2008-11-10 22:05
SKTS
Tak nowe karetki beda a ludzie ze szpitali są nadal przewożeni polonezami bo Gdańska nie stać na inne nowe karetki przewozowe.
- 0 0
-
2008-11-11 11:04
Beda fajne samochodziki, aby pojechac na zakupki i na wycieczke.
- 1 0
-
2008-11-11 18:39
kloaka-pogotowie
pracowalem w pogotowiu na tyle dlugo ze moge cos na ten temat powiedziec od 1998 w pare lat zostalo ono zniszczone pewnie ktos mial w tym interes warsztaty pozamykano mechanikow ktozy lepili jak najlepiej mogli ambulansy zwolniono w miedzyczasie za kupe kasy wyremontowano budynek przy aleji zwyciestwa a potem oddano prywatnej przychodni wywalono z roboty kupe pielegniarek sanitariuszy i nadszedl taki moment ze nie bylo czym jezdzic i nie bylo komu jezdzic.................. a wracajac do karetek w przewadze sa to renowki delikatne i awaryjne serwiaowane oczywiscie w aso za groba kase duzo by tu pisac...... dom wariatow
- 0 0
-
2008-11-12 10:01
karetka
WOśp przekazała karetkę Lęborkowi z okazji przystanku woodstock w Lubowidzu , który tak naprawdę się nie odbył bo mohery zablokowały bo to ćpuny pijaki itd !!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.