• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie rurociąg z solanką, będa zbiorniki na gaz

mak, (pap)
28 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Cztery kilometry będą dzielić Zatokę Pucką od podziemnych zbiorników gazu, które powstaną do 2020 r. w miejsce złoża soli kamiennej "Mechelinki" w Kosakowie koło Gdyni. Koszt przedsięwzięcia to 70 mln euro.



Wojewoda pomorski Roman Zaborowski przekazał w poniedziałek prezesowi Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), Michałowi Szubskiemu, decyzję środowiskową dotyczącą budowy i eksploatacji przebiegającego na dnie morza tzw. rurociągu zrzutowego solanki.

Michał Szubski zapowiedział, że w ciągu najbliższego miesiąca wystąpi z wnioskiem o pozwolenie na budowę magazynów. - Liczymy, że jeszcze w tym roku otrzymamy dokument - powiedział PAP-owi.

Najprawdopodobniej już w przyszłym roku ruszą prace nad budową dziesięciu podziemnych zbiorników. W tym celu trzeba będzie wypłukać ok. 5,6 mln ton soli, co zajmie w przybliżeniu niemal 12 lat.

Zbiorniki zostaną wydrążone metodą tzw. ługowania komór. Powstała w tym procesie solanka będzie transportowana rurociągiem, który na 2 km będzie wchodził wgłąb zatoki.

Hanna Dzikowska, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, zapewnia, że inwestycja jest całkowicie bezpieczna zarówno dla mieszkańców, jak i środowiska naturalnego. Oprócz tego będzie prowadzony monitoring oddziaływania solanki na środowisko.

W przestrzeń powstałą po "wypłukaniu" minerału, na głębokości ok. jednego kilometra, zostanie wtłoczone 250 mln m sześc. gazu pod ciśnieniem.

Inwestycja PGNiG-u ma zwiększyć bezpieczeństwo zaopatrzenia Pomorza w gaz. Surowiec ten trafi do zbiorników z ogólnopolskiego systemu gazowniczego.

Pierwszy zbiornik ma zostać oddany do użytkowania w 2014 r, a całość prac ma być ukończona do 2020r. Koszt przedsięwzięcia to 70 mln euro, z czego jedna trzecia zostanie pokryta z funduszy unijnych.

Przygotowania do budowy zbiorników rozpoczęły się 13 lat temu. Przy budowie zbiorników, w zależności od fazy inwestycji, zostanie zatrudnionych od 20 do 120 osób.
mak, (pap)

Opinie (50) 1 zablokowana

  • brawo!!

    elegancko, popieram

    • 0 0

  • (1)

    a protesty?
    Pewnie zaraz powstaną

    • 0 0

    • zgadza się

      EWNIE ZNÓW JACYŚ NOWI MIESZKAŃCY NASZEJ GMINY WPADNĄ NA GENIALNY POMYSŁ PROTESTU. JA JAKO STARY MIESZKANIEC POPIERAM TĘ INWESTYCJĘ TAK SAMO LOTNISKO. MY JESTESMY PRZYZWYCZAJENI DO ZDARZEŃ TYPU PONAD-DZWIEKOWCE AD GŁOWAMI A SAMOLOTY PASAZERSKIE SĄ CICHSZE. JEŻELI NIE JESTEŚ OD NAS NIE ODZYWAJ SIĘ.

      • 0 0

  • Ekolodzy to dywersanci. (1)

    • 0 0

    • Serio

      Utrzymywani są za pieniądze KGB. a dlaczego? Bo ekolodzy to zieloni a więc lewaki i komuchy więc właściwie czerwoni a czerwoni to KGB, Moskwa Kreml :P

      • 0 0

  • To koniec Zatoki Puckiej (9)

    Ekosystem, dopiero odbudowujący się po zanieczyszczeniach
    z Dębogórza, bedzie"zasolany" solanką.
    Wystarczyłoby ułożyć dodatkowo kilka kilomentrów rur
    aby solankę wypuszczać na otwartym morzu.
    Oszczędności na środowisku dla czyjego zysku ?
    Na to nie możemy pozwolić

    • 0 0

    • policz sobie:) (7)

      5,6 mln ton soli przez 12 lat to tyle co nic:)
      o jaki ułamek % wzrosnie zasolenie zatoki jeśli tylko Zatoka Pucka(mały fargment Zatoki Gdańskiej) ma powieszchnię 364 mln m2 a srednia głębokośc to 54 m co daje nam prawie 20 mld ton wody :D

      To już więcej "szkód" narobi suche lato:)

      Pomyśl zanim zaczniesz bić pianę to nie boli:D Większej wyobraźni życzę:)

      • 0 0

      • sprawdź sobie :) (6)

        54 to głębokość maksymalna. A głębokość średnia to około 5 m. Czyli mniej niż 2 mld ton wody. Używając takiej prostej metodyki, jak Ty to próbujesz zrobić, 5,6 mln ton @ 2 mld ton dałoby 2,8 promile. Przy zasoleniu Zatoki Puckiej ok 6PSU to zmiana o ok. 47%. A więc KATASTROFALNA. Tyle matematyki. A teraz wyobraźnia. Wyobraź Sobie, że woda słona, to nie jest woda posolona. A właśnie próbują ją posolić. Wyobraź Sobie również warunki związane z ukształtowaniem dna zatoki - dość płytka z rewą, po której można przejść na piechotę prawie na całej długości - jak one mogą wpłynąć na warunki mieszania się zrzuconej solanki z wodami Zatoki Gdańskiej i Morzem Bałtyckim. Wyobrażasz Sobie? A ja nie. To trzeba policzyć, a nie "wydać decyzję".

        • 0 0

        • (1)

          A czy przypadkiem zrzut ma byc przed rewa, w bardziej otwarta czesc zatoki?

          • 0 0

          • Gdzie by nie było,

            oznacza że sól wyrzucą do wody. Ja płacę 1 zeta za kilogram kamiennej, czyli w wodę pójdzie 5,6 miliarda zeta. To już kwota praktycznie na wybudowanie kopalni. A soli starczyłoby dla całej Polski na 46 lat.

            • 0 0

        • zrzut 5,6 mln ton w ciagu 12 lat a Zatoka Pucka (1)

          jest otwarta na wymiane z Bałtykiem - zmiany zasolenia beda niezauwazalne

          • 0 0

          • Skąd to wiesz? Policzyłeś? Wymodelowałeś? Czy to tylko takie Twoje przeświadczenie? Być może tak jest, ale również może być tak, że na dnie Zatoki zalegnie słona zupa, niszcząc aktualnie znajdujące sie tam siedliska fauny i flory. Bo np. mieszanie nie będzie wcale tak intensywne jak ktoś to przeczuwał. Tak jak komuś wcześniej wydawało się, że średnia głębokość Zatoki Puckiej to 54m, bo nie przeczytał dokładnie.

            • 0 0

        • pomyliłem głębokości :) (1)

          Faktycznie pomyliłem głębokość:) Co nie zmienia faktu, ze zrzut będzie do Zatoki Gdańskiej a nie do jej małego fragmentu czyli Zatoki puckiej Puckiej:D
          Zatoka Gdańśka ma śrdnią głebokość 70 m i o wiele większą powiszchnię a różnice w zasoleniu o 2-3 PSU na jej obszarze to norma:)
          Pamietaj, że to będzie trwało 12 lat!

          Tylko wytłumacz mi jeszcze jak ta "posolona woda" ma dotrzeć za Rewę "pod prąd" i "pod górkę":)

          • 0 0

          • Przepraszam, gdzie napisałem, że solanka ma dotrzeć pod górę? Wręcz przeciwnie. Że nie dotrze. Więc w obliczeniach nie można przyjmować całej powierzchni Zatoki Puckiej. Takie ukształtowanie ma również wpływ na falowanie i prądy, co pośrednio wpływa również negatywnie na mieszanie. I ogólnie: to że ktoś jest przekonany, mnie nie przekonuje. Jak ktoś mi pokaże obliczenia i ich wyniki, owszem. Jak ktoś wyliczy rzetelnie jak się zmieni środowisko Zatoki Puckiej, Gdańskiej i Bałtyku, i wykaże, że nie ma to żadnego wpływu, to niech sobie tam zrzuca cokolwiek. Jeżeli nie potrafi tego zrobić, albo kombinuje, wara! Tutaj tego nie napisali, ale w innych gazetach można znaleźć informacje, że naukowcy nie są tak entuzjasytcznie nastawieni do tego pomysłu. Jakoś bardziej wierzę naukowcom, niż politykom. PS. Różnice i owszem, ale w granicach 6,7 w warstwie powierzchniowej na zachód od rewy, do 8 w warstwie przydennej w najgłębszym miejscu. Takie znalazłem informacje. Skąd wziąłeś to 3PSU? możesz podać źródło?

            • 0 0

    • ja cie prosze, nie rosmieszaj mnie. 'Wystarczyłoby ułożyć dodatkowo kilka kilomentrów rur'.

      Jasne, zbudowac rurociag przez nascie kilometrow zatoki, potem puscic go przez mierzeje, i jeszcze rura 2 km wglab morza to niewiele wieccej jak samo rzucenie rury...

      Zeby oni to w Pucku zrzucali - to moznaby kombinowac. W tym miejscu - nikt mnie nie przekona ze woda sie nie miesza....

      • 0 0

  • Ekolog (3)

    Jimmy ekolog?Już się odezwał...

    • 0 0

    • (1)

      zaraz się zacznie "atak" zielonych, tylko nie wiem czy będą mieli się do czego przykuć żeby zablokować budowę.. :P

      • 0 0

      • niech się przykują do solanki

        albo zatoki puckiej

        • 0 0

    • Tłumoku!

      Mnie to śmieszy, bo w Kosakowie jest tylko "syf": lotnisko, zbiorniki paliwa dla wojska, skład toksycznych popiołów, cmentarz komunalny (dla Gdyni!), a teraz zrobią sobie bombę gazową. Kosakowo to "syf" i niech sobie syfią; szkoda tylko, że zgnoją zatokę...

      • 1 0

  • czemu to wylewać do morze?

    W najstarszej na świecie i ciągle eksploatowanej kopalni soli w Hallstatt (Austria) w ten sposób wypłukaną sól pozyskuje się z solanki i sprzedaje (w dużym uproszczeniu). U nas nie opłaca się sprzedawać? lepiej wylać w krzaki?

    • 0 0

  • Mozna się śmać z zielonych (3)

    Bo przecież to Don Kichoci naszych czasów, walczą z wiatrakami postępu i przetworzenia wszytkiego co proste. Natura już dawno przegrała z człowkeimie. Dzisiaj rezerwaty, ochrona gatunków to tylko kula u nogoi. Jak pieknie było by wyciąć doliny TPK i postawić tam snobistyczne osiedla. Redukcja CO2? na co to komu tylko spowalnia rozwój gospodarczy. Po co nam lasy i zwierzęta przecież można wszytko wyciąć i pozabijać pod nowe miasta, wrazie jakiegoś moralnego niemsaku można się zasłonić człwoeczeństwem i powiedzieć Ja jesem ostatecznie ważniejszy. Z tym argumentem nic nie może wygrać. Więc śmiejmy sie z zielonych bo to ludzie nieżyciowi broniący przegranego, a potem z zadowoleniem położymy się w piach z poczuciem dobrze wykonanej roboty. Tylko lepiej zrezygnujmy z potomstwa bo nasze przewinienia będą po wsze czasy przechodzić z ojca na syna bez przedawniwnia i wybaczenia. A na samym końcu będzie płacz i zgrzytanie zębów.

    • 0 0

    • pięknie napisany, sensowny i przygnębiający komentarz... a to nieczęsto się zdarza na tym portalu....

      • 0 0

    • co sadzisz o zabijaniu np. szczurów i bakterii

      grużlicy?
      czym kieruje sie milosnik natury?

      • 0 0

    • tylko, że bezpodstawny, w tym przypadku.... świadczący o kompletnym braku wiedzy autora.

      • 0 0

  • a nie lepiej tą solanką zakisić ogóry? (1)

    • 1 0

    • to jest genialny plan, zeby pozbyc sie 5,6 mln ton soli kamiennej a nastepnie uzyskac 5,6 mln ton soli morskiej - jak wiadomo bardziej wartościowej :)

      • 0 0

  • a nie lepiej zrobić tam komnaty, (2)

    takie jak w Wieliczce?

    • 0 0

    • ty chyba masz już

      za duże komnaty w mózgu;)))

      • 0 0

    • i urządzać tam krwawe orgie

      w przebraniach prasłowian

      • 0 0

  • prawidłowo!!! (3)

    wreszcie polacy zaczynają myśleć o przyszłości!!!

    i o to chodzi, i o to chodzi.

    • 0 0

    • (1)

      przyszłość to prąd a nie gaz, gaz się kiedyś skończy

      • 0 0

      • prond sie nikty nie skonczy!

        • 0 0

    • Polacy piszemy z dużej litery

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane